Próbowałam różnych kombinacji składników jeśli chodzi o ciasto, ale te muffinki to po prostu mistrzostwo świata! Nie jadłam lepszych. :) Poza tym fajnie wyrosły.
Składniki:
3 jajka
1 i 1/2 szklanki mąki
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
niecała szklanka cukru
100g masła (1/2 kostki)
1 mały kubek jogurtu naturalnego
1 szklanka mleka
1 opakowanie budyniu czekoladowego lub waniliowego
1 i 1/2 łyżeczki kakao (lub więcej - w zależności od gustu)
Przygotowanie:
1. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą.
2. W drugiej misce miękkie masło zmiksować z cukrem, w trakcie miksowania dodawać jajka.
3. Następnie cały czas miksując, dodawać mąkę z proszkiem do pieczenia i jogurt naturalny.
4. Pod koniec miksowania dosypać kakao.
5. Budyń rozrobić w szklance mleka (ważne - nie tak jak jest napisane na opakowaniu!), zagotować cały czas mieszając, inaczej zrobią się gluty.
6. Formę do muffinek (lub papilotki) napełnić do połowy masą, na to wyłożyć 1 lub 1 i 1/2 łyżeczki gęstego budyniu. Następnie przykryć kolejną warstwą ciasta tak by ukryć budyń.
7. Piec około 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Ja do moich muffinek dodałam za dużo kakao (w przepisie jest napisane "łyżeczki", ja przeczytałam, że "łyżki") - ale wyszły smaczne. Jeśli dodajemy więcej kakao, polecam budyń waniliowy, jeśli mniej - czekoladowy.