Witam wszystkich
dzięki za porady i linki do zapomnianych stron. Wstyd się przyznać, ale ja też próbuję wrócić do rygoru diety, ale idzie opornie.
Zawsze jest coś co właśnie przeszkadza, albo muszę tego spróbować. Jak jestem w pracy to jest to łatwiejsze serek, jogurcik, jakieś cycki i po sprawie, natomiast jak wrócę do domu to chyba nie muszę pisać co się dzieje lodówka tylko strzela, a na widok i zapach bułeczki ślinoooooootok.
pozdrawiam