basga

jem słodkie słomki ptysiowe.

a może drożdże są przeterminowane?Jesli użyjesz zbyt ciepłego mleka/wody to możesz zabić drożdże i nie wyrosną,także zbyt dużo soli osłabia ich aktywność.Jeśli w kuchni jest zbyt chłodno to można ciasto wstawić do lekko nagrzanego piekarnika do wyrastania lub chociaż piekarnik z włączoną lampką.

chlapa a teraz zaczęło śniegiem sypać.

zaraz robię nalewkę imbirową w celach leczniczych.

a ja biorę się za pierogi ruskie.

ciasto z mandarynkami.

Doruniu...może to pomoże-warto przeczytać. https://forumprawne.org/prawa-konsumenta/57401-poradnik-konsumenta-przeczytaj.html#post258210

sok z czarnego bzu.

grochówka

wróciłam z solarium.

Doruniu...to teraz powinnaś nową chyba dostać.

a ja się wybieram do dentysty.

filety z kurczaka,ziemniaki i mizeria.

kluski na parze.

frytki i barszczyk czerwony.

ja tak samo.

a już nie pamietam ale to chyba jakieś typu chińskiego bo były po około 30 zł za taki średni.

a mnie się spodobały te fioletowe kolczyki.

dotąd znałam tylko z kaszą gryczaną i twarogiem,takie z lubelszczyzny a tu teraz będzie odmiana bo zapowiadają się pysznie.

widziałam je dziś w rossmanie.

u mnie rosół i sernik.

serio...tylko to w najcieplejszym momencie jak blok był nagrzany bo czujnik mam za oknem.

no Kraków jednym z najcieplejszych miast dzisiaj.

a u mnie za oknem jest...24 na plusie!

ja to samo. :mrgreen: