Skocz do zawartości

Peerph

Smakowicze
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Peerph

  1. Zamiast studiow odnalazlem takze szkole policealne, co o tym sadzicie ? Gdzie lepiej pojsc ? Studia : http://www.sgtir.edu.pl/ http://www.msh.edu.pl/ http://www.almamer.pl/index.php http://www.sggw.pl/ http://www.wseiz.pl/index.php/pl/2013-02-08-13-01-16/wydzial-zarzadzania/zarzadzanie/uslugi-gastronomiczne-i-dietetyka Szkoly policealne : http://progresjeden.pl/?q=/kierunek/2/92/Kucharz/ http://www.nova.edu.pl/index.php/specjalista-kucharz Pozdrawiam
  2. Ten wujek jest anonimowy, co prawda ludzie z forum tez. Ale inaczej, jak dostajesz prosta odpowiedz od kogos wprost do Ciebie, a nie innych pytan i odpowiedzi. Stawiam na komunikacje, a nie informacji. Dziekuje za posta. Pozdrawiam
  3. Witam, obecnie jestem w klasie maturalnej. Uwielbiam gotowac, ale niestety do tej pory poza domem nie zwiazalem sie z ta przygoda. Chce wiec rozpoczac studia gastronomiczne. Wiem, ze WSHIG w Poznaniu to znakomity wybor, ale z przyczyn prywatnych wolalbym stolice i okolice, w obrebie ok 50 km od Warszawy. Wiec oto moje pytanie, jakie polecacie uczelnie ? Badz jakie znacie mozliwosci dobrego ksztalcenia sie w kierunku kucharza, by pracodawca chetnie przyjal w przyszlosci. Pozdrawiam
  4. Witam, moj problem polega na tym, ze jestem obecnie w 2 kl. Liceum, za rok czeka mnie matura i chce zostac kucharzem. Nie wiem czy udac sie do szkoly policealnej gastronomicznej, czy do wojska. Dziewczyna moja zdecydowanie odradza wojska z powodu duchowosci oosby, ktora sie traci w wojsku. Nie inetresuje mnie kasa, czy cos, po prostu mnie interesuje, gdzie zdobede lepsze umiejetnosci, zdolnosci i kwalifikacje, oraz to, cos ie bedzie czytalo lepiej pracodawcy. Dodam jeszcze, ze w przyszlosci zamierzam zyc w niemczech i tam gotowac. Wiadomo co sie slyszy o wojsku, ze jedzenie marudne, kilka rodzajow zup i kotlecik. Chcialbym sie dowiedziec, czy to prawda i w czym lepsze doswiadczenie zdobede. Pragne rowniez sie dowiedziec, czy jest szansa, zebym byl ojcem i mezem bedacym w domu, nie chce byc szefem kuchni, tylko zarabiac z jakies 1500-2000 zl, zeby utrzymac jakos rodzine i finansowo i duchowo, bedac w domu. pozdrawiam.
  5. Witam, mianowicie nie wiem ,czy to jest dobry dzial dla mojego tematu, ale administracja zawsze sledzi nowe tematy, wiec jesli teamt nie na miejscu ktos przesunie , lub powie gdzie bylo by lepiej zamiescic ten temat. Mam 17 lat. Chodze do 1. klasy liceum ogolnoksztalcacego na profilu matematyczno - geograficznym. Szukam dalszego rozwoju w kierunku kulinarskim. Moj odwieczny problem polega na tym, ze nie wiem co wybac, czy studia gastronomiczne (myslalem tu o Pozaniu), czy inna szkola, gdzie jest wiecej praktyki.Boje sie, ze na studiach bedzie "za sucho" , czyli sporo teorii, a malo praktyki. O uczenie sie nie chodzi, bo raczej uczyc sie czegos, co sie podoba, nie powinno sprawic problemow. Chodzi mi o to, ze nauka nauka, w glowie cos bede mial, ale praktyka... sztuka gotowania. Co mi daje nauka, jesli nie potrafie gotowac. To jest wiec moj problem. Problem polega wiec na wyborze szkoly. Prosze was o pomoc, mile widziane sa oczywiscie opinie doswiadczonych ludzi, ktorzy maja za soba cykl ksztalcenia. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.