basga

u nas jak zwykle:jarzynowa dla mnie,porowa dla męża i jeszcze z paluszkami krabowymi taką zrobię"śmieciową".

u mnie podobnie.

Piekąc drożdżówki sprzątałam kuchnię i łazienkę oraz myłam bibeloty a teraz kawka z drożdżówką.

kapuśniak na żeberkach.

A ja zrobię sernik,babkę drożdżową,wafle i chyba karpatkę albo szarlotkę.

kluski na parze z sosem truskawkowym.

schabowy,mizeria ze śmietaną i ziemniaki a na deser bułeczki jogurtowe.

pierogi z serem

uszka z kapustą i grzybami i barszczyk czerwony.

https://merczens.blogspot.com/2011/11/138-cos-dla-wielbicieli-herbaty.html to jest ta na pierwszym miejscu od góry.A ja z kolei nie widziałam np.tej rabarbarowej,też musi być fajna.

ugotowałam obiad,zrobiłam kruche ciasto i zamroziłam-na święta będzie jak znalazł i teraz idę się położyć.

dzięki.właśnie wróciłam od lekarza-już myślałam,że to nerki ale to kręgosłup.dostałam tabletki p/zapalne i zobaczymy.Dorotko-widziałam dziś u mnie w biedronce tą herbatkę melonową/właśnie ją piję/ więc ona chyba jest w ciągłej sprzedaży.

fasolka po bretońsku.

no dokładnie.Jutro mam zamiar robić w nim fasolkę po bretońsku,pewnie w pół godziny będzie gotowa.

własną nalewkę imbirową w celach leczniczych bo jakoś niewyrażnie się czuję,wszystko mnie boli.

OK...muszę sobie kupić minutnik. :mrgreen:

robiłam gulasz z łopatki i...oczywiście mi się rozgotował przez 20 minut. :mrgreen: .Powiedzcie mi,czy wody może być mniej niż ta dolna granica?Bo jak zalałam podsmażone mięso to wody wlałam do dolnej kreski i było za dużo.

na szybko muffinki z żurawiną,bananem i kiwi.

gulasz wieprzowy,ziemniaki i sałata ze śmietaną.

u mnie ogórkowa także.

a ja dopiero wstałam po nocce i potem jedziemy na zakupy.

schabowy,ziemniaki i surówka z selera i marchewki z jogurtem naturalnym.

tabletki od bólu głowy.

wróciłam z pracy,zjadłam kolację i przeglądam forum.

klopsiki w sosie pomidorowym,ziemniaki i czerwona kapusta ze słoika.A na jutro zrobiłam ogórkową.