Skocz do zawartości

Sofia

Smakowicze
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sofia

  1. Drogie Protalki,

    nie było mnie tu wieki i widze że sporo nas tu :) Fantastycznie 8)

    Chcialabym podzielić się z Wami moimi doświadczeniami z diatą protal :-P

    Schudłam w I i w II fazie w sumie 6kg - trwało to 6-7 tygodni. Był to założony przeze mnie cel!

    Potem poleciałam sobie na 2 tyg wakacje do turcji :D Pełna obaw co będzie z moją wagą bo wiadomo jak jest na wakacjach :D

    Cóż, objadałam się straszliwie :-D, jadłam wszystko jak popadnie - wiadomo jakie żarcie serwują w tureckich hotelach :D rewelacja...jadłam pieczywo, ryż, ziemniaki, ciastka, owoce, mięso smażone, pieczone, masę ryb...

    Miałam wyrzuty owszem, ale myślałam sobie że wakacje są raz w roku i do cholery mam dość katowania się :D Z wizją gigantycznego efektu jojo wróciłam do domu i dzień po przylocie postanowiłam wejść na wagę. Nastąpiła minuta prawdy...Waga nie drgnęła ani o gram!!!!! Nie moglam uwierzyć bo podświadomość kazała mi widzieć przybywające kilogramy na moim ciele :D

    W tej chwili staram się wrócić na dietę protal bo mam chęć jeszcze na 2 kg ale jakoś życie podsuwa mi tyle smakołyków, że trudno sie oprzeć...

    Dodam, że jedząc normalnie (choć zgodnie z dietą bo nabiał chudy, mało pieczywa, ziemniaków itp, choć zdarzają mi sie także poza warzywami owoce oraz (!) słodycze) - schudłam po powrocie z wakacji kolejny kilogram.

    To po prostu niewiarygodne...

  2. Wiecie co? Brakuje mi taaaak bardzo normalnego obiadu z ziemniakami (aż dziwne bo mogły dla mnie nie istnieć przed dietą :lol: ), brakuje mi kawałka pizzy albo makaronu jakiegoś...uwielbiam włoskie jedzenie...pomyślcie jakie katusze przechodzą włosi na protalu :D :D

    Moje dziecko właśnie wychodzi z zapalenia płuc...Tak mi jej żal, Maleńka umęczyła się straszliwie...nie miałam za dużo czasu żeby do Was tu zaglądac w związku z tą Jej choroba ale niech no tylko dojdzie do siebie na dobre to będziecie mnie miały tu dość :D

    Od jutra przechodzę na proteiny.

    Wciąż za mało piję..nie umiem wmusić w siebie 1,5 litra płynów pod żadną postacią. 2 duże kawy to jest wszystko co wypijam...

    Fajnie że jest nas tu coraz więcej...jeszcze trochę i zrobi nam się tu ciasno - trzeba będzie zakładać osobne forum :D :D

  3. Ojjjjjj...

    Zgrzeszyłam znów...

    Zjadłam dziś kotleta mielonego... bardzo słaba ta moja silna wola...

    I w ogóle jestem teraz na warzywach i jakoś czuję sie pękato i nie fajnie...

    Mam ochotę przejść na proteiny ale z rozsądku nie robię tego.

    Waga mi sie zatrzymała na -3kg od poczatku stosowania diety (czyli od 3 tygodni).

    Powiedzcie, że sie ruszy...

    Mam jeszcze pytanie do ekspertek :D

    Ja cały czas mam wrażenie że to chudnięcie na proteinach to nie chudnięcie a odwodnienie, co więcej - rozmawiałam z dietetykiem i powiedział mi, że nie ma możliwości zmniejszania centymetrów w obwodach bez utraty kilogramów - a przecież twierdzicie że tak może byc na warzywach. Powiedział że takie zmniejszanie obwodów bez utraty kilogramów to pozorne chudnięcie które nie ma nic wspólnego z prawdziwym odchudzaniem...więc jak to jest z tą nasza dietą??

  4. Mam pytanko

    Czy te bułeczki, które pieczecie w piecu to jest ten sam przepis na chlebek Dukana, który podany jest w wątku o przepisach? Jakby, któraś z Was podała składniki. I jeszcze jedno, nigdzie nie mogę kupiś tego serka homo light z Ostrowi, czym go moge zastapić?

    to ten sam przepis.

    składniki: serek naturalny ( ja kupiłam w lidlu), jajka, proszek do pieczenia, otręby

  5. Słuchajcie ja zrobiłam bułki ale niczego nie mieliłam bo jestem leniwa, nie mam czym a nawet jakbym bardzo chciała to nie mam na to czasu :)

    Jeśli chodzi o przepis to wybaczcie, nie pamiętam - jest w wątku z przepisami chyba na 5 stronie, tyle że ja wzięłam wszystkiego x 4 - bo z pojedynczej wersji to wyjdzie jakaś marna jedna bułka albo ew. 1,5 :) A że jak juz napisałam jestem leniwa to jak już coś robie to hurtowo, żeby nie musieć tego zbyt czesto powtarzać :grin:

    Jeśli chodzi o pieczenie to piekłam na oko - jakieś 15-20 minut w piekarniku ustawionym na 180-200 stopni. Jak zobaczyłam że na oko wyglądają dobrze to wyciągnęłam.

