Skocz do zawartości

Marcin

Administratorzy
  • Postów

    793
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Marcin

  1. Dziękuję za wszelkie uwagi - w miarę dostępnego czasu postaram się uwzględnić te, które uznam za trafne.
  2. Marcin

    Kwaśne mleko

    Mi tak coś się majaczy, że tak właśnie się robi kefiry i jogurty - dodając do mleka odrobinę już gotowego produktu i to potem fermentuje/gnije/inny_ohydny_proces i wychodzi jogurt, kefir lub inne pyszne coś :D Ale mogę się mylić.
  3. Przeliczniki są w trakcie modyfikacji. Planujemy dodać kolejne (np. przeliczanie kalorii). Na razie na Twoją prośbę udostępniamy starą wersję przelicznika wag - kliknij
  4. Mój sposób - wypróbowany, chociaż nie najłatwiejszy to spacerki długie i dość szybkie. Ja schudłem ok. 20 kg w pół roku tylko i wyłącznie chodząc na uczelnie na nogach. (ok 40 minut szybkiego marszu). Do tego trochę trzeba oczywiście ograniczyć ilość jedzenia. Ale daje to efekty. Dodatkowo (chyba tylko dla motywacji) piłem herbatkę Pu-Ehr. Życzę powodzenia wszystkim, którzy chcą się odchudzić. Wiem dobrze, że to niełatwe, ale da się zrobić :D
  5. No to zależy o czym rozmawiamy. Samo mieszkanie na wsi jest super. Ale oczywiście praca w gospodarstwie to najcięższa praca jaką można sobie wyobrazić - zwierzęta trzeba obrobić. Znam to - nie z własnego doświadczenia, gdyż wtedy, gry mieszkałem na wsi to gospodarstwa nie mieliśmy. A w żniwach pomagałem i pomagam do dzisiaj. I to nie tak na odwal się tylko porządnie - i też tych maszyn nie ma tam za dużo. Ale powiem jedno: baaaardzo chętnie zostałbym rolnikiem gdybym był w stanie się z tego utrzymać. Niestety teraz mało kto to potrafi. W większości gospodarstw pracują dziadkowie, który mają przecież emerytury i wkładu swojego nie liczą (ani pracy ani pieniędzy). Nie znam ludzi, którzy utrzymują się tylko z "gospodarki". No a apropos ciężkiej pracy w gospodarstwie to myślę, że najlepiej dogadasz się z moją przyszłą żoną - Dorotą :D Podsumowując zgadzam się z Agnieszką w 90% (bo nie mam normowanej pracy 8 godzinnej niestety jeszcze) :D
  6. no no. taka inteligentna dyskusja wyszła od maślanki (ja też nie gotowałem - ale pewnie się da :D )
  7. Ja tam szczerze mówiąc nie dostrzegam różnicy między jajkami ze wsi a tymi z ferm (poza bezsprzecznym faktem, że te od babci Adama są zdrowsze). A na pytanie miasto czy wieś odpowiadam: WIEŚ!!!!!! Moja wypowiedź (co może potwierdzić Adam) jest poparta olbrzymim doświadczeniem. Chociaż mieszkam w mieście to u babci na wsi spędzam (wliczając wakacje) chyba z połowę życia. No i muszę stwierdzić, że na wsi żyje się o wiele sympatyczniej. I w zasadzie na każdą wadę, którą wymienicie mogę dać kontre. Kiedyś myślałem - w mieście tak fajnie anonimowo - teraz myślę, że zbyt anonimowo. Kiedyś myślałem - blisko do sklepów - teraz u babci na wsi 5 sklepów. Poza tym - chcę zagrać w piłkę - idę na łąkę sąsiada, do lasu - gdzie chce. I tak mógłbym dłużej, ale i tak nikt by tego nie czytał :D Pozdrawiam wszystkim i dziękuję, że rozkręcacie powoli to forum. Utwierdzam się w przekonaniu, że ta strona ma sens. :D Zapraszam do jej częstego odwiedzania.
  8. No to chciałem się pochwalić - Dorota obroniła pracę na 5. :D I teraz będzie mogła bardziej poświęcić się "smacznemu", który trochę przez naukę zaniedbała. Ja już nie mogę się doczekać tych pyszności. :D
  9. Wiersz jest mocny. :D Chyba, żeby go naprawdę zrozumieć to trzeba wypić całe to. Ale tolerancyjny jestem - w wierszu jest o kulinariach (maślanka) i ogólnie (aż za bardzo :D ) - więc miejsce to jak najbardziej odpowiednie do takich... dziwactw :D
  10. Marcin

    Mleko Wściekłej Krowy

    UUUU. Chyba mocne 8O
  11. Ja się zgadzam i się nie zagadzam. Czy mężczyźni są odważniejsi? Może ta odwaga (w kuchni) polega na tym - jak się uda to będę dumny z siebie - a jak nie to trudno - przecież jestem facetem i nie umiem gotować :D Ale ogolnie - jako, że mam dość konserwatywne podejście do rodziny uważam, że kobieta w kuchni - to jest to :D (nie mylić z "baby do garów" - z którym się nie zgadzam) 100 razy bardziej smakuje mi coś zrobionego przez moją Mamę, Babcię, Dorotę niż przeze mnie - nawet jeśli zrobię coś dobrego. (co może też mi się czasem przez przypadek uda).
  12. Dorota ciągle mi mówi, żebym się nie wymądrzał - a ja po prostu lepiej się znam na gotowaniu :D To żart oczywiście. A tak na poważnie - spotkałem się z opinią, że faceci jak już gotują to robią to najlepiej. Co myślicie na ten temat - ja osobiście myślę, że to nieprawda - ja gotuje kiepsko - umiem co najwyżej omlet - chociaż z przepisu zrobię sam co prostsze dania.
  13. Bardzo ciekawy przepis. Sam często stosuje podobne, z tym że, prócz lodówki dodaję również spiżarkę. :D Przepraszam, że tak krótko piszę, ale nie mam weny o 1 w nocy. Pozdrawiam wszystkich piszących na forum. I nie tylko tych. Tych tylko czytających proszę o wypowiedzi. To jest forum dyskusyjne :D. Bez dyskusji jest trochę bez sensu.
  14. Oczywiście wszystko jest idealne :D. A tak na poważnie to proszę zamieszczać na tym forum wasze propozycje, ulepszenia. Może razem stworzymy najfajniejszą stronę kulinarną w Polsce, albo i na... a bez przesady :D
  15. Marcin

    Witamy w wortalu.

    Witam w wortalu kulinarnym smaczny.pl. Mam nadzieję, że ci z Was, którzy spodziewali się zastać starą stronę www .kuchnia.one.pl nie będą rozczarowani. Przygotowujemy dla Was wiele nowości. Jakie - sam jeszcze do końca nie wiem. Mogę tylko zapewnić, że na pewno będzie więcej. Zapraszamy tymczasem do zapoznania się (i wypróbowania) naszych sprawdzonych przepisów, oraz do rejestracji i wypowiedzi na naszym Forum. Pozdrawiam Marcin (Dorota będzie później) :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.