Skocz do zawartości

Olinka

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    481
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Olinka

  • Urodziny 05.10.1984

Informacje o użytkowniku

  • Płeć
    Kobieta
  • Lokalizacja
    opolszczyzna
  • Zainteresowania
    kwiaty

Ostatnie wizyty

24539 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Olinka

Kompetentny

Kompetentny (10/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca

Najnowsze odznaki

4

Reputacja

  1. Hej Kochani!! Widzę kilka znajomych osób :) mam nadzieję że mnie też pamiętacie... Wracam po kilkunastu miesiacach, cala i zdrowa w większym składzie rodzinnym czyli z mężem i córeczką którą szczęśliwie powiłam 5 lutego 2012r. Mamy się wszyscy dobrze, maleństwo ma już prawie 5 miesięcy i jest radością rodziców. Co do ciąży i porodu to nie mogę narzekać, wszystko poszło dosyć prawnie. Wagowo potrzebaby zrzucić z 4-5 kg. Zoaczymy co się uda wyrwać :):) Pozdrwiam i zmykam odebrać Igunię od babci bo ja korzystałam z okazji że dzieciątka nie ma i sprzątałam a teraz mam chwilke wytchnienia przy Kawce Ince! Podsyłam fotki :*:*:* Olinka
  2. Hej hej!! Super zdjęcia Madzik! Szyszuniu a jak dziecię sobie radzi? Bo u mojej siostry i brata też teraz żłobkowo i przedszkolnie, ich dzieci sobie radzą, gorzej z rówieśnikami którzy płaczą i wtedy to sama wiesz ... jeden ryk :) Fajnie Marudko ze wasz Wojtuś taki rezolutny, z tego co piszesz jest grzeczny i pogodny !! Tak trzymać! U mnie bez zmian i całkiem oki. Powoli zbliża się jesienna aura. Choć ja lubię tą porę roku. Pozdrawiam Was serdecznie wraz z moją 18 tyg. pociechą pod sercem!!
  3. :) pozdrawiam Wszystkie miłe panie :) dziękuje za życzenia! margarettka gratulacje z okazji narodzin wnusi ... ivonko cieszę się że ci się tak pięknie poukładało!! Magdzik bardzo ładne zdjęcia i Wy na nich! Marudka jak to szybko zleciało ... trzymam kciuki za Was! Irrisko dzięki za pozdrowienia! U mnie całkiem ok! Czuję się dobrze, nie moge narzekać! Pracuję do konca tego miesiaca. Powoli sie zaokrąglam choć nie mam jeszcze brzuszka, a to 17 tydzień. Oby tak dalej z samopoczuciem!! Buziaki :)
  4. Cześć Malllinko :) Fajnie ze w końcu ktoś się odezwał!! Dziewczęta dajcie znać ze żyjecie :grin: Co u WAS?? U mnie już nie dietowo ... a wszystko za sprawą tego co rośnie mi pod sercem :D Doczekaliśmy się i spodziewamy się dzidziusia. Szczęście zapukało do naszych drzwi! Całuję was wszystkie. Może ktoś tu nadal zagląda i się odezwie?? BUZIAKI!
  5. :) Cześć w protalowy czwartek!! Zaliczylam otrebianke - raatuje mi prace jelit. oraz salatke sledziowa wlasnej roboty czeka w kolejce jogurt i jaja na twardo :sad: wiem ze sporo tu ogrodniczek, jak tam wasze prace z zielenia? ja wlasnie debiutuje na moim przydomowym ogrodeczku, ale poki co sporo pracy przede mna...plewienie i kopanie pod trawnik, potem bede sie lenic na kocyku !! Marudko, Wojtuniu sliczny! pozdrawiam sredecznie!
  6. :) faktycznie ,cisza jak makiem zasial! nie ma porowniania do czasow najlepszej swietnosci! ale co tam... rzeba sie poprawic!! ja zaczne od pozdrowien dla Was moje drogie wspoltowarzyszki diety! ogolnie u mnie ok, trzymam czwartki, jest cholernie ciezko, kg kilka na pewno do przodu, ale nie ma zmiluj, skoro jem norlmnie to jak inaczej?? musze funkcjonowac normlnie i strac sie zdrowo i racjonalnie odzywiac! Maragretko, ja na majowke chyba poporostu odpoczywam, ale pewnie ogniska, albo grille beda... moze jakies wedrowki, aha i ide do siostry na przyjecie urodzinowe dzieciakow (roczek i 4 latka) Caluje wszystkich serdecznie!! MUA!
  7. Hej :razz: Strasznie mi czas ucieka ... nim się oglądnę kolejny tydzień. A miałam tu pisać i być częściej! Ah. Dziękuję wszystkim za pozdrowienia i gratulacje. Ja chciałam bardzo gorąco wirtualnie uściskać Marudkę i jej maleństwo czyli Wojtusia. Życzę ci żeby był taki pocieszny jak Wojtek mojej siostry :) Dziewczęta zmykam kończyć obiadek ...dziś urlopuję choć dzień od rana pracowity! Buziaczki! Pogodnego weekendu!
  8. Hejeczka dziewczyny :razz: Zapewne kilka osób mnie tu jeszcze pamięta :) W zasadzie wpadłam się przywitać i pochwalić ... kolejny kierowca wśród nas :):):) łatwo nie było ale się udało! Buziaki :) U mnie nadal czwartkowe Dukanie! Trzeba się trzymać zasad!! Pozdrawiam serdecznie wszystkie Dukanki. Olcia!
  9. :( Kochani życzę wszystkim tu obecnym bardzo rodzinnej atmosfery świątecznej, mile spędzonego czasu przy pachnącej choince, radości oraz miłości. A na nadchodzący rok spełnienia planów i zamierzeń (nie tylko tych dietetycznych) i jak najwięcej uśmiechu. Mam nadzieję ze mimo diety każdy znajdzie na wigilijnym stole smakołyki które wprowadzą w ten świąteczny nastrój. Olinka ps Maragrette serdeczne gratulacje dla syna i narzeczonej oraz dla Ciebie również ... to następne święta spędzicie z maleństwem :)
  10. :) Witam po dłuższej przerwie! Zaglądam do Was dosyć regularnie ale nie mam zbyt wiele czasu na pisanie. Ale szybciutko co u mnie. Nadal robię kurs na prawko, zostało mi raptem 10 h do wyjeżdżenia więc niebawem testy a potem egzamin praktyczny. Pogoda jedynie niezbyt dobra na wyćwiczenie manewrów. Ale jakoś trzeba będzie sobie z tym poradzić. Dietetycznie ta 4 faza jakoś idzie. Są otręby i czwartki P, jedynie za mało ruchu i świeżych warzyw czy owoców. Właśnie Gosiulku muszę też wziąć się za grejfruty. Poza tym wsio wporządku. Zakupiłam dziś Gwiazdę Betlejemksą, są u nas śliczne w Lidlu. Powolutku szykuję się do światecznej atmosferki. Choc dziś jeszcze w planach mamy lanie wosku. Może coś się wywróży i u mnie?? :) Póki co bardzo gorąco Was pozdrawiam. Niebawem stuknie mi rok na tym forum ... ale to zleciało :grin: Całuję Wszystkich. Życze dużo zdrówka Bożence, pozytywnych relacji w nowym srodowisku Sadze, radości ze stanu blogosławionego Marudce..i rzecz jasna powodzonka w dietce wszystkim serojadkom. Jeszce raz pozdrawiam, Olinka. ps. Margaretko trzymaj się ciepło w te zimowe dni.
  11. :) Buziaki moje miłe :-) Witam nową Gojszę ...działaj kochana zgodnie z Dukanem a będą efekty !! Piękną mamy jesień tego roku co? Aż chętniej się z domu ruszyć na spacerki. Jedynie to teraz szybko ciemnica... No byle do świąt Bożego Narodzenia bo potem to z górki i wiosna :). U mnie ok. Dziekuje wszystkim za pozdrowienia i życzenia od którejś z Was "spoznione ale bardzo mile" .... Uściski! Maregrete pytałaś o to jak w 3 fazie ... jak utrwalanie, ale ja kochana jestem juz w 4! Co trwa do konca życia. Tu jest ok. Ale trzeba się pilnować, wiec wsuwam otręby i mam dzien P. Jakoś daje rade! Buźka, zmykam na kolację bo dziś serwuje szef kuchni :-) . Mniam, jak dobrze miec kochanego kucharza w domku.
  12. cześć Dziewczyny!! Nie gniewajcie się ale bardzo ciężko mi pisać do WAS chociaz tęsknię i zaglądam tu czasem ... w pracy mam ograniczoną możliwość pisania a w domu obowiązki, kurs na prawko, zajecia "pozalekcyjne" :) Ale jestem tu!! Moja waga trzyma się w ryzach, ale muszę uważać, ot tyle! Jeszcze raz wszystkie Was mocno pozdrawiam i życze powodzenia! Buziaki!!! :-)
  13. :wink::);):):):) Jestem dziewczyny jestem :):):):):):) Bardzo dziekuję WAM za życzenia :) U mnie wszystko ok, trochę się kuruję bo zlapała mnie infekcja. Dam radę :) Za to jestem po 1 jeździe i nadal mam kurs więc tydzień mam intensywnie zapełniony. Buziaki i trzymam kciukasy za postępy w diecie. Marudko rośnij nam pięknie, jak dbasz o siebie (a dbasz) to wszystko będzie w normach i ok. Ściskam Was !!!
  14. Hej Babeczki, bardzo mi Was brakuje niestety mam problem aby was w pracy podglądać a w domku to już różnie bywa z czasem. No i dołożyłam sobie zajęć ...ah musze sie przyznać, zaczęłam kurs na prawo jazdy. Same rozumiecie zajęcia 2 razy w tyg. a w niedalekim czasie jazdy. Także jestem z lekka zalatana. Maragrete wzięłam sobie do serca twoje rady i troszkę się miarkuję w 4 fazie. Najgorzej mi przetrwać w pracy bo mój kolega raczy się tylko słodyczami (czestuje mnie) albo krokietami ... :wink: no musze w sobie znów szukać tego samozaparcia które było w 1, 2 i 3 fazie. Wiem że je mam więc mam nadzieję ze dam rade ;) Przepraszam że ostatnio sporo osób pominęłam z życzeniami ślubnymi i urodzinowymi - po prostu nie wszystkie stronki przeglądnełam. Pozdrawiam was wszystkich serdecznie... nowych, starszych stazem :) Życze samozaparcia. Mój kolejny cel dietetyczny to dotrwać ze stratą 11 kg do 4 stycznia 2011 roku kiedy to zaczynałam przygodę z Dukanem. Wtedy poczuję ze naprawdę udało mi się spełnić swoje Noworoczne założenie!! A teraz ślę buziaki! Zmykam do lóżeczka bo niestety dopadła mnie jakaś infekcja. Usciski szczególne wysylam Bożence, Maragrete, Irris, Kasias, Sadze, Śliweczce , Jusi, Marudce , Jolci,Sandrze ... czyli tzw Starej Gwardii :) Przytulaki dla wszystkich!! Mua, zaglądne niebawem ...obiecuje!!
  15. Cześć, melduję się że jestem i żyję. Trochę mam sporo pracy a w domu też nie za wiele czasu. Niestety niewiele zdążyłam przeczytać i chcę tylko pogratulować tym wszystkim którym dietka się udaje, składam spoźnione życzenia urodzinowe Bożence, gratulacje dziewczynom -żonom :wink: a Ivonkę chcę serdecznie pozdrowić i życzyć dużo cierpliwości i wiary w siebie ;) Ja jakoś powolutku daję radę, choć widzę że trzeba się niezmiernie pilnować, zwłaszcza z moim weekendowym imprezowym życiem. Jednak nie zapominam o tym jak mi dobrze ze samą sobą i dlatego staram się trzymać wszystkie zalecenia Doktorka. Buziaki i dobrej nocy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.