
ali
Aktywni Smakowicze-
Postów
264 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Ostatnia wygrana ali w dniu 13 Października 2018
Użytkownicy przyznają ali punkty reputacji!
Informacje o użytkowniku
-
Płeć
Kobieta
Kontakt
-
Gadu-Gadu
2742138
Osiągnięcia ali
-
Och jak się cieszę, że Wam pasztecik smakuje. Muszę też zrobić, bo już jakiś czas go nie było, jakoś mi uleciał z pamięci, ale dzięki Waszym opiniom znów sobie o nim przypomniałam. Pozdrawiam!
-
Sałatki Na Święta!
ali odpowiedział(a) na avva3 temat w Przepisy i porady na Święta Bożego Narodzenia, Sylwestra, Nowy Rok
robię podobną, zużywam całą puszkę ananasa /średnią/ -
proszę popraw w przepisie, że chodzi o 3/4 szklanki cukru, bo jest tylko 3/4 cukru
-
ńapełniam całą butlę i zalewam do tego zwężenia czyli jakby szyjki /zakrętki/, dbam tylko aby wszystko było przykryte solanką
-
Robię od kilku lat i nigdy nic mi sie nie krystalizuje. Ja robię tak: 420 szt kwiatów mniszka 3 cytryny 1 l wody 1,5 kg cukru Kwiaty zrywam w słoneczny dzień, w mejscach oddalonych od dróg przejazdowych. Nic nie myję, bo najważniejszy jest pyłek osadzony na kwiatach. Kwiaty zalewam sokiem wyciśniętym z cytryn oraz wodą. Stawiam na gaz i gotuję 10 min. od momentu gdy zacznie wrzeć. Odstawiam na 24 godz. Po tym czasie odciskam kwiaty a do płynu dodaję cukier i gotuję na wolnym ogniu 1,5 godz. gorący syrop wlewam do słoiczków lub buteleczek i już.
-
ja też planuję upiec na święta, już nawet zakupiłam jabłka i chałwę
-
Właśnie dziś piekłam...mam przepis bardzo podobny, ale nie identyczny, no i ja nie zostawiam na noc tylko od razu robię ciasteczka, aha i daję margarynę i smalec - pół na pół. Ciastka są pyszne, przypominają mi moje dzieciństo, a przepis został mi po mojej Mamie.
-
no pięknie się prezentuje ten Twój sosik, może też się skuszę?
-
Robię coś podobnego z malin, ale używam tylko do polewania lodów. Też zasypuję cukrem, później przecieram przez sitko i na 2 części przetartych malin daję 1 część wódki. Ale do picia to się raczej nie nadaje /mam na myśli to co ja robię/.
-
a ryż dodać surowy?
-
"maszynkę" kupisz w sklepie gosp. domowego
-
Barszcz czerwony jest moją zupą nr 1 /w każdym wydaniu/, a ukraiński wprost uwielbiam. Robię go niemal identycznie, za wyjątkiem żeberek - gotuję go na kości od schabu. Obowiązkowo kawałek kapusty białej. No i też oczywiście od jakiegoś czasu robię na skróty czyli fasola z puszki.
-
O matko, co za cuda, szczęka opadła mi z wrażenia. Darku, gratulacje! no i czy już można kupić i gdzie pytać?