Skocz do zawartości

owieczka

Smakowicze
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez owieczka

  1. Ja nie zaglądam? Oczywiście że zaglądam ale takie z was gaduły że ciężko nadążyć za wami żeby być na bieżąco ;P
  2. Czesc Dziewczyny. :grin: Podsumowanie 6 dniowej Fazy P jest takie że straciłem 4kg. Wciąż się zastanawiam czy aby nie za mało. Jakiś niespokojny jestem że coś robię źle. :/
  3. Takie szybkie pytanko ;) Jeśli się decyduje ze Faza P będzie u mnie trwać 7 dni to rozumiem ze P+W tak samo? ;) 7/7 Pozdrawiam gorąco dziewczyny!
  4. Myślę że przeciągnę fazę P do 7 dni tak mi będzie wygodniej jako że szykują mi się wyjazdy weekendowe zmuszony będę żywić się na "mieście" a w knajpce zawsze łatwiej mi będzie zjeść sobie kurczaczka z warzywami ;)
  5. Cześć dziewczyny ;) A ja dzisiaj tak kontrolnie wszedłem na wagę. Po 4 dniach (od poniedziałku) waga wskazała u mnie pierwszy spadek a dokładniej 3.5 kg. Zastanawiam się czy to dobry wynik czy aby nie za mało jak na 1 fazę? Bo jeśli mało to muszę się zastanowić nad swoim żywieniem ;)) Pozdrawiam
  6. A powiedzcie mi czy to grzech kupić sobie szynkę z indyka ok 15g i zjeść samą?
  7. Dziewczyny.. ;) Pomocy... Kupiłem sobie dziś filety z mintaja.. jestem w Fazie P ;) i to pierwszej macie może jakąś propozycje jak je smacznie zjeść? ;)
  8. Ciacho.... mniam..... Bede taki torcik hiszpański ;)) mlask...
  9. Drogie koleżanki czy ważycie się codziennie? ;) Ja stwierdziłem że tej krzywdy nie będe sobie robił i zamierzam sprawdzać wagę tylko na koniec fazy P ;) Myślę że człowiek sobie zaoszczędzi na zdrowiu psychicznym nie patrząc gorączkowo czy stracił czy przytył kilka gramów. :] Pozdrawiam.
  10. Yupi.. ;) Udało się z suwaczkiem. Mam nadzieje ze uda się też zrealizować plan..
  11. Aż wstyd się przyznać ale suwaczek mi nie chce działać ;) Zapewne coś źle przy nim majstruje! ;)
  12. ;))) Dzieki wielkie za namiar na przepisy... Martwiłem się tym tuńczykiem ;P A już dzisiaj zjadłem smaczną kolację z kurczakiem ;) Mniam... Pozdrawiam!
  13. Jeden jest... ;) A raczej nowiutki. Witam wszystkich serdecznie. Postanowiłem dołączyć do waszego grona, mam nadzieje ze nie macie mi tego za złe. Z dniem dzisiejszym wystartowałem z "kuracją uderzeniową". Mam nadzieje że uda mi się stracić na wadze jako ze plany są bardzo ambitne. Jedyne co mnie przeraza to chyba kwestia przepisów podczas I etatu. Nie wyobrażam sobie codziennego życia na puszcze tuńczyka i jajkach na twardo Chciałbym od razu spytać czy dobrze rozumiem.. iż mogę praktycznie żywić się każdym produktem który zawiera dużą ilość białka a mała tłuszczów np taki Serek wiejski gdzie w 100g jest : 11g białka 2 g węglowodany 5 g tłuszczu. Czy to w ogóle nie wchodzi w rachubę? Pozdrawiam. ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.