Skocz do zawartości

As76

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    202
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez As76

  1. przeglądam fora i stronki w necie i rozmyślam co zjeść na śniadanie
  2. Ela spróbuj tej igły poszukac w tym sklepie internetowym.Asortyment mają przeogromny i wszystkie nowości. http://www.robotkowyraj.pl/ Ja korzystam z tego sklepu.
  3. To bolerko to proste jak 2x2 hihi.Otwory na ręce są robione w ten sposób.Zamiast robić kolejne słupki robisz łańcuszek z taką samą ilością oczek ile potrzebujesz na otwór na ręce.W następnym rzędzie przerabiasz już od łancuszka wszystko słupkami.W ten sposób zostaną Ci takie dziury właśnie.
  4. wczoraj klops zapiekany w sosie słodko-kwasnym ze śmietaną dzisiaj udka z kurczaka z frytownicy z frytkami i surówką coleslaw
  5. Z prostymi wzorami to nie ma problemu,ale wszystkie przeplatanki i pozostałe wychodzą inaczej.. Kombinacji co niemiara by było tak samo.
  6. Nie dowiesz się dopóki nie spróbujesz.Od razu Krakowa nie zbudowali.Zajęło im to wiele lat.Jeśli jesteś osobą proworęczną to problemu nie widze,bo wystarczy nauczyć się schematu.Ja mam gorzej bo jestem leworęczna i sama muszę przekładać wzory na lewą rekę.To dopiero jest kombinacja....
  7. W wieku 17 lat to gdzieś było.Mama zachorowała i wylądowała w szpitalu a mi przyszło ugotować rodzinie zupę ,bo tata długo pracował. Oczywiście zrobiłam wszystko jak należy.Wszyscy siadamy do stołu.Zaczynamy jedzenie i nagle tata się odzywa. Wiesz naprawdę dobra ta zupa,tylko powiedz jaka bo nie bardzo mogę poznać po smaku. Zdziwiłam się i mówię : no przecież szczawiowa nie widac? A tata parsknął śmiechem i zapytał? A gdzie szczaw? W tym momencie dotarło do mnie dlaczego zupa była biała? Szczaw stał na stole w słoiku Śmiechu było co niemiara Takie były moje początki kulinarne.... :P
  8. A ja mam ten luksus ,że nie mam sąsiadów.Teściów jedynie ,ale oni nie mają wyjścia i wszystko im musi pasować,bo u nas mieszkają. :P Czekam teraz na wykonawcę mojej kuchni. Spóźni się 2 godziny.Ech faceci!!!!
  9. Trochę? Toż to skarbnica wiadomości wszelakich :P Fajnie tak przeglądać,ale nic samo w domu się nie robi :P Trzeba się zaraz za sprzątanko jakieś wziąść.
  10. Przeglądam zawartość tego forum. I próbuję coś tu i ówdzie dopisać. :P
  11. Tu następne z przed jakiegoś czasu strój na bal do przedszkola http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/185762320ec0fe9e.html stroje do tańca http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6317b7b8569e61db.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6b07a70153304331.html
  12. To są moje dyrdymałki sweterek Klaudii-niestety nie mam go w całości http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e15a23d7ad26378f.html garsonka z biedronką http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ebad855a0138df48.html Kubusiowy sweterek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/394c6de5e8c6afd0.html mój ulubiony konik A to jest obrazek,który robię aktualnie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/071073c91bb3e920.html
  13. As76

    Szuba-sałatka śledziowa

    Ja też tę sałatkę nazywam Sledziem pod pierzynką .Robię ją jednak troszkę inaczej. Nie daję marchewki tylko buraka i żółty ser starty dodaję jako kolejną warstwę. Na wierzch zawsze daję jajko by tworzyło swoistą pierzynkę. Sałatka jest pyszna
  14. Składniki: paczka makaronu świderki lub kolanka 30 dag pieczarek 2-3 cebule 1 ząbek czosnku (niekoniecznie) 30-35 dag mielonki lub kiełbasy pęczek koperku ser żółty ok.40 dag lub więcej vegeta pieprz mielony zioła prowansalskie oregano bazylia czosnek granulowany Wykonanie: Makaron gotuję w lekko osolonej w wodzie a w międzyczasie podsmażam pieczarki pokrojone w kostkę lub drobne plasterki z odrobiną soli by puściły szybciej sok.Po odparowaniu wody dodaję cebulkę i smażę dalej.Jak cebulka się zeszkli dodaję mielonkę albo kiełbasę.Znów smażę jakieś 10 minut.Teraz dokładam makaron i znów smażę kilka minut..Następnie dodaję przyprawy do smaku i wszystkie zioła.Smażę do momentu połączenia się smaków poszczególnych składników.Następnie dodaję świeży koperek(może być też mrożony) i starty żółty ser tak ze 30 dag. Mieszam wszystkie składniki i czekam aż ser się rozpuści.Na wierzch ścieram resztę sera i posypuję znów czosnkiem granulowanym i ziołami prowansalskimi.Przykrywam pokrywka i wyłączam gaz. Czekam ok. 5 minut by ser się rozpuścił. Zdejmuję pokrywkę i czekam ok.5 minut by zapiekanka się ścięła. Kroję tak jak pizzę i podaję z ketchupem. U mnie rodzinka za nią przepada. Smacznego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.