Skocz do zawartości

lenkaaaaaaaa

Smakowicze
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia lenkaaaaaaaa

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Marudko na opakowaniu napisali żeby rozprowadzić niewielką ilość rozpuszczoną w ślinie po szkliwie zębów i dziąseł. Myślę, że jak rozpuścisz w odrobinie przegotowanej wody to też będzie działać. Len mielony wiśniowy znalazłam w sklepie zielarsko- medycznym. Są też o smaku pomarańczy i cytryny kosztuje 4,95 ale uwaga zawiera cukier. Zalecana dzienna dawka to 6 łyżeczek, ja daję pół.Mam bardzo niski cukier , ledwo mieszczę się w normie więc chyba mi nie zaszkodzi a smakuje suuuper. Dzisiaj mam strasznego lenia , nawet jeść mi się nie chce. To przez pogodę wieje, leje i do lata daleko ha ha. Na razie pa
  2. Szyszunia skuś się.Da się wytrzymać. Rano dodałam siemię wisniowe , popołudniu zjadłam bez dodatków i do tego mooooorze wody. Taki dzień można stosować tylko raz w tygodniu?
  3. Witam. Na wadze mniej 1,20kg , zjadłam tylko dwie porcje bo nie czułam głodu.....może dlatego że wypiłam dwa kefiry. Jednym słowem polecam. W przyszłym tygodniu zrobię powtórkę.
  4. Szyszunia Ksylitol to brzozowy 'cukier" można z niego zrobić krople do nosa, działa hamująco na rozwój bakterii powodujących zapalenie ucha środkowego u małych dzieci. Smaruje się też dzieciom przed snem dziąsła, chroni przed próchnicą i paradontozą.Dzisiaj zrobię sobie dzień otrębowy....... zobaczę czy wytrzymam. Iris mam takie same problemy z załatwianiem, zamiast liscia senesu do otrębianki porannej dodaję simie lniane wiśniowe . Smakuje super i najważniejsze działa. A co do wagi .......0.5 kg więcej! Wczoraj mąż przyniósł z pracy ryby w pomidorach.......... nie mogłam się powstrzymać i pożarłam dwie puszki No cóż mam za swoje łakomstwo na ryby.
  5. Cześć dziewczyny. Bardzo długo się nie odzywałam ale czytam wasze wpisy często. Z lenistwa przerwałam trzecią fazę i zaczęły kilogramy pomału wracać. Więc wróciłam do Dukana na nowo. Z 75kg schudłam do 59 , niestety teraz jest 63kg. W sumie niedużo przytyłam ale już trzeba się ratować .....Znalałam w sklepie Sorbit , nie ma węglowodanów i nie wiem czy można go używać zamiast słodzika. Co sądzicie o Fruktozie i Ksylitolu? Gorące pozdrowionka.
  6. Olinko gratuluję prawka. Kasias piękne cudeńka tworzysz , szkoda,że ja nie mam cierpliwości do drutów. Z dłubania lubię wyszywać, uspakaja i wycisza mnie to bardzo. Co do wagi to hurrrra mniej tylko o 0,5 ale zawsze to coś . Pozdrawiam ze słonecznej centralnej Polski
  7. Witam wszystkich Słoneczko pięknie swieci i czuć zbliżającą się wiosnę. Czytam Wasze wcześniejsze wpisy i już wiem czym zatrzymałam wagę na tak długo- placuszki, naleśniczki-jeszcze trochę do przeczytania mi zostało. Co do czwartku no cóż poległam!!!!!!!!! Rodzince zrobiłam oponki i Faworki i zjadłam po jednej sztuce. Nie mogłam się powstrzymać , chyba dlatego, że zbliża się wielkimi krokami @ i oczywiście waga o 1,5 większa. W ubraniach luz więc tak się nie załamuję. Na śniadanie zjadłam otrębiankę i już wypiłam 1.5l wody do wieczora to się chyba utopię hi hi. Zawsze dużo piłam wody( napojów kolorowych nie lubę) ale ostatnio zauważyłam,że piję bardzo dużo i ciągle czuję pragnienie. Mąż się śmieję,że piję jak smok wawelski po zjedzeniu owcy. Pozdrowienia
  8. Witam ciepło wszystkie Protalinki. Muszę się pochwalić waga nareszcie się zlitowała i spadła do 70( stanęła na 73) . Miałam wielką nadzieję zobaczyć dzisiaj 69 ale niestety wczoraj zeżarłam dwa kawałki ciasta jogurtowego i 90dag mam więcej zamiast mniej. I masz ciało coś chciało. Jestem zła na swoją słabą wolę i dziś trzyma się sciśle diety muszę nie poddam się!!!!!!!!!!!!!!!!!
  9. Szyszunia przeczytałam to jakimś forum. Masz chyba rację zostanę 5/5 , chociaż nie mam w ogóle chęci na warzywa oprócz ogórka i pomidora. W piątek byłam u endykrynologa i zmniejszyła mi dawkę na mniejszą. Dzisiaj mnie szarpią nerwy w środku i nie mogę znaleść sobie miejsca ani skupić się na jednej rzeczy. Do wieczora chyba się rozlecę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  10. Witajcie Protalinki. Czytam Wasze wcześniejsze posty i już wiem co robiłam żle i dla czego waga stoi. Od dziś robię 5 dni białek i 2 dni warzyw- wycisnę te kilogramy!!!!!! Koniec z placuszkami,naleśniczkami teraz tylko mięsko i nabiał. Dwa litry kefiru już zrobione, zielona herbata się chłodzi, mięsko indycze się rozmraża,waga na 5 dni schowana. Marzy mi się zobaczyć na wadze 6 bo 7 już mi zbrzydła hi hi hi. Dziewczyny powiedzcie czy 5/2 to dobry pomysł, oby nie poszło w drugą stronę??????????????
  11. Maragrete szukałam na Nk i nie mogę znaleść. Powiedz co wpisać. Wybrałam się dzisiaj do zoologicznego po witaminy dla psa i kupiłam też skrobię kukurydzianą. Na moje zdziwienie pan z zadowoleniem poinformował mnie,że wędkarze robią z tego zanętę. Jego żona jest na diecie dukana i dlatego nazywa Ją "swoją rybką" Zakupy są zaskakujące hi hi. Sledzę Wasze wpisy ale nie mam się czym za bardzo pochwalić. Waga drgnęła tylko 40 dk dobre i to. Pozdrowionka
  12. Witam ponownie wszystkie protalowe laseczki. Dziewczyny dzięki za słowa wsparcia. Ta dieta nie jest dla mnie męczarnią bo uwielbiam mięso i nabiał. Ziemniaki są mi obojętni ale za makaronem , świeżutką gorącą piętką z masełkiem i żółtym serkiem tęsknię. Już raz stosowałam dietę i udało mi się odchudzić do 56 kg, nie było to zbyt trudne bo po porodzie ważyłam 60kg ale po odchudzeniu przyznam się szczerze wyglądałam fatalnie. Mam grube kości i przy 164 ta waga była za mała. Dziewczyny poradzcie co można zrobić z tym błonnikiem, w smaku jest ochydny.Dodaję malutką łyżeczkę do porannej otrębianki i da się zjeść. Kurczę przez papierosiska przytyłam i teraz zaczełam popalać .Jeden dziennie , mam nadzieję,że waga się ruszy. Ma trochę kiepski dzień i chyba pogniewam się z wagą.
  13. Witam. Jolciu rano wcinam otrębiankę na objad coś mięsnego a na kolację jajka albo jakieś placuszki. Między posiłkami kefir , kawa,zielona herbata i duuuużo wody. Po rzuceniu palenia waga zatrzymała się na 75 kg, teraz ważę 73-72,6 a chciałabym 58. Jak w takim tempie będę chudła to do emerytury może osiągnę wymarzoną wagę HI HI HI. Zastosuję się do Waszej rady i odstawię kefirki. Powiedzcie jeszcze co z tym błonnikiem owsianym?
  14. Witam Protalinki. Jestem raczkująca mam nadzieję,że przyjmiecie mnie do swojego grona? jestem na diecie od 5 stycznia ,pierwszą fazę zrobiłam 10 dni i o zgrozo schudłam tylko 2 kilo. Zaczynam się zniechęcać . Nie wiem co robię żle, wcinam tylko nabiał,drób piję morze wody i kefiry. Dziewczyny kupiłam błonnik owsiany ale jest w smaku ohydny ,dobra strona działa rewelacyjnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.