Skocz do zawartości

Magducha74

Smakowicze
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Magducha74

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Anula.. ta kawa ponoć to..."pic na wodę".. ;) .. (chciałam kiedyś zakupić i wystarczyło spojrzenie mojej psiapsióły, która jest szefowa apteki...)... co do sledzików - brzmi tak smakowicie, że smam spróbuje.. tyle, że ten.. Proto-majonez na parafinie jakoś mnie odrzuca.... uważaj tylko na ilość buraków i marchewki bo z tgo co pisze nasz drogi Pierre nie należy przesadzac.. ;)
  2. Helołki "starym" i "nowym" Proteinkom ;) 23 dzień... uff.... kryzysik wczorajszy był gigantyczny ( przeszukiwanie szuflad pod kątem: "a może znajdzie sie jakiś stary budyń?"..) masakra jednym słowem ale.. opanowałam... dzisiaj gulasz z seduszek indyczych - nie mam pojęcia czy wolno bo jakoś w książce sie nie doszukałam ale myslę, że szkód jakis straszliwych nie narobi??? .. w wersji dietetycznej of course z jogurcikiem light i wsio gotowane li i jedynie.. :D a jutro... mmmm.. dzień dziecka i BUUUDYŃ!!! .. poisałyscie, że w wersji bezcukrowej można więc wyrzutom sumienia mówie: precz! buziaki dla wszystkich dzielnych... ;)
  3. :D ... to samo!!! Zero znużenia!!!.. od 3 tygodni zajadam się tymi placuszkami otrębowymi ( w wersji "na ostro" ze szczypiorkiem i łososiem wędzonym w kawałkach są bosskie) a no i polecam Wam Dziewczynki drogie sałatke: ( tuńczyk wędzony, sałata rozdrobniona na małe kawałeczki - ja dodałam wszystkie możliwe jej rodzaje, jajeczka na twardo w kosteczkę i wszystko zalane sosikiem jogurtowym z czosnkiem i przyprawami) pychotka Dochodzę do wniosku, że w tej diecie nawet nie chce się "grzeszyć" tak mocno... po prostu w ogóle nie jestem głodna. Ha!.. I najważniejsze: można podjadać nawet w nocy... :D ( zdarza mi się czasem i nieodmiennie fascynuje, że następnego dnia waga nie idzie w górę!) :D
  4. Cześć Kobietki Proteinowe ;) Wytrwałości w dniu.. "naszego święta"!! ;) ps. wczoraj zgrzeszyłam butelką wina półwytrawnego w wigilię święta .. a co!.. raz w roku w końcu! I dzisiaj 300 gram do tyłu!!!! :D dzisiaj już grzecznie ale myślę, że.. taki mały grzeszek od czasu do czasu nie jest w stanie zaprzepaścić diety... w tym tygodniu obiecałam sobie jedno ( malusieńkie, tyci tyci) jabłuszko - nawet czekolady tak mi nie brakuje jak smaku soczystego jabłka..
  5. ... moja psiapsióła-farmaceutka cały czas powtarza, że ta dieta to idiotyzm ( sama stosowała Kwaśniewskiego przez 3 miechy!!! :sad: ) reasumując: nie ma zdrowej diety.. każda eliminacja jakichkolwiek składników pokarmowych na coś szkodzi ... na coś pomaga.. ja się czuję dobrze.. wyniki krwi na razie oK ( mimo, że jestem w grupie podwyższonego ryzyka)...co więcej: przestała mnie boleć głowa - a miałam z tym problem przez ostatnie pół roku przy każdym wahaniu ciśnienia!... wierzę, że każdy organizm daje nam sygnały czego potrzebuje-czuję się świetnie-stosuję.. jak zacznie być coś nie tak - modyfikacja...
