Ja też walczę z tym paskudztwem już od ponad roku. Nie pomaga nic - ale ostatnio wyczytałam gdzieś, że mole spożywcze nie lubią zapachu skórki pomarańczowej - i chyba jest w tym coś prawdy bo parę tyg. temu kupiłam skórkę i włożyłam ją do szafki - a że nie zużyłam całej to zostawiłam otwartą i o niej zapomniałam i o dziwo od tamtego czasu w tej szafce moli nie ma. o liściach laurowych słyszałam ale rozsypane ziele angielskie podobno daje podobne efekty.A ten nowy raid na mole spożywcze dostępny jest w sklepach ogrodniczych. pozdrawiam i życzę powodzenia w walce z tym cholerstwem