Skocz do zawartości

anitka45

Smakowicze
  • Postów

    80
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez anitka45

  1. witam

    Brrrrrrr ale zimno.A nie wyspałam się bo sąsiad urządził jakaś impreze w której uważa .że muszą brać udział wszyscy sąsiedzi.Także zasnęłam ok.4 nad ranem. :)

    W dzisiaj moja waga 83,4 z wczorajszego 84.1 :roll:

    A ciśnienie b.niskie chyba muszę pójść do rodzinnego żeby mi zmienił leki.

    A poza tym dino jakoś ciągnie dzisiaj nawet coś zjadł ociupinkę.

    Piekę bułeczki cynamonowe oczywiście nie dla siebie a dla rodzinki.Muszę trochę poczytać nowych wiadomości w gazetach i do zobaczenia trochę póżniej

    Pozdrawiam :-D .

  2. witam protaleczki

    Tak jak stwierdziła juggin w Szczecinie mokro i zimno z rana ale teraz wychodzi słoneczko.

    Waga moja dzisiaj 83.7 czyli od wczoraj 0,5 kg :sad:

    dzisiaj 1 PW z 3 no i myślę co zrobić chyba jakąś zuOczywiście jako emerytka nie mam problemów z korkami po drodze do pracy ale mieszkam na prawobrzeżu i blisko reala to ruch tutaj niemiłosierny nie da się otworzyć okna .Prawdopodobnie w przyszłym roku będą pogłębiać Struga i cały ruch największy będzie szedł w rowie.

    Biorę się za obiad

    do zobaczenia

  3. przepraszam ze nie jestem ciągle na forum ale mam trochę biegania z psem

    Cieszę się babciu magdo ja też jestem babcią a może niedługo pra :sad:

    Chlebek myślę że ten co piekłam to nadaje się do I fazy bo tam są otręby jajko drożdzę i woda szczypta cukru i sól.

    a oto przepis:

    1,5 szklanki otrębów/teraz zmiele/

    1 jajko

    drożdże 1/2 k. rozpuszczone w wodzie ze szczyptą cukru

    woda tyle żeby ciasto było gęstsze niż na naleśniki

    sol do smaku można dodać jakieś kminki czy oregano

    wymieszać wszystko razem niech rośnie 2x

    do zimnego piekarnika ustawionego na 190*

    a jak temperatura dojdzie do 190* to jeszcze 0,5 godziny

    chyba nić nie pomieszałam ale gdzieś to sciągnełam dzisiaj

  4. witam ponownie

    pogłaskałam dinusia od balbinki

    Jeśli chodzi o otręby to ja zdecydowanie wolę owsiane wydają mi się delikatniejsze.

    Jestem troche wkurzona bo czekam już przeszło 2 tygodnie na książkę Dukana i chyba się nie zanosi że szybko dostanę.No ale nie mam wyjścia.

    Z tego co widzę to mam na forum :sad: równolatkę tzn babcię magde, fajnie będzie razniej.

    Upiekłam chlebek białkowy z otrębów ale wydaje mi się że jednak trzeba zmielić otręby.

  5. witam

    od rana dzisiaj jakoś mi nie bardzo wchodzi jedzenie,piję sobie kawę ricote z mlekiem chudym myślę o tym co mnie dzisiaj czeka.Bo dino bez zmian mąż nie zgodził się mu pomóc/uśpic/.No i biega całą noc co godzinę z nim na dwór a ja w ciągu dnia.I przepraszam ,że tak rzadko tu zaglądam no ale coż.

    Jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji bez mojego pieska.Mamy jeszcze wspaniałego kota przyblęde.

    muszę wybrać się do Careffura po zakupy uzupełniające.Waga moja 84kg

    narazie

    pozdrówka dla wszystkich póżniej się odezwę. :sad:

  6. witam

    dzisiaj nie mogłam się obudzić okazało się mam b.słabe ciśnienie

    ale już piję kawę

    moja waga stoi jak zaklęta 84.2 :sad: a w pasie się mierzyłam i mimo wszystko 3 cm mniej to chyba dobrze?

    Chyba tak jak Bożenka wybiorę się do fryzjera tylko czekam na emeruture.Ale ja muszę skrócić bo tak się czuje najlepiej.

    pozdrówka :grin:

  7. witam

    OOOOmatko ależ dużo postów nie nadążam czytać.

    Czy ktoś słyszał o jakiejś grypie panującej teraz/nie mylić ze świńską/

    Dzisiaj latałam do córki bo u niej szpital.

    Jakieś dziwne objawy b.wysoka gorączka do 40* i ból pleców w okolicy neerek ale to nie nerki.Wszyscy mają te same objawy.

    A waga moja podskoczyła o troooooochę :sad:

    Wczoraj miałam kiełbasę śląską z indyka ale dosyć słoną to może z tego powodu.

    Chciałam też parę słów na temat chleba z maszyny. Ja to już od 3 lat piekłam chlebek ze swoim zakwasem/3letnim/a teraz mam oczywiście szlaban.

  8. witam

    kochane protalki

    i dziękuję za słowa otuchy.

    Spróbuję namówić męża aby dinowi skrócić męki ale to będzie b.trudne.

    No a dzisiaj jakoś jeść mi się nie chce wypiłam ricorette z mlekiem narazie.

    Mam jeszcze jedno okazało się że mam widowsa 'Lewego" no i nowy koszt.Tylko nie wiem jak się za to zabrać .Czy można kupić go w internecie i wgrać czy inaczej.

    A przez to kmputer mi b.wolno"chodzi"

    Ach już nic nie wiem :sad:

  9. no i ja jak zwykle na sam koniec.

    Zrobiłam sobie deser z jogurtu ze słodzikiem i serkiem homo i żelatyną.

    Ale jakoś mi ta żelatyna żle się rozpuściła i były grudki ale zjadłam.

    Nie wiem jak u was ale w Szczecinie zrobiło się strasznie zimno i mokro.

    A mój piesek cocer span. dino dogorywa/13 lat/

    Nie chce nic jeść, lekarz stwierdził raka trzustki, nie wiem jak to będzie aż się boję.

  10. juggin ja mam taką maszynę od 2 lat.Ale teraz schowałam ją głęboko w szafie.Jak dojdę do 3 fazy to ją wyciągnę.Ale to jeszcze daleko-początek listopada.No ale wytrzymam.

    W tej maszynie /ja mam alaskę/można piec ciasto można wyrabiać ciasto drożdżowe,jest fantastyczna i dużo róznych rzeczy.Tak że gratuluję dobrego zakupu.

  11. witam

    dzisiaj nie mogłam wcześniej tu wpaść,ale moja waga spadła na 83.7 :sad:

    A teraz robię sobie cynaderki w sosie na parafinie z cebulą.A faktycznie byłam w Biedronce i kupiłam 2 l colę po 2.47.też mieszam z wodą pół na pół bo dla mnie jest za słodka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.