Ja,również hartuję...do śmietany dodaję szczyptę soli,trochę wody,2 łyżki mąki i to dokładnie rozmącę na jednolitą papkę,następnie wlewam powoli gorącą zupę ,aby to wszystko było gorące.I dopiero całość do garnka z zupą.Gdy to będzie zimne to całość się zważy,ponieważ zupa dostanie szoku termicznego.Zawsze tak robię i nigdy w ten sposób nie zrobiły mi się kluchy,gorąco polecam!!!