Troche Inny Proszek Do Pieczenia...

[Maryśka2308]

Ostatnio odstawiłam niezłą akcje z proszkiem do pieczenia :D Ale może po kolei... Piekłam sobie bananowca, zaczęłam robić spód, no i wyrabiam sobie ciasto, wyrabiam, wyrabiam... przyszła moja mama i zaczęłam sobie z nia rozmawiać, akurat miałam sypać 2 łyżeczki proszku do pieczenia, więc wziełam opakowanie, łyzeczke i patrze na mame i sobie sypie te 2 łyzeczki, odłożyłam ładnie do szafki a ciasto wyrobiłam do końca i nieczego nie swiadoma włożyłam do piekarnika. I tak sobie obserwujeto ciasto... kurcze coś mi nie pasuje...jakoś dziwnie rosnie potem oklapło... ale co tam- pomyślałam- wydaje mi się... już się zabierałam do robienia masy na to ciasto i poszłam do szafki po cukier waniliowy... patrze a tu lezy sobie jedno opakowanie cukru waniliowegi i obok proszek do pieczenia obydwa nie ruszone... dalej drugie opakowanie cukru waniliowego...otwarte...hmmm dziwne przeciez kupowałam dwa cukry waniliowe i jeden proszek do pieczenia... i po chwili dotarło do mnie co ja zrobiłam... zagadalam sie z mamą i zamiast dać proszek do pieczenia, dałam cukier waniliowy :-D??: a opakowania własciwie identyczne... nie no niewiedziałam czy sie śmiać czy płakać :D oczywiscie musiałam spód robić od nowa :-D ale juz uważałam i ciasto wyszło pyszne hehe :-D