Justyna.K Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Następne ciasteczka, przepis znaleziony w necie przezemnie zmodyfikowany. ;-) Ostatnie ciasteczka narazie bo brak mi już puszek ;) zapasik jest na urodzinki jest co dać ;-) No to zaczynamy: SKŁADNIKI: :arrow: 500 g płatków górskich :arrow: 250 g cukru :arrow: 200 g masła :arrow: 2 jajka ;) 1 szkl.rodzynek ;) 80 g pestek dyni ;) 100 g słonecznika ;) 50 g wiórek kokosowych WYKONANIE JEST PROSTE WSZYSTKO WŁOŻYĆ DO MISKI I WYMIESZAĆ RĘCZNIE :arrow: PIEC W 180 STOPNIACH PRZEZ OK.20 MINUT MOJA RADA : JA ROBIŁAM KOPCZYKI ŁYŻKĄ DO LODÓW BARDZO WYGODNE KTO NIE MA FORMOWAĆ RĘCZNIE LUB DUŻĄ ŁYŻKĄ. TAK WYGLĄDAJĄ PRZED WŁOŻENIEM DO PIECA [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] TAK WYGLĄDAJĄ PO WYJĘCIU Z PIECA [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] TAK SIĘ PREZENTUJĄ NA TALERZU [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] RAZEM WYSZŁO 45 KOPCZYKÓW JUŻ SKOSZTOWAŁAM SĄ BARDZO SMACZNE.POLECAM :arrow: OCZYWIŚCIE BĘDĄ PUSZKOWANE ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JustynaZ Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Bardzo ładne te ciasteczka :arrow: Jak widzę, to doszłaś przez te swoje dzieciaczki do perfekcji w wypiekaniu ciasteczek, ja niestety nie zawsze mam czas, ale takie z górskimi płatkami spodobały mi się, właśnie szukałam takich owsianych słodkości. Pozdrawiam, Justyna. ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gabi-ostra Opublikowano 9 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Justynko daj już spokój z tymi ciastkami bo ja niedługo przestanę się mieścić w ciuchy,a mój domowy budżet nie przewiduje wymiany garderoby(dopiero by mi się od mężulka dostało).A tak poważnie to bardzo fajny kolejny zresztą przepis.Na pewno wypróbuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna.K Opublikowano 9 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Dzięki, dzięki :arrow: muszę dodać że te ciasteczka bardziej przypadaja do gustu "dorosłym" przynajmniej u mnie moja Roksana woli takie ciasteczka typu kinderbal aqle warte wypróbowania bo smaczne mąż chwalił ;-) i śmiał się że brak mi już puszek do ciasteczek :arrow: już mam narazie zakaz aż pudełka zrobią się puste :arrow: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.