Skocz do zawartości

komercya

Smakowicze
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o użytkowniku

  • Płeć
    Kobieta
  • Lokalizacja
    Białystok

Osiągnięcia komercya

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Polu musisz mieć WIELKIE serducho skoro pomogłaś takiej ilości zwierząt. Ja też bym tak chciała ale niestety mieszkam z rodzicami i mam pewne ograniczenia, tym bardziej że już małe stadko mam. A te twoje Kociaki to cudeńka po prostu ^^ A piesek z wiekiem się troszkę uspokoi hehe :-D
  2. Dziękuję wam dziewczynki za miłe słowa i wyrazy współczucia. A teraz idę na śniadanko, jogurcik naturalny 0% :-D
  3. Zgrzeszyłam dzisiaj. Niestety ale dzisiaj był pogrzeb babci, później stypa i nie było szans, żebym zjadła coś typowo protalowego a że pogrzeb był aż o 18 wiec zanim się wszystko zakończyło to uznałam, że jutro i tak zaczynam same proteiny więc nic tak bardzo strasznego się nie stanie jak zjem normalną obiadokolację. A od j utra samo białko. Powiem wam szczerze, że czuję się źle po zjedzeniu normalnego kotleta mielonego smażonego na tłuszczu, surówki przyprawionej majonezem i kawałeczka ciasta( ziemniaki sobie odpuściłam). Mój ogranizm zdecydowanie lepiej reaguje na jedzenie obecne w diecie Protal! Bo teraz jest mi jakoś tak ciężko na żołądku. Aha, dzisiaj było kolejne 0,5 kg mniej ! czyli w fazie uderzeniowej schudłam 3 kg a w fazie z warzywami jeszcze 1kg ale nie uaktualniam suwaczka bo pewnie po dzisiejszym wieczorze bedzie troszke wiecej. Ale to taki szczególny przypadek i sama sobie rozgrzeszenia udzieliłam. Wiecie, podziwiam te z was, które schudły po 15 i więcej kilo. Dziewczyny jesteście WIELKIE !!! Na prawde, mega szacunek dla was!
  4. Just musisz się baaardzo, bardzo zastanowić czy aby na pewno chcesz zrzucić te 10 kg a jak już sobie odpowiesz twierdząco to wymyśl sobie jakąś nagrodę kiedy osiągniesz swój wymarzony cel. Coś o czym zawsze marzyłaś ale nie miałaś na to czasu, pieniędzy, itp. To będzie chyba najlepsza motywacja. Ja obiecałam sobie, że jak schudnę to idę zrobić sobie tatuaż malutki taki ale zawsze o nim marzyłam :-D
  5. benek mam 20 lat i od zawsze tendencje do tycia. Ale zawsze utrzymywałam wage przed 70... niestety kolezanka namówiła mnie na dietę Kopenhaską i przez rok poleciało ok 6 kg do góry, a dodam, że podczas tej diety nie schudłam nic. Tak mi się metabolizm rozstroił, że nic nie dawało u mnie dobrych skutków. No aż do teraz :-D dzisiaj mija mój 8 dzień a ja o dziwo nie mam ochoty na węglowodany w postaci białego chleba, w ogóle za nim nie tęsknię. Dzisiaj miałam chwilowe załamanie. Zadzwoniła do mnie mama i powiedziała, że dzisiaj zmarła babcia, z którą byłam bardzo blisko :-D i poczułam ochotę na coś słodkiego ale się powstrzymałam i wzięłam gume owocową bez cukru no i się chyba obejdzie bez cukru.
  6. Dziękuję za miłe słowa dziewczynki :D Dzisiaj mam 8 dzień i trzymam się jak narazie :lol: ale znam sama siebie i wiem ze jak cos sobie postanowie to moja silna wola mnie nie zawiedzie :-D He he najlepsza jest moja młodsza siostra... ona nie potrafi zapamiętać, że jestem na protalu i co chwile proponuje mi coś do zjedzenia. Ostatnio pytała się czy nie mam ochoty na arbuza no ale przynajmniej wesoło jest :) Zdjęcia już zrobiłam, zaraz je odpowiednio poprzycinam i później będą tylko czekały do zestawienia ze zdjęciami PO. benek masz racje z tym wyznaczaniem sobie celów. Moja waga wymarzona to 55 ale taka którą zaakceptuję to 60 i też będę bardzo HAPPY. Czyli jeszcze 11,5 kg przedemną :) ważyłam się rano i kolejne 0,5 kg w dół poleciało :) Dzisiaj na obiad zrobiłam sobie pyyyyszne klopsiki z mielonego mięsa drobiowego (pikantne mniam ^^) i ugotowałam je na kostce rosołowej a do tego mizeria z jogurtem naturalnym 0% to nie to samo co ze śmietaną ale też smaczne :-D
  7. Witam wszytskie Forumowiczki :-D O protalu dowiedziałam się od koleżanki z pracy, przyniosła mi książkę, szybciutko ją przeczytałam i zdecydowałam ze jest to dieta dla mnie. Na protalu jestem od 1 lipca. Wzrost 160 cm, waga wyjściowa 75 :D po 5 dniach -3 kg ^^ postanowiłam, że będę się ważyła co 5 dni. Moja wymarzona waga to 55 ale nie jestem pewna czy nie będę wyglądała zbyt chudo ponieważ podoba mi się jak kobieta jest trochę zaokrąglona. Przy 60 kg wyglądam całkiem całkiem ale jejku kiedy to było :-D Czuję się ŚWIETNIE na tej diecie (wczesniej próbowałam już kilku innych i nie było zbyt miło)!! No i te pierwsze 3 kg mniej są na prawde swietna motywacją. Jutro a raczej jeszcze dzisiaj ale troszkę później ^^ zrobię sobie zdjęcia, żeby módz się później porównać jak było na początku i jak będzie po skończonym odchudzaniu. Pozdrawiam :lol:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.