Skocz do zawartości

Lula

Smakowicze
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Lula

  1. Witam serdecznie :neutral:

    Piszę pierwszy raz , choc czytam forum od kilku dni. Dietę protal rozpoczęłam 20 października , schudłam jedynie 2 kg , teraz stosuję dzietę naprzemienną, ale nie jestem w stanie wytrzymać 5 lub 7 dni, dlatego stosuję 1 na 1, ale strasze wolno gubię wagę, wręcz wydaje mi się że stoję oststnio w miejscu. NI wiem co robię nie tak. Stosuję rpodukty zalecane w książce, ale nie wszystko mi smakuje. Mam kłopot z doprawianiem, nie chcę stosować soli za dużo, a wszystko wydaje mi się mdłe. w ub. roku stosowałam dietę pod okiem dietetyka i schudłam 18 kg, potem zaczęłam noemalnie jeśc i prfzytyłam 5 kg. Może dlatego opornie idzie mi gubienie kg. Jak słuszę że w ciągu jednego dnia gubicie 1 kg, to jestem zdołowana, bo u mnie waga stoi od 10o dni i nic. :mrgreen:

    Cześć Kochane! icon_smile.gif (bo Owieczka się zagubiła...)

    Faktycznie forum lekko przysypia weekendowo.... może ono też potrzebuje relaksu - byle byśmy my nie odczuwały braku potrzeby kontaktu ze sobą! icon_wink.gif

    Bożenko - kuruj się!... jakaś aspirynka, jak dokucza trochę katar to polecam preparaty typu FERVEX, THERAFLU itp (zawierają fenylefrynę która obkurcza obrzęknięte błony śluzowe), a na pewno nie zaszkodziłby Ci także napar ze świeżego korzenia imbiru! [imbir ma silne działanie przeciwbakteryjne].

    Co do metody Babci Madzi by zagryźć wzrost dodatkowymi kaloriami... ja wczoraj zważyłam się rano i miałam 71,4 kg, ale że juz sobie zaplanowałam ze upiekę serniczek to upiekłam... i zjadłam cały, a co! Wprawdzie pomogli mi domownicy trochę, no ale większość jednak zjadłam ja (choc porcja była pojedyńcza=niewielka)... i do tego normalne jedzenie (sobota upłynęła pod znakiem RYB) więc raczej się rewolucji dzis na wadze nie spodziewalam (jeszcze wczoraj o 22:00 wrąbałam twarożek z jogurtem i słodzikiem).

    Za to dzis wstaję rano i jakoś tak wcale przejedzona się nie czuję... weszłam na wagę i.... 70,8 kg! icon_eek.gif jeny strasznie powolutku mi to idzie ale... cos się dzieje! icon_biggrin.gif Marzę teraz o zobaczeniu "6" z przodu! Zdaję sobie sprawę, że to moje 70,8 może byc takie mało miarodajne i jutro z rana może być trochę więcej ale... postanawiam sobie dziś zrobic niedzielną przyjemnosć i już zanotować tę wagę na suwaczku icon_wink.gif - będę mieć motywacje by ją obniżac dalej... w końcu jak raz się pokazała to znaczy, ze pokaże się i drugi raz, prawda? W końcu czuję luzy... brzucha to ze świecą już u mnie szukać. Jednak UDA i PUPA.... i okolica nadkolanowa - ah nad tym potrzeba wciąż pracy, to tu mi zawsze zalegają kg tzw. nietykalne. Mam nadzieję, że Dukan wyssie tłuszcz i stamtąd! :-?

    Esperantia - tutaj dokładnie wyjaśniałam 100krotce jak cytować. Poczytaj sobie icon_smile.gif http://www.smaczny.pl/forum/index.php?s=&a...ost&p=88396

    Dziś mam ostatni dzień P+W i postanowiłam zrobic sobie GRZYBKI... pychotka będzie! Mamy takie powekowane grzybki leśne, odgotowane... usmażone z cebulką i jogurtem mam nadzieję, że będą tak samo smaczne jak w oryginale, gdzie dodaje się do nich jeszcze boczek i kwaśną śmietanę.

    Ściskam Was mocno i życzę spokojnej niedzieli! :?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.