Skocz do zawartości

MaLiNkA2702

Smakowicze
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MaLiNkA2702

  1. Edytah jeszcze się nie znamy,ale serdecznie gratuluję nowego powodu do radości:)) Cześć 100krotko,miło mi Cię również poznać:shock:(Witam się z Tobą jako protalowa nowicjuszka:)) Maruda: "Zanim się urządzimy to miną wieki.. ale spanie na dmuchanym materacu też ma swój urok.. :D Mam tylko nadzieję, że z mamą mojego NARZECZONEGO ;) będzie szło się jakoś normalnie dogadywać i że nie będzie - przynajmniej na początku za częstym gościem.. Nie żebym była taka wredna , niegościnna baba, ale ten początek sam na sam - i trochę oddechu od opiekuńczych skrzydełek rodziców jest mi potrzebny!!! " Ojj wiem coś o tym:)) Od prawie 1,5ej roku jestem na wyjeździe i mieszkam ze swoim chłopakiem,co prawda w wynajętym mieszkaniu ale i tak jest fajnie.Mam 25 lat i pomimo tego,że mam kochanych Rodziców to chciałam sie w końcu poczuć naprawdę samodzielna,a o wyjeździe myślałam już od czasów szkoły średniej.I powiem Ci że nie żałuję!W pewnym sensie dowartościowałam się,bo wiem że sobie ze wszystkim naprawdę daję radę i nauczyłam się trochę gotować :) A jak byłam na urlopie to nawet nie masz pojęcia jak było fajnie poczuć ,że teraz rodzice traktują mnie jak dorosłą osobę,a nie dorosłe dziecko :) .Tylko że teraz tęskni mi się strasznie :shock: No ale coś za coś. Co do diety to przygotowuję się psychicznie,trochę zapełniłam lodówkę protalowo,uprzedziłam Mojego,że będzie mi potrzebne wsparcie i nie kuszenie innymi rzeczami,niż dozwolonymi w diecie(On też potrafi gotować i to całkiem.całkiem:))Teraz jeszcze tylko muszę kupić wagę i metr krawiecki,żeby sprawdzać rezultaty ;) Pozdrawiam Wszystkie Protalki i życzę udanego weekendu!! ;)
  2. Przepraszam za te duże litery :D ,już się poprawiam :) .Dziękuję za ciepłe przywitanie:) Babciu Magdo najpierw muszę doczytać książkę i kupić wagę przede wszystkim!Jak tylko zacznę dietę to będę meldować uczciwie,bez ściemy jak mi idzie.Narazie nastawiam się psychicznie.Ale jak czytam o Waszych sukcesach to w myślach słyszę tylko jedno:ja też taaak chcę!!!Teraz próbuję sobie ułożyć w głowie plan jak dietę dostosować do mojego trybu życia,bo pracuję po 10 godzin- od 7 do 17ej.Najgorsze jest to że ciężko mi sobie odmówić słodyczy:(Jak nie mam ochoty to mogą nie istnieć,ale jak już mnie najdzie...No i muszę opanować jakieś ciekawe przepisy na 1ą fazę,widziałam linki,to potem będę wypróbowywać :) . Nuto Cynamonu dziękuję za radę,lubię pływać więcd basen z przyjemnością wpiszę w swój "grafik":) Sago:zazdroszczę,podziwiam,biorę za wzór :) Mam nadzieję że jak już zacznę to będę się trzymać.Pozdrawiam wszystkie Forumowiczki!
  3. DROGIE PROTALKI!CZYTAM WASZE FORUM I MAM PYTANIE CZY JESTEŚCIE W STANIE PRZYJĄĆ DO SWOJEGO GRONA JESZCZE JEDNĄ ZAGUBIONĄ OWIECZKĘ?,NIEDAWNO ZACZĘŁAM CZYTAĆ KSIĄŻKĘ DUNCANA I TAK SOBIE MYŚLĘ ŻE MOŻE W KOŃCU SPRÓBOWAŁABYM "ZEJŚĆ" W KOŃCU Z MOJEJ WAGI SMOCZEJ,TYLKO ŻE WCIĄŻ..JAKOŚ BRAK MI MOTYWACJI:(NAJWIĘKSZA JEST WTEDY,GDY IDĘ DO SKLEPU I MUSZĘ PROSIĆ O U BRANIA W ROZM.16...TRAGEDIA!TERAZ WAŻĘ OK.96 KG PRZY WZROŚCIE 172CM....SMOOOOK!TYLKO NAJGORSZE CHYBA DLA MNIE TO ŻE BIUST PO DIETACH TEŻ ZNIKA(ZAWSZE MIAŁAM Z TEGO POWODU KOMPLEKSY..TERAZ BIUST OK,ALE CAŁA RESZTA TEŻ NIESTETY UROSŁA:( )MIMO TO MAM DOŚĆ TYCH WIELKICH UBRAŃ KTÓRE TERAZ GOSZCZĄ W SZAFIE I CHCIAŁABYM ZNOWU UBIERAĆ SIĘ W TO CO MI SIĘ PODOBA,A NIE CO NA MNIE PASUJE..CZY PRZY PROTALU TRZEBA DUŻO ĆWICZYĆ?I MAM JESZCZE JEDNO PYTANIE:CZY W ZWIĄZKU ZE SPADKIEM(DOŚĆ SZYBKIM)WAGI NIE ROBIĄ SIĘ WAM ROZSTĘPY?POZDRAWIAM WSZYSTKIE DIETOWICZKI! :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.