Ciekawe czy jeszcze zdążę :-)
Bulimku musisz tylko kupić twaróg zmiksować składniki i piec według zaleceń, jeśli chodzi o masę to tak jak wcześniej pisałam należy wymieszać z mlekiem i rozpuszczonym masłem, zagotować i polać sernik. Na ser można położyć włoskie orzechy czy jakieś inne według gustu i smaku dodatki. Mniam, masa jest ciągnąca jak krówki :cry:
No i nie ma takiej możliwości żeby nie wyszło. Poradzisz sobie na pewno.
Te gotowe karmele to rzeczywiście dobra sprawa, koniec z gotowaniem puszki :-)
Bulimku skoro to ma być na czwartek to masz mało czasu, spróbuj może sernik, z masą toffi Oetkera, ja już go robiłam. Masa toffi jest już tam gotowa, wystarczy wymieszać z mlekiem, i też nie trzeba 3 godzin żeby karmel ugotować :cry:
Uwielbiam serniki, a że mam w domu zawsze dużo sera to często goszczą na mym stole, i te z brzoskwiniami, na zimno, różne. Ser kupuję zawsze mielony, szkoda czasu :-) W ogóle jestem zwolenniczką wszystkiego co szybkie i nieskomlikowane :P
ostanio piekłam oetkera sernik z tofii....no, nie mogłam się oderwać przyznam :cry:
A ja lubię robić zakupy w biedronce, na szybki obiad kupuję parówki, żółty ser i francuskie ciasto. Smaczne jest.
A z produktów w kuchni nie może zabraknąć tak jak dla wielu z Was, przypraw kamisa i jarzynki.
No i śmietany 30%
Kapusta zasmażana musi być na patelni smażona, na końcu łyżka mąki i gotowe, bez kminku i przypraw jest smaczna... :P
Brrr...w ogóle kminku nie trawię :grin: