ponieważ każda z nas ma różna blaszkę to proszę podpowiedzcie mi jak dużo ta babka rośnie podczas pieczenia,
tzn ile mniej więcej zajmuje surowe ciasto w blaszce PRZED pieczeniem??? bo boje sie że mi ucieknie :))
i ja też się skusiłam :))
i mimo, że nie lubię grzybów (i nie jadłam ich od dzieciństwa, dziś był mój pierwszy raz) bardzo mi smakował Twój pomysł na karkówkę.
Z tym, że zamiast octu dodałam czerwone wino :))
po "małej przerwie" na forum powracam do nadrobienia zaległości...
Już niedługo nasz ślub więc mam co robić ale przecież jeść trzeba :D)
Pozdrawiam - B.
Mój Maluszek sie zbuntował i nie chce jeść!!
Od piątku zjadł zaledwie 1 parówkę i butelkę mleka... więc siedzę i zastanawiam się czy to przez ząbkowanie czy może coś innego i powinnam iść z nim do lekarza. Wygląda na zdrowe dziecko, więc może jeszcze trochę poczekam, bo tu służba zdrowia jest koszmarna - na wszystko przepisują paracetamol!!
Ja też wczoraj robiłam Twoje krokieciki... Z tym, że dałam i pieczarki i leśne grzyby... PYCHA.
Niebawem planuję wyjazd do rodziców (na 3 tygodnie!!) no i zaczynam robić zapasy w zamrażalce dla mojego narzeczonego :grin:
Oczywiście spróbowałam jednego - pyszne!!
Oj Pracusie !!
Ja się "obijam" mówiąc językiem potocznym...
Mój mały Łobuz śpi, więc czytam smacznego. Mam ochotę na coś z kapustą kiszoną. No i tyle tu przepisów, że nie mogę się zdecydować :grin:
Fajnie tak spędzić święta... Rodzinnie i z wypoczynkiem...
Ja niestety w tym roku nie zobaczę się z rodzinką w święta, więc tym bardziej Ci zazdroszczę :(