Skocz do zawartości

amazoneczka24

Smakowicze
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez amazoneczka24

  1. Dziękuję za oświecenie będe miała więcej argumentów żeby sie z mama kłocić :-(
  2. Hej Dziewczynki mam pytanko oglądała z was któraś pytanie na śniadanie w tym tygodinu chyba w poniedziałek? bo ja nie oglądam ale moja matka tak i zaczeła mi mówić, że było o naszej diecie, że powoduje zwapnienie kości, że w ogóle jest "be" ja jej szczerze mówiąc nie wierze pewnie usłyszała, że mówią o jakiejś diecie i dopasowała sobie naszą diete bo ona się ogólnie wtym nie orientuje. Ja jej ciągle staram sie udowodnić, że to jest racjonalna dieta ale ona i tak mysli, że ja się głodzę
  3. hehehe jak nam się złożyło fajnie :D to będziemy się razem trzymać :-D
  4. Witam Laseczki :-( Dziś mam dzien lenia nic mi się nie chce a jak myśle o pracy to mnie wzdryga cały dzień bym przeleżała w łóżku na szczęście jutro wolne :-D Mam nadzieję że Ci się uda i życzę Ci tej 3 fazy na święta :D :D też tak myślę :D
  5. Dziękuje Nutka i Malinko Dziś protalowy czwartek, ja chce moje jabłuszko i chleb!!! he zaraz zabieram sie za śniadanie i kawusie dobrze, że ona mi została na protalowe dni z ulubionych rzeczy :-(
  6. Wczoraj zaczęłam 3 fazę i muszę powiedzieć jestem mile zaskoczona. Oczywiście wczoraj zrobiłam sobie królewską ucztę której nie mogłam się doczekać i zjadłam całą czekoladę :-()))) i byłam najszczęśliwsza na świecie w tym momencie chyba :D ja życiowa słodyczara :D na sobotę mam już zaplanowaną pizze :-D Do tego odkryłam że jedzenie jabłka sprawia mi ogromną przyjemność to jest mój poranny rytuał: pierwsze zjadam sobie zawsze jabłko :D chociaż zawsze po zjedzeniu mnie albo w gardle łaskocze albo usta łaskoczą i czuję jak by były opuchnięte. Mam tak od zeszłego roku kiedy na wiosnę okazało sie że mam alergię oczy zaczęły mnie piec i łzawić od tamtego czasu reaguję na jabłka łaskotaniem ust i podobne uczucie mam w gardle. Muszę dodać, że po tej uczcie postanowiłam się nie ważyć aż do piątku jak będzie już po protalowym czwartku ale oczywiście mnie pokusiło i dziś się zważyłam i miła niespodzianka waga stanęła na 53 kg byłam w szoku przecież zjadłam całą czekoladę. A i jeszcze jedzenie chleba sprawia mi ogromną przyjemność kanapka z serkiem żółtym i chlebkiem posmarowanym leciutko niskotłuszczowym masełkiem jest przeze mnie powoli spożywana i delektuję się nią z największą przyjemnością :D Powiem tyle życzę wam dziewczynki szybkich spadków i jak najszybciej 3 fazy :D
  7. Tak od stóp do głów :D w kwestii ślubu mam salę i zespół :):D i to jest od stóp do głów :) co do głowy to mnie boleć zaczyna jak pomysle że jeszcze kościół nie załatwiony
  8. zajrzałam na tą stronkę dzięki z tego co zrozumiałam trzeba sie ograniczać do 3 łyżek dziennie szkoda polubiłam je :D
  9. ja mam pytanko czy są jakieś ograniczenia na otręby i mąke kukurydzianą w 3 fazie???
  10. Ojoj ale mnie zaskoczyłaś :D bardzo mile zaskoczyłaś Dziękuję bardzo :)
  11. he ale to nie możlewe, że by to była Twoja kotka bo mój to facet :) :D
  12. Nie dam ! :) :D:D albo jedz złośliwca :D hoho jestem wielka :) he bo to facet łamie serca po prostu :) he to nie czuje sie juz taka malutka :) mój to tylko tak wygląda :) ogólnie to ogromny złośliwiec z niego :)
  13. he bo ja strzała jestem :D :) Było od razu nas słuchac :D :) eh ja to od niedawna mam, że ciary mi przechodzą... Ja to malutka :) jestem 165 :D chociaż w dowodzie mam trochę więcej :):D
  14. A ja właśnie obawiam się trochę śmiechu bo jak nie będe mogła słowa wydusić tylko sie będe śmiala :) bo nic mnie nie rozbawia tak jak mój narzeczony gdy próbuje być poważny :D:D A co do meczu to ufff mój nie przepada za tego rodzaju rozrywką :D A jeśli chodzi o tańce my byliśmy w piątek i stwierdzam jedno brakuje troche % tym bardziej, że wróciłam ok 21 z pracy o 23 znaleźliśmy się w klubie i brakowało troszkę wzmocnienia procentowego Dziękować :) A ja mam kotka :)
  15. Sandro ja właśnie robiłam dietę bez szczególnego przekonania nie wierzyłam że mogę tyle schudnąć. Życzę żeby waga wreszcie ruszyła, weź jej pogroź palcem niech sie opamięta Ty się męczysz a ona sobie stanęła złośliwa.:D
  16. heheeh z prędkością światła dobre :D:D:D Nutko gdybym tylko mogła zabrać Ci te zbędne kg i zrzucić za Ciebie chętnie bym to zrobiła jesteś tak życzliwą i miłą osobą że z sympatii do Ciebie bym to zrobiła :) co do chudnięcia widzę jeden minus muszę wymienić garderobę a raczej spodnie bo we wszystkich wyglądam jak po starszej siostrze (ech tylko czemu pieniądze na drzewach nie rosną)
  17. za niecały rok w październiku a jeśli chodzi o nerwówke to na pewno sie jakoś objawi albo bede płakać albo się śmiać :D:D widze to po sobie kiedyś gdy nie myślałam o tym na ślubah nie tykało mnie teraz od kiedy jestem zaręczona gdy jestem na ślubach przy przysiędze serce mocniej mi bije hehehe
  18. Tyrolciu - co do rady Marudy podpisuję rękami i nogami, po moim ponad sześcioletnim doświadczeniu w związku mogę przyznać kłótnia oczyszcza sytuacje chociaż potem może być cisza ale każdy potrzebuje chwili do przemyślenia ta chwila w przypadku każdej osoby jest inna i trwa różnie ale emocje muszą opaść i wtedy na spokojnie da się dojść do porozumienia więc trochę cierpliwości :)
  19. Hmm aż mi głupioże tak schudłam ;):D ale chyba tak, to prawda w półtora miesiąca schudłam 11 kilo sama nie wiem jak to sