Na mieszankach mąki do chleba jest przepis. Koniecznie trzeba ściśle stosować się do proporcji. Polecam elektroniczną wagę kuchenną. Ja mam tefalowską, która również na podstawie wagi wody podaje jej objętość. Czasem się zdarza że muszę dosypać łyżkę mąki w trakcie zagniatania. Z ciasta musi być kula, która się ładnie odrywa o ścianek. Drożdże dawałem zwykłe takie pakowane po 100g. Ciełem na oko, najpierw na pół - 50g później znów na pół 12,5 g. o wychodził ładny chlebek. Nie zrażaj się, próbuj. Zapisuj ile czego dałeś i jaki był efekt. Pamiętaj też o kolejności składników, najpierw płyny, później mąka i drożdże. Pozdrawiam. :D