-
Postów
99 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Odpowiedzi opublikowane przez dwukropek
-
-
Pierwszą zasadą aby olej nie pryskał jest przede wszystkim używać suchej patelni, albo jeśli jest mokra wrzucić na palnik i poczekać aż woda sama dokładnie odparuje. Ja przed wrzuceniem "pryskających" rzeczy na patelnię (np. wątróbki) rozgrzewam olej w bardzo niewielkim stopniu. Pozwala to zaoszczędzić sobie nerwów :razz:
-
Moje dzieciństwo przypada na pierwszą połowę lat '90. Pamiętam z tego czasu wafelki Kuku-ruku, słodycze przywożone zza granicy, głownie z RFN, oraz smak napoju potocznie zwanego "Kaskadą" - w szklanej, dużej butelce. Reszta kulinarnych wspomnień nie jest tak wyrazista.
-
Kiedy spojrzałem na tytuł przepisu myślałem, że to kolejna odsłona cyklu "sałatka z cyjankiem", albo "knedle z wilczą jagodą dla teściowej", a tu takie zaskoczenie :razz:
-
Dla mnie jest to przepis ciekawy, pokazujący doskonale możliwość "rozwijania się" w kuchni, poszukiwania niestandardowych rozwiązań, tak więc plusik za pomysł :razz: Noo, i przypominają się studenckie lata na samą myśl o "chińszczyźnie" :)
-
Praca, praca, praca...
-
Dziś gotuje dziewczyna, trzymam się z dala od kuchni przynajmniej do jutra ;p
-
Pochodzenie RED RIVERA nie jest do końca znane, jednakże serwowany był w jednym z najlepszych lokali w Krakowie (aż do czasu kiedy został zamknięty) :> Skladniki: - wódka (w wersji ekstremalnej spirytus) - 100 ml - sok truskawkowy (nie syrop, a sok z kartonu) - 150 ml - Red bull ew. Burn - 150 ml wszystko razem mieszać w shakerze z lodem, rozlewamy do kieliszków i pijemy w postaci shotów.
-
A ja zamiast pączków piekę chleb na własnym zakwasie żytnim.Doruniu...wrzuć przepis na te bułki. :razz:
basga
, plusik dla Ciebie za kultywowanie piekarniczych tradycji!Gdyby był to post na tablicy w facebooku kliknąłbym "lubie to" :)
-
Piękna, słoneczna pogoda, aż żyć się chce ;>
-
Ważne jest, żeby nie zamrażać produktów, które już uległy rozmrożeniu. Jeśli ugotujesz krewetki a później je zamrozisz mogą się porozpadać. A odwodnią się na pewno ;(
-
Kraków słoneczny, acz zimny ;(
-
Jeśli ktoś miał okazję być latem w Turcji na pewno spróbował przynajmniej jednego z dwóch narodowych zimnych napojów podawanych do posiłków. Pierwszym jest "Shalgam" - kiszony sok warzywny o pikantnym posmaku (osobiście mi nie smakuje, arabski jest jeszcze bardziej niedobry:) ) Drugi - którego konsumpcja jest ogromna - to właśnie Ayran. Podaje się go do niemal wszystkiego, zwłaszcza ostrej kuchni wschodniotureckiej. Uważam, że można spokojnie przeszczepić ten zwyczaj na nasz lokalny grunt, letnie obiady na pewno na tym zyskają :) Przepis jest banalnie prosty: - jogurt bałkański - woda - szczypta soli Konsystencja jaką należy otrzymać przypomina chude mleko. Na litr Ayrana - płaska łyżeczka soli. Pozdrawiam :razz:
-
Też nie robiłem pieczonych pierogów, trzeba będzie to wypróbować. Lubię pierogi podgrzewane na patelni, wtedy delikatnie przysmaża się ciasto na złocisty kolor. Do tego jakiś boczuś...
-
Niestety smutna to prawda. Na 'pocieszenie' dodam, że nie jest to tylko problem z warzywami, ale również - a może przede wszystkim - z mięsem i wędlinami. Warzywa i owoce przetrzymywane są w chłodniach przez tak długi okres jak to tylko możliwe - później trafiają na 'promocję'.
-
Może będzie to szokujące dla forumowiczów, ale u mnie w domu nadziewa się pączki już po usmażeniu, kiedy ostygna :razz:
-
Dobrze zrobiony farsz ze szpinaku przekona do zieleniny każdego niejadka :razz:
-
Jesli to zależy tylko od tego, czy jest świeża - to chyba najlepiej świadczy o jakości produktów w krakowskich sklepach ;p
-
najlepsze są ruskie, potem z kapustą i grzybami najgorsze natomiast to te z mięsem
Jeśli chodzi o moje preferencje, to zdecydowanie nie lubię tych z owocami. Po prostu nie smakują mi i juz ;p
-
Witamy :razz:
-
Chciałbym przyłączyć się do gratulacji. Food carving jest pasjonujący :smile:
-
Dziś gołąbki! <3
-
Dopiero po pracy przyjdzie czas na gotowanie - dzis w planie chilli con carne :)
-
Mam pytanie do forumowiczów (forumowiczek jak najbardziej również). Czy istnieje sposób na smażenie pieczarek tak, by nie ciemniały one w trakcie duszenia? Chodzi mi o to, by usmażone były siwe, a nie ciemnoszare albo wręcz czarne. Dziękuje z góry :)
-
Jest tak zimno że nawet gołębiom w Krakowie się nie chce latac ;/
Jaka Pogoda
w Smakowicze o sobie...
Opublikowano
ciepło, słonecznie, wiosennie :razz: Mam już dość szarzyzny za oknem, przyjemna odmiana :)