greta10

Witajcie . Ja też powracam do Was po dłuższej przerwie bo wiem z doświadczenia że razem i przyjemniej i dużo łatwiej. Życzę miłego dnia

Nie ma lepszej motywacji i gwarancji skuteczności diety jak zdjęcia Juggin. Dziewczyno wyglądasz fenomenalnie. Laska jak się patrzy. Gratulacje

Witam wszystkie protalowe koleżanki po niedługiej przerwie urlopowej. Niestety jak to na urlopie nie zawsze jadłam zgodnie z zasadami naszej dietki. I ze zgrozą zauważyłam że co prawda nieduzo ale troche mnie przybyło. Jutro zaczynam z powrotem od fazy uderzeniowej. Cieszę się już na sama myśl bo jest to dieta która w pełni mi odpowiada no i jest naprawdę skuteczna. Pozdrawiam i do jutra.

Witajcie dziewczyny. U mnie dziś kolejny dzień na diecie czyli 6. jak do tej pory schudłam 3 kg. Może nie dużo , ale mnie to cieszy. Czuję się świetnie ,a to najwazniejsze.Wczoraj troche zgrzeszyłam przyjechała do mnie kuzynka z daleka, która była u mnie parę lat temu .Jedzonko było protalowe tylko do tego wypiłam pół piwka. Niestety rano zobaczyłam że waga poszła do góry jednak w obwodach jest mniej. I to najważniejsze. Dziś sie dalej pilnuję i jutro już warzywka. Pozdrawiem i życzę miłego dnia. U mnie jak na razie świeci słoneczko

Witajcie Protalki. Dziś mój 3 dzień I fazy . Trzymam się reguł dietki , czuje się super i co najważniejsze przez 2 dni schudłam 2 kg. Coraz bardziej mi się to podoba . Idę na kawę bo już stygnie później na pewno jeszcze tu wskoczę. Miłego dnia

A co z lodami w I fazie też są zabronione?

Dziękuję za odpowiedź w sprawie parówek. Tak myślałam że są za tłuste i nie wskazane przy diecie

Jestem z Łomży.

Dziewczyny mam pytanie, czy w pierwszej fazie można jeść parówki drobiowe wędzone z Biedronki?

Witam wszystkie koleżanki. Ja też idę dziś na pierwsze nowe zakupy. Czytając Was wiem co mam kupić na początek ,i to najważniejsze. A słońce nastraja optymistycznie. Pozdrawiam wszystkie i życzę miłego dnia

Witaj. Jesteśmy razem na starcie. Myślę że z pomocą dziewczyn nam się uda. :lol:

Wielkie dzięki . Z takim wsparciem na pewno mi się uda. Od jutra zaczynam

Witajcie. Kiedyś dietkowałam razem z Wami, ale niestety odpuściłam sobie i powróciły utracone kilogramy i centymetry.Czytając o Waszych sukcesach znowu nabrałam ochoty i tym razem się nie poddam . Trzymajcie za mnie kciuki :lol:

Wiecie dziewczyny zazdroszczę wam tego samozaparcia i umiejętności dążenia do celu. Ja dietke zaczełam ponad tydzień temu,wszystko było superowo do urodzin mojej koleżanki. Z początku trzymałam się , pilnowałam każdego kęsa jednak potem pod wpływem namowy reszty koleżanek poległam obiecując sobie że jutro reżim i odrobię imprezkę. Jutro mija tydzień a ja nadal nie mogę się przybrać na nowo.Czekam na pierwsze promienie słońca i cieplejsze dni w nadziei że moze one zmotywują mnie do dalszej walki o smukłą sylwetkę . Pisząc obiecuje sobie że jutro zaczynam. Wieczorkiem pojade do sklepu kupię potrzebne produkty i startuje na nowo. Jak Wy radzicie sobie w chwilach zwątpienia?

Serdeczne dzięki za jadłospis z pewnością mi się przyda. Jak na razie zjadłam serek wiejski 3% z Piątnicy ,2 jajka i na obiad szykuję pierś z kurczaka. Chyba jest nieźle ale do wieczora jeszcze daleko.