Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja smażyłam tak ja Behatka pół na pół smalec i olej plus kieliszek (50ml) wódki i plus plasterki marchewki (wymieniane za każdym wsadem paczków), żeby pączusie były pomarańczowe (rada basqi). Pozdrawiam tłustoczwartkowo Marzanna

Opublikowano

Niedawno skończyłam smażyć pączusie jak zwykle na oleju. Spirytusu nie dałam bo nawet nie wiedziałam,że tak można a nawet trzeba :wink: ... Następnym razem tak zrobie a na razie pączusie czekają na synusia jak przyjdzie ze szkoły. :wink: Pozdrawiam w ten tłuściutki czwartek Ewa.

Opublikowano

ja albo smalec albo olej , pączki chłoną go mniej niż olej,nie powinno się mieszać różnych rodzajów tłuszczu bo kazdy z nich ma inną temperaturę wrzenia. Ale za pączkami jakoś nie przepadam,zostało mi to z czasów,gdy je sprzedawałam w cukierni-w tłusty czwartek zawsze były najgorsze bo nie nadążały im wyrastać-szli na ilość a nie na jakość.Dlatego też nasmażyłam faworków.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.