    Powtarzam tylko: niech was nie podkusi aby je upiec w papierowych foremkach do babeczek - nie chcą z tego wyjść i musze jeść z resztkami papieru (ciekawe co na to Dukan :D )

  6. Słuchajcie, chlebek pieczony w piekarniku (właściwie bułeczki) - sa miękie i świeże przez kilka dni podczas kiedy ten sam pieczony w mikrofalówce robi sie momentalnie twardy i niedobry.

    Polecam Wam zrobienie babek (takich bułeczek do śniadania na przykład) w foremkach do muffinek - wychodza idealnie.

    Ja zrobiłam w niedzielę i mam jeszcze na jutro jedną mięciutka sztukę :grin:

    Zamierzam też upiec je na święta bo coś do tego pieczonego mięcha by sie przydało :D

    Na święta będę tez robić szynkę ze szparagami w galarecie i właściwie jedynym niedietetycznym daniem będzie ten cholerny barszcz biały bez którego nie umiem się w Wielkanoc obejśc a który nijak z innej mąki mi nie wychodzi :)

  7. Może jeszcze masz niskie ciśnienie i przy gwałtownym wstaniu też będzie Cię ,,żucać".

    Mam bardzo niskie ciśnienie bo moja norma to 90/60 ale to co miałam wczoraj to nie było chwilowe zakręcenie po szybkim podniesieniu się tylko długotrwałe kołysanie jak na statku i ogólny kołowrotek...

    Nie żebym się jakoś szczególnie nad sobą rozczulała ale takie niefajne to było...

  8. Dziewczyny, mam 3 kg na minusie :D

    Powiedzcie mi, czy miałyście jakiekolwiek niepokojące objawy odkąd stosujecie naszą dietę??

    Wczoraj wieczorem miałam potworne zawroty głowy, ale takie że bujało mną jak na statku. I to nie tak jednorazowo ale przez długi czas non stop bo zaczęło się około 22.00 a kiedy w nocy i rano wstawałam do mojej córeczki to nie mogłam trafić do jej łóżka - tak mną kręciło...

    trochę to dziwne :grin: i jak dla mnie niepokojące, zastanawiam się czy to może brak cukru albo jakichś innych elementów diety...

    Co myślicie??

  9. A ile czasu i w jakiej temperaturze piekłaś? I z jakiej ilości? ja cały czas, tylko w mikrofalówce, ale jeżeli się dobrze przechowują, to może spróbuje w piekarniku?

    ------------------

    Pierwszy dzionek kolejnego cyklu P+W - waga bz. Witajcie, warzywka

    piekłam na przez jakieś 15-20 minut w 200 stopniach - tak na oko :D jak widziałam, ze dobrze wyglądają to wyłączyłam. nie wkładaj ich tylko do takich papierowych foremek jak babeczki - bo potem trudno je z nich wyciągnąć :grin:

  10. Dzięki za odpowiedź :D

    A czy mogę na przykład naciągnąć sobie troszkę schemat II fazy tak, że na przykład przez 2 dni jestem na proteinach + warzywa, potem 5 dni czyste proteiny a potem 5 dni proteiny + warzywa i dalej już tak regularnie??

    Chodzi mi o Święta oczywiście :grin:

    Dziś UPIEKŁAM W PIEKARNIKU (tak, tak - nie w mikrofalówce a w piekarniku :) )ten słynny chleb - właściwie zrobiłam go w foremkach do muffinek i mam bułeczki na cały tydzień - są przepyszne.

    kolejne pytanie: mogę CZASEM wypić colę light??

  11. dziewczyny, jak długo mogę być na samych proteinach?

    Wczoraj minął 5 dzień I fazy i dziś zjadłam buraki - były najlepsze jakie kiedykolwiek jadłam :-)

    Zastanawiam się czy jutro mogę na proteiny same znów przejść ?

    Jak najlepiej prowadzić II fazę aby jak najwięcej zrzucić??

  12. Dziewczyny a co mam zrobić jeśli właśnie widzę że zaczynam chorować i przydałoby się coś przeciw bólowi gardła a większość środków ma w składzie cukier? Co w ogóle z lekami?

    A mój mąż jak na złość robi dziś na obiad ChilliConCarne...:-)

  13. Oj kochane babki, ale się dziś objadłam. Chyba jutro nie wejdę na wagę...

    Jak pozbierałąm do kupy to było:

    3 serki wiejskie light, mięso z CAŁEGO udka indyczego ugotowanego w rosole, 2 kawałki lina grillowanego przez mojego męża (był tak pyszny, że aż strach :-) ). Jestem pękata jak urodzinowy balon.

    Boję się jutrzejszego ważenia, zwłaszcza że skończyłam 5 dzień czystych protein i TEORETYCZNIE powinnam wejść jutro w II fazę ale chyba jeszcze ze 2 dni się wstrzymam bo waga jakoś spektakularnie nie idzie w dół...:?: jak dotąd 2 kg...

    a tak mi się marzy coś słodkiego albo zwykła pomidorówka czy rosół z makaronem..

  14. Pamietacie jak Dukan pisal w ksiazce ze po jakims czasie bycia na diecie uczucie glodu znika? u mnie wcale nie zniklo wrecz przeciwnie ma sie calkiem dobrze. :?:

    a jak z tym u Was?

    Pozdro!

    u mnie już dziś (3 dzień I fazy) uczucie głodu jakby w ogóle zniknęło. z łakomstwa zjadłam wędzoną makrelę :-)

  15. Witajcie Kobitki :?:

    Ja dzis kończe 2 dzień I fazy.

    Przyznam się że czuję się trochę dziwnie zmęczona a w nocy żółądek palił mi się żywym ogniem - co zmusiło mnie do wypicia dodatkowych litrów wody :-)

    Ale poza tym ok.

    Mimo, że jak napisała któraś z was - nie mam zbyt wielu kilogramów do zrzucenia to i tak uważam że mam najgorzej z Was wszystkich bo mam własną knajpę i uwierzcie przezywam katusze wpadając do moich kucharzy i węsząc im po lodówach i chłodniach :?: :?:

    Dziś jadłam rybę pieczoną bez tłuszczu, serki z otrębami, tuńczyka w sosie włąsnym...czyli prawie to samo co wczoraj i cholera brak mi czasu na przygotowanie bardziej wykwintnych dań - zazdroszczę wam tych wszystkich przepisów a głównie ich realizacji :?:

    Boję się że ta monotonia kulinarna mnie zniechęci.

    Jutro z rana wskoczę na wagę - już mam pietra :?:

  16. Ależ jestem głodna :-)

    Dziś zaczęłam I fazę.

    Śniadanie: jogurt naturalny fit bez cukru z otrębami pszennymi.POtem serek wiejski light, obiad mięso z ugotowanego w rosole skrzydła indyczego (wiecie jak mi rosół pachniał??? jak nigdy :?: ), teraz zjadłam sałatkę z ugotowanego, posiekanego jajka, tuńczyka w sosie własnym i posiekanego ogórka konserwowego z odrobiną lightowego jogurtu. Najadłam się baaaaaardzo! Wypiłam jak dotąd około litra wody i walczę dalej :?:

    Widziałam w Lidlu jogurty owocowe light - sa dobre w I fazie?

    Powiedzcie mi jeszcze jak to jest z tymi jogurtami dozwolonymi? Danone bez cukru naturalny jest ok?? a serków homo light to w ogóle nie widziałam... Do jakiego poziomu % tłuszczu produkt jest zgodny z I fazą ?

  17. No więc :-) zaczynam od jutra :?:

    Bardzo proszę o kciuki :?:

    Jutro wieczorem napisze co zjadłam i poproszę żebyście sprawdziły czy nie przesadziłam albo nie wyszłam z jadłospisem poza dietę.

    Szczerze mówiąc przepisy na I fazę są tak fajne że na prawdę aż się chce jeść :?: (no nie wiem czy to o to chodzi w odchudzaniu :?: )

  18. Witajcie,

    jestem tu absolutnie nowa ale od kilku dni czytam wszystko i wszędzie na temat diety Protal.

    Przymierzam się do stosowania jej ale boję sie że jeśli nie zobaczę szybkich efektów to mój zapał osłabnie.

    Nie mam jakiejś niesamowicie wielkiej nadwagi ale w ciąży przytyłam prawie 25 kg i miałam ogromne problemy żeby zrzucić choćby marne 2-3 kilogramy. Moje dziecko ma już 15 miesięcy a mnie do wagi przedciążowej zostało jeszcze do zrzucenia około 8-9kg i na prawdę bardzo chciałabym się ich pozbyć.

    Mam 168cm wzrostu i w tej chwili ważę około 68kg, niestety z tego punktu nijak nie jestem w stanie ruszyć w dół od ładnych kilku miesięcy.

    Zastanawiam się czy ta dieta jest dla mnie bo skoro można stosując ją jeść dozwolone produkty bez ograniczeń a ja jem na prawdę niewiele bez stosowania diety i nie chudnę - to czy w moim przypadku zadziała?

    Uwielbiam nabiał i jem od zawsze wyłącznie chudy, bardzo rzadko jadam pieczywo, słodyczy niemal wcale, warzywa i owoce owszem - dość często a mięso wyłącznie chude. I nic. waga jak stała tak stoi. To jest mój codzienny system odżywiania i uważam, że na prawdę nie jem dużo a mimo to jak było pół roku temu 68kg tak jest do dziś.

    Moim głównym grzechem jest absolutny brak ruchu oraz to, że spożycie jakichkolwiek napojów w ciągu całego dnia ograniczyłam do 1-2 dużych kaw z chudym mlekiem. Nie piję niemal w ogóle wody ani herbaty.

    Chciałabym wiedzieć jak przygotowujecie sobie mięso w fazie uderzeniowej.

    czy smażycie na teflonowych patelniach bez tłuszczu, czy może gotujecie albo pieczecie?

    Bedę wdzięczna.

    Pzdr.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.