  6. ..... jestem Kochana po koszmarnie ciężkim wypadku: ( przysypało mnie ok. 700 kg gruzu - nerki nie działały przez 3 tygodnie.. 7% szans na przeżycie kiedy przywieźli mnie z tej cholernej zawałki) nie chodziłam, wózek inwalidzki przez pół roku.. lekarze mówili że nigdy nie będę chodzić... poziom kreatyniny muszę kontrolować do dnia dzisiejszego... :sad: ... badania robiłam tydzień temu: wyniki idealne !( że nie wspomnę, że chodzę, 200 długości bawsenu dziennie i.. CHODZĘ!!!!)... ale.. jeśli chodzi o nerki i poziom białka i kratyniny - śledzę na bieżąco bo muszę.... na krótką metę - proteinka sama w sobie nie szkodzi - trzeba tylko bardzo dużo pić żeby nie dopuścić do zakwaszenia organizmu....
  7. ha! :sad: nauczyłąm się wstawiać cytaty!.. małe a cieszy... suwaczka jeszcze nie potrafię zrobić ale.. do rzeczy..: Też to zauważyłam niestety!!! Nie toleruję herbaty, alkoholu nie wolno, z kawą też nie należy przesadzać... TO CO PIĆ!!!??? od 3 litrów mineralnej dziennie dostaję już wysypki więc postanowiłam tę zbożową żłopać.. dużo magnezu, cykoria.. samo zdrowie.. i ..węglowodanów: 75,5!!!!!
  8. no to się załamałam!!!!.... :sad: strasznie rygorystycznie przestrzegacie tych proporcji węglowodanowo-tłuszczowo-białkowych... ja do tej pory sprawdzałam tylko zawartość tłuszczu na tych wszystkich cholernych serkach... ( kawa zbożowa na litry..) Pisałyście dużo na temat zaparć przy proteince... nie wiem czy dobrze robię ( na razie nie jest tragicznie w tym temacie) ale jak "zatyka" porządnie to biorę wieczorem jedną tableteczkę "SOLLIEVO" - to zupełnie naturalny preparacik ziołowy ułatwiający przemianę materii - i działa! :lol: ps. mam przetrenowane-trzy lata temu pół roku w szpitalu w pozycji leżącej z setkami koszmarnych rurek w różnych dziwnych miejscach po wypadku - katowali mnie lactulozą ( tez pomagało tyle, że pierońsko duuużo cukru miało) więc przeszłam na ziołowe... ps. .. zeżarłam właśnie pół kilo tatara.... :)
  9. Dzięki Śliweczka :) :lol: :grin: ... I tak na starcie.... (jak wspominałam.. czytam jak natchniona Wasze posty) i.... zamarłam:.. od trzech tygodni żłopię namiętnie kawkę zbożową w ilościach nieprawdopodobnych.. i dzisiaj dopiero spojrzałam na składniczki w/w: jakieś koszmarne ilości węglowodanów mi tam wyskoczyły??!! :sad: (dodaję do niej oczywiście do niej mleczka 0% ale już sama nie wiem czy wolno czy nie???? ... no i najważniejsze:.. TATARKA MOŻNA????!!! :grin: .. uwielbiam i mogę jeść łyżkami ale już sama nie wiem..
  10. Witajcie Proteinki.. :) Mam nadzieję, że przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną "nawiedzoną proteinkę"?... od tygodnia czytam Wasze posty i jestem pod... dużym wrażeniem :lol: . Prężnie działająca "grupa wsparcia" jednym słowem. U mnie dzisiaj - 21 dzień walki. Stracone: 5 kg.. Muszę przyznać, że chwile załamania przetrwałam jakoś dzięki... waszemu portalowi! I. KOCHAM WAS za te wszystkie obłędne przepisy!!! Gdyby nie Wy - ciągnęłabym na cholernym kurczaku i serze ( na które już patrzeć nie mogę!) :sad: Z suwaczkiem na razie nie będę się wygłupiać bo... waga skacze mi w ciągu doby czasami i 2 kg ( koszmar!)...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.