Ja tam szczerze mówiąc nie dostrzegam różnicy między jajkami ze wsi a tymi z ferm (poza bezsprzecznym faktem, że te od babci Adama są zdrowsze).
A na pytanie miasto czy wieś odpowiadam: WIEŚ!!!!!!
Moja wypowiedź (co może potwierdzić Adam) jest poparta olbrzymim doświadczeniem. Chociaż mieszkam w mieście to u babci na wsi spędzam (wliczając wakacje) chyba z połowę życia.
No i muszę stwierdzić, że na wsi żyje się o wiele sympatyczniej. I w zasadzie na każdą wadę, którą wymienicie mogę dać kontre. Kiedyś myślałem - w mieście tak fajnie anonimowo - teraz myślę, że zbyt anonimowo. Kiedyś myślałem - blisko do sklepów - teraz u babci na wsi 5 sklepów. Poza tym - chcę zagrać w piłkę - idę na łąkę sąsiada, do lasu - gdzie chce. I tak mógłbym dłużej, ale i tak nikt by tego nie czytał :D
Pozdrawiam wszystkim i dziękuję, że rozkręcacie powoli to forum. Utwierdzam się w przekonaniu, że ta strona ma sens. :D Zapraszam do jej częstego odwiedzania.