(Sylwia)

Cześć dziewczyny! Słuchajcie, próbowałam dzisiaj kupić mąkę kukurydzianą. Obleciałam wszystkie sklepy w okolicy i nigdzie nie mogę tego dostać! Kupiłam kaszę kukurydzianą, ale nie wiem czy się nada.

Jutro miną 2 tygodnie jak jestem na diecie i czuję się świetnie. Chyba idę coś wynaleźć z lodówki. Wrzucę coś na ząb i idę spać. Moja mała pewnie jutro znowu wstanie o godz.5 :lol: Trzymajcie się!

A powiedzcie mi czy bierzecie do tego jakieś wspomagacze? Np Linea? Nie wiem czy to nie będzie przesada. Właśnie próbuję zorganizować jakiś suwaczek wagowy, ale nie mogę znaleźć takiego co by pokazywał też miejsce poprzecinku. Ta cola mnie zgubi, właśnie wytrąbiłam 0,5l :lol:

Witam wszystkie Proteinki! Nie zaglądam do Was codziennie, bo mam półrocznego maluszka w domu a przy tej okazji masę zajęć. Benek i Just, widzę, że piszecie o skutkach ubocznych diety tzn problemach z nerkami. Wkoło mnie jest kilka osób, które mi strasznie odradzają tą dietę bo ponoć jest bardzo niezdrowa. Przez ostatni tydzień moja waga stała w miejscu. Całe szczęście dzisiaj rano coś drgnęło. Kolejne 0,3kg mniej. To nie dużo ale zawsze coś. Co myślicie o wspomaganiu się w diecie jakimiś dodatkowymi specyfikami? Np. Linea? Dziewczyny, nie mam tej drugiej książki z przepisami. Mogłybyście mi podesłać przepis na te protalkowe lody? Bo narazie ochotę na słodycze zagłuszam colą light. Nie wiem czy nie przesadzam z ilością ale nie potrafię sobie odmówić. Fajnie, że jest to forum, bo razem z Wami jakoś mi raźniej :lol: Pozdrowionka

Cześć dziewczyny! Wam też tak jak mi brakuje owoców? Aż mnie coś skręca jak idę na targ warzywny. Pocieszam się herbatkami owocowymi. Oczywiście ze słodzikiem. To dozwolone w II fazie?

Witam dziewczyny, obserwuję Wasze forum już od jakiegoś czasu. Sama też jestem na diecie, jutro piąty dzień II fazy. Narazie zrzuciłam 2,5 kg. 6 m-cy temu urodziłam córcię i trochę mi po ciąży zostało zbędnego balastu. Mój cel to 51 kg. Teraz ważę 58,5 kg. Liczę na Wasze wsparcie. Pozdrawiam :lol: