Witam Protalinki!
Melduję, że waga spada... powoli. Ale brzuszek znika! :) Jestem w szoku!
Natomiast są też minusy - na tuńczyka patrzeć już nie mogę, a ser biały wychodzi mi bokiem :)??: Chyba mało urozmaicam jedzonko, ciągle jem to samo. Cienko z czasem u mnie, praca, dziciaki, sprzątanie, ehh. Ale dotrwam, bo efekty widzę!
Pozdrowionka