Mimo wszystko też jestem nowicjuszką. Zrobiłam baklavę i wierzch wyszedł twardy jak kamień, to samo w lasagni. Wszystko smaczne ale wierzch twardy jak łyko. Co robić ?
Od kiedy pamiętam babunia własnoręcznie zrywała pigwę z krzaków i dodawała do herbaty. Co lepsze kąski trafiały do ładnych buteleczek :P. Tamta herbata jest o niebo lepsza od tego co serwują w sklepach niby z dodatkiem pigwy