kaya Opublikowano 22 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 Cześć! :razz: Tak naprawdę recepta na dobre kotlety schabowe jest bardzo prosta. Dostałam ją pewnej miłej starszej pani, (ale mającej 2 razy więcej energii niż ja) przy okazji długiego (przerażliwie dłłłłuuuuggggiiieego)oczekiwania w kolejce. Kotlety schabowe rozbijamy tłuczkiem do mięsa. woreczki jednorazowe lub kawałki foli spożywczej z rolki sa tutaj naprawdę przydatne. każdy plastaer kotleta owijamy w folię lub wkładamy w woreczek i dopiero wtedy rozbijamy. Dzięki temu ochronimy mięso przed "dziurami", które zwiększą objętość po odcedzaniu :razz:. Wysokie i duże naczynie napełniamy do połowy słodkim mlekiem - jego ilość zależy od ilości kotletów jakie zamierzamy przygotować (rzecz jasna także od tego ilu głodomorów z nadzieją w oku wypatruje dopiero co usmażonego jedzonka). kotlety zanurzamy w mleku - układamy warstwami, tak aby jeden nie przywierał szczelnie do drugiego. poziom mleka powinien przewyższać poziom mięsa. schab zostawiamy na od 0,5 do 1 godziny - w zależności od tego ile macie czasu. gdy wreszcie kotlety wchłoną znaczną część mleka - odcedzamy mięso na durszlaku i uwaga dociskamy pojedyńcze sztuki ręka aby maksymalnie odsączyć je z mleka- w przeciwnym razie 2 strona będzie się przypalać na patelni. przyprawiamy kucharkiem. zwolennicy ostrych przypraw mogą posypać kotlet ostrą paryką. Zanurzamy kotlet w rozbitym jajku i obtaczamy w bułce z dodatkiem mąki. Smarzymy. Dla tych którzy lubią urozmaicenia - na usmarzony kotlet układamy duży i przyzwoitej grubości plaster żółtego sera i wkładamy do piekarnika na 5 minut, by się rozpuścił. zamiast sera świetnie smakuje kotlet z położonym na wierzchu plasterem anansa. Polecam, bo warto. KASIA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ali Opublikowano 23 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Tak, to prawda, kotlety jak poleżą w mleku są bardzo kruchutkie. Też tak robię, choć nie zawsze, zależy ile mam czasu. Zawsze natomiast do jajka dodaję trochę mleka. A na marginesi, bardzo smaczne są kotlety z plastrem ananasa, na to plasterek sera i zapiec, przed podaniem w utworzone serowe wgłębienie /dziurka ananasa/ daję troszkę żurawiny do mięs - smaczne i ładnie wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.