Dziękuję za miłe powitanie.
Mam prośbę, napiszcie mi na priw, jeśli na forum nie można pisać marek, co i jakiej firmy najchętniej jecie.
Dziś obeszłam cały super market i kupiłam tylko tuńczyka w sosie własnym, rybę wędzoną oraz ser chudy P..y - lekki 0%. Boję się, że zgrzeszę i dlatego proszę Was - doświadczone dietowiczki o pomoc
Nie mam zbyt wiele czasu na gotowanie, długo pracuję, więc muszę zapychać się gotowymi produktami.
Jutro upiekę sobie większy kawałek piersi z indyka, pokroję w plasterki i będę podjadać w pracy.
Jak sobie radzicie z posiłkami w pracy?