-
Postów
191 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Ostatnia wygrana Stokrotka w dniu 25 Lutego 2018
Użytkownicy przyznają Stokrotka punkty reputacji!
O Stokrotka
- Urodziny 22.01.1980
Informacje o użytkowniku
-
Płeć
Kobieta
-
Lokalizacja
Wielkopolska
Kontakt
-
Gadu-Gadu
4989252
Ostatnie wizyty
20867 wyświetleń profilu
Osiągnięcia Stokrotka
-
Polecam, są miękkie i pyszne :)
-
nawigator
-
niespodzianka
-
truskawki
-
Karp Na Wigilię
Stokrotka opublikował(a) temat w Przepisy i porady na Święta Bożego Narodzenia, Sylwestra, Nowy Rok
Zauważyłam, iż wiele osób nie lubi karpia. Polecam mój sposób na tę rybkę :( zasmakuje każdemu 1 sprawiony karp (najlepiej taki, który nie pachnie mułem) 1 duża cebula sól Karpia pokroić w "dzwonki", cebule pokroić w plastry i przełożyć nią kawałki karpia, zasypać solą wg uznania i zostawić pod przykryciem na noc. Następnego dnia panierować w mące i smażyć na rozgrzanym tłuszczu. Przełożyć na talerz i zajadać :) -
Renee koniecznie wypróbuj :) na pewno nie pożałujesz
-
Przepis otrzymałam od przyjaciółki, a ona wyszperała go w sieci. Polecam, bo warto! Jak będę miała zdjęcia , to wrzucę :) Zaczyn: 360 g mąki żytniej chlebowej (typ 720) 300 ml wody 20 g zakwasu żytniego (2 łyżki) Ciasto właściwe: 230 g mąki żytniej 300 g mąki pszennej 400 ml wody 1 płaska łyżka soli morskiej (jeśli używamy soli zwykłej, należy dać jej mniej) 3 g drożdży suszonych instant (=1 łyżeczka), (dr Oetkera, Cykoria, Lesafre) Zaczyn Wieczorem, przed pójściem spać: Składniki zaczynu mieszamy w misce. Nie miksujemy, chodzi tylko o to, żeby wszystko się połączyło. Miskę przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 12-16 godzin. Następnie dodajemy do zaczynu wszystkie pozostałe składniki. Mieszamy dokładnie - może być mikserem, ale nie za długo, tak ok. 5 minut - by składniki się połączyły. Zostawiamy pod przykryciem na ok. 30-60 minut. Ciasto przekładamy do formy (mała keksówka) wysmarowanej olejem słonecznikowym lub zwykłym i wysypanej otrębami żytnimi lub owsianymi (dzięki temu chleb nie przywiera). Zostawiamy do wyrośnięcia na 50-60 minut. Ja spryskuję wierzch olejem. Jeśli jest ciepło, zdarza się, że już po 30 minutach ciasto jest wyrośnięte. Piekarnik nagrzewamy do 230 st C. Wyrośnięte ciasto posypujemy, czym kto lubi. Ja posypuję mąką. Wstawiamy do piekarnika. Po 15 minutach zmniejszamy temperaturę do 220 st C. Jeśli chleb zbyt szybko się rumieni, przykrywamy go folią aluminiową. Dopiekamy 30-40 minut. Po upieczeniu wyjmujemy koniecznie z blaszki i dokładnie studzimy. Nie kroimy gorącego chleba (potem jest lepszy, naprawdę). Smacznego!
-
Cieszę się, że tak Wam zasmakowały te bułeczki. Nie próbowałam ich nadziewać, ale myślę, że przy najbliższej okazji coś pokombinuję. Basga Twoje bułeczki wyglądają niesamowicie apetycznie, chyba jutro na śniadanie będą u nas :wink:
-
Ogóreczki są przepyszne. Robiłam je w zeszłym roku i wszyscy się nimi zachwycali. Bardzo szybko nam się skończyły, więc w tym roku zrobię więcej :) Dziękuję za przepis
-
Przepraszam, że tak długo kazałam czekać na odpowiedź, ale tu nie zaglądałam. Bułki są bardzo długo zachowują świeżość. My jedną porcję w zwykłych warunkach (czyli jak żaden gość się nie zjawi) zjadamy w ciągu trzech dni i w ostatni dzień są równie dobre jak pierwszego dnia :mrgreen:
-
Te przepisy są zupełnie inne. Spróbuj a się przekonasz :grin:
-