Skocz do zawartości

anusiaanulka

Smakowicze
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez anusiaanulka

  1. asienka19873 ja pamiętam jak się odchudzałam w zeszłym roku przed ślubem :D Dużo wtedy schudłam i tym samym zrobiłam niezłe poruszenie w rodzinie, bo ze względu na to, że mieszkam za granicą to mało kto mnie widział przed ślubem! Uczucie jest do nieopisania jak w dniu swojego ślubu słyszysz nie tylko to, że pięknie wyglądasz ale to jak ludzie krzyczą WOW!! JAK TY SCHUDŁAŚ- WYGLĄDASZ REWELACYJNIE! :D :D ;) Właśnie takich sytuacji życzę CI jak najwięcej!!! Chudnij a ślub Ci właśnie do tego służy!! :D Ale moja dobra rada dla Ciebie (sama wiem po sobie) żebyś po ślubie ciągle pamiętała o tym by ustabilizować wagę a nie zacząć odżywiać się niezdrowo i raz dwa przytyć z nawiązką tak jak to się niestety ze mną stało ;)

    Ps. ale Ci zazdroszczę, że ten wielki dzień jest jeszcze wciąż przed Tobą!

  2. Anusiaanulka 100lat... na 30 pofolguj sobie a od jutra z powrotem na dietkę i tak rygorystycznie :D będzie ok.

    i pofolgowałam ;) Teraz znów same białeczka, ale co tam - ta trzydziecha mnie przygnębia i musiałam ją upić ;) I już teraz wiem, że dla mnie słodycze i alkohol to zabójstwo!! Jest mnie z powrotem po wczorajszym 700g więcej ;(

    dam radę, Śliweczka, Omka dziękuję Wam Kochane za życzenia :D

  3. I znów jest mnie mniej!!! Fiu, fiu!! ;) Myślałam, że w tym tygodniu nic nie będzie a jednak!! 1 kilo w dół!! :D Jestem w szoku - z samego rana TAKA MIŁA niespodzianka!! Mimo, że jeszcze nie mam książki Dukana i pewnie popełniam nie jedną gafę to chudnę!! Chociaż dzisiaj to pewnie będę grzeszyła na całej linii, ponieważ dzisiaj odprawiam swoją trzydziestkę i będzie mnóstwo jedzonka - pysznego jedzonka!! Ale co tam! Raz tylko w życiu trzeba się przyzwyczaić to tej 3.. z przodu ;) Pewnie jutro będę się źle czuła to znów łatwiej będzie mi wrócić do proteinek :D

  4. Niestety poległam dzisiaj na całej linii :) ((( Moja psychika siadła (dziś skończyłam 30lat!) i zjadłam ogromny kawałek ciasta z karmelem i obiad z mężem w restauracji :lol: Od poniedziałku z nową wagą będę walczyła znowu..... :grin: )))

    Dziewczynki a ja już tej naszej diety nie rozumiem!! Po wczorajszym objadaniu mam 900 gram mniej!! :sad: Tak nagrzeszyłam a mimo to schudłam prawie kilogram!! Szok!! Czy może mi ktoś wytłumaczyć jak to możliwe??????

  5. Oj ale mnie rozpiera.... znowu poleciał jeden rozmiar czyli już w sumie 2 rozmiary od stycznia- ale sie ciesze jak dziecko. Mąż zakupił mi wagę elektroniczną i to mnie mobilizuje jeszcze bardziej bo widze to 100g to 200g dzień po dniu w dól, cieszę sie jak szalona.

    Haha.... a ja też dzisiaj dostałam od męża wagę elektroniczną!!!!!

    Niestety poległam dzisiaj na całej linii :sad:((( Moja psychika siadła (dziś skończyłam 30lat!) i zjadłam ogromny kawałek ciasta z karmelem i obiad z mężem w restauracji :) Od poniedziałku z nową wagą będę walczyła znowu..... :lol:)))

  6. qrcze ale ja się dzisiaj mądrych rzeczy tutaj dowiedziała :) czyli, co?? odrzucamy nawet słodzik, nie chodzimy na zakupy głodne a przede wszystkim nie dopuszczamy do uczucia głodu!! :sad:

    Miłej niedzieli proteinki dla Was!! Fiu, fiu... u mnie słoneczko za oknem i moje serducho się raduje!! :grin: Wiosna, wiosna ach to ty..... :lol:

  7. ja też schudłam zaledwie 3kg (może nawet i mniej bo nieraz mi podskoczy do góry waga) ale w szkole zauważyli że schodłam, mimo że nawet ja sama tego aż tak nie zauważyłam. Może po za tym, że się zmieściłam w spodnie stare :)

    Gratuluję wyników! Oby tak dalej :grin:

    haha... ja też do starych jeansów się zmieściłam ale mam jeszcze dwie pary mniejsze i jeszcze mniejsze :grin: więc po kolei będę się wcinać w nie :lol:

    zastanawia mnie to czy to normalne jest, że wieczorem (mimo dietki) mam od 0,5 do 1kg więcej niż rano?? :sad:

  8. Kochane dzisiaj byliśmy w odwiedzinach u rodzinki i zostałam zauważona tzn. nie ja tylko moja waga :sad: Niby schudłam tylko jak na razie 2kg ale po moich ciuchach widać jakby było więcej... nie mam już takiego ogromnegooooooo brzucha, piersi mi zmalały i tyłek jakby mniejszy się zrobił!!! :) Jak to możliwe??? Na pewno skurczył mi się żołądek, bo nie jem już tak dużo a czasem mam wrażenie, że nawet troszkę jakby za mało....

    U mnie już wiosna prawie jest - dziś świeciło słoneczko a moja duszyczka się raduje! :lol::):grin:

    Jestem szczęśliwa, że tu do Was trafiłam i, że moja waga mnie coraz mniej kocha! :grin:

  9. ja jestem w szoku!! Cuda się zdarzają!! Oprócz dozwolonych rzeczy zjadłam dzisiaj 2 cukierki czekoladowe, łyżkę ziemniaków i malutkiego pomidorka a zgubiłam przez cały dzień 0,5kilograma!! Hip hip hurra!!!! :D Szczęśliwa i pełniejsza wiary kładę się spać z nowymi siłami na jutrzejszą dalszą walkę z kilogramami!!! :)

  10. No widzisz Samanta nawet sama nie wiedziałam jak się je robi ale wiem za to jak smakują :)

    Mamo Kasiu zjem na pewno dzisiaj ale potwierdza się to co napisałyście wcześniej, że żołądek się zmniejsza i nie potrzeba już tyle jedzenia a tym bardziej u mnie - takiego głodomora :)

    jestem dzisiaj bardzo szczęśliwa co rzadko się u mnie zdarza w poniedziałki :D a i od męża dostałam prezent urodzinowy - wymarzonego Ipoda :) .... chciałam się pochwalić :) Pozdrawiam Was serdecznie!!

  11. Dziewczynki a ja dzisiaj zjadłam tak malutkoooooo i nie jestem głodna!!! Hip hip hurra!!! Duży jogurt naturalny z otrębami i dwa jajka sadzone ale ugotowane na wodzie :) Nie pytajcie mnie jak to się robi bo nie mam pojęcia :) Jutro podpatrzę Panią z mojej stołówki to Wam powiem ale wyglądają i smakują jak sadzone z patelni :D Dzisiaj już wierzę w to, że z tą dietą uda mi się zrealizować jedno z moich tego rocznych postanowień noworocznych :) :) :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.