Skocz do zawartości

DeLarge

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    667
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi opublikowane przez DeLarge

  1. Taki kurs nie trwa 22 dni. Na stronie można wyczytać że np. 3 dniowe szkolenie obejmuje jeden zakres tematyczny np. zakąski

    2. Szkolenie kulinarne - z jednego tematu

    np. zakąski (ciepłe i zimne) - 3 dni

    a zagadnień tematycznych jest bodajże 13. Wobec czego można wywnioskować że szkolenie trwa o wiele dłużej. Pozdrawiam
  2. w/w link został zaproponowany gdyż odnosiłem się do Twoich słów

    czy można zostać dobrym kucharzem bez kończenia technikum gastronomicznego?

    i które może źle zinterpretowałem myśląc że to koniec Twej edukacji...takich kursów i szkoleń znajdziesz bez liku jednak jak na razie nie warto sobie nimi głowy zaprzątać skoro masz poważne plany dotyczące studiów (ale to tylko moje zdanie).

    Pozdrawiam

  3. Warto może jednak jakieś np. studium kulinarne sobie zrobić...bo wiesz pasja pasją, chęci chęciami ale jakieś zaplecze należy posiadać jeśli oczywiście mówimy o w pełni profesjonalnej karierze zawodowej. Wydaje mi się iż cięzko może być zdobyć dobrze płatną pracę w np. renomowanej restauracji bez udokumentowanego i zdobytego doświadczenia. Życzę jednak powodzenia i wszystkiego najlepszego :-D Nawiązując jeszcze do p. Makłowicza warto pamiętać iż jest on osobą które niewątpliwie odniosła sukces medialny ale, jak sam siebie nazywa, jest smakoszem a nie zawodowym kucharzem (nie pracuje zawodowo jako kucharz w przeciwieństwie do innych znanych z telewizji szefów kuchni jak np. p. Okrasa czy p. Brodnicki) ps. doświadczenie można zdobyć tak jak planujesz cieżką pracą w kuchni i życzę Ci powodzenia i wytrwałości. Kończąc już ten mój wywód: słyszałem o studium kulinarnym w Poznaniu <--poszukaj w sieci informacji

  4. 1 opakowanie szpinaku z gorgonzolą (mrożone, ja miałem z firmy Frosta 300g) pół torebki makaronu penne czyli nasze swojskie rurki łyżka masła koperek oliwa z oliwek pół ząbku czosnku Przygotowanie szpinaku jest bardzo proste, wrzucamy łyżeczkę masła do niewielkiego garnka, masło topimy a następnie wrzucamy zamrożony szpinak (szpinak z Frosty nie ma konsystencji papki, jest w kawałkach). Na sam koniec wrzucamy posiekany czosnek. Makaron gorujemy al dente. Odcedzony makaron zalewamy tak na oko od 2 do 3 łyżek stołowych oliwy i mieszamy z posiekanym koperkiem. Wykładamy makaron a na górę kładziemy gorący szpinak. POLECAM i smacznego. Dla mnie rewelacja. aha. jest to porcja dla 2 osób

  5. 4 jaja 1 filiżanka stopionej margaryny 1 filiżanka cukru 2 krople (ciut) esencji migdałowej 2 filiżanki mąki 4 łyżki jogurtu naturalnego 1 filiżanka mąki ziemniaczanej 2 łyżeczki proszku do pieczenia Potrzebne są dwie miski. W jednej misce łączymy żółtka, mąkę, cukier i esencję. Dodajemy proszek do pieczenia, margarynę i jogurt. Mieszamy dokładnie. W drugiej misce ubijamy białka które następnie dodajemy do masy ciasta. Mieszamy. Pieczemy niecałą godzinę w temp ok 180 C. Jest to przepis mojej siostry.

  6. minimalna [zdrowa] dawka dzienna kalorii powinna wynosić ok 1600 kal. ok 600-800 kalorii potrzebujemy dziennie na spanie i oddychanie...gdzieś to wyczytałem ale nie pamiętam już teraz źródła

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.