Wielkie dzięki za przepis :-))
Zaraz biorę się do roboty, jak zrobię, napiszę, jak mi wyszły.
Jeszcze jedno pytanie: Jeśli dodam troszkę więcej żelatyny, konsystencja żelków zmieni się w bardziej "gumiastą"? Nurtuje mnie też rzecz, co sprawia, że nie wychodzą konsystencją jak zwykła galaretka, tylko jak żelki. Miód? Kwasek? :-)