czuje sie jak jakiśnieudacznik. Każdej z Was tak świetnie idzie a ja pozostaje wciąż tak samo. nie wiem czego to kwestia, nie mam nadwagi, ale lepiej czułam sie 5kg temu :mrgreen: wiec myslałam ze cos mi to pomoze, kolezanka u mnie w pracy schudła 16 kilo i wyglada swietnie. Tez mowi ze wydaje sie ze jem wszystko jak trzeba.. a jednak. nie wiem.. moze któraś z Was laski wpadnie co jest nie tak z moją dietą bo trace wiare w siebie normalnie.. wiecie jak to potrafi wplywac...? demotywująco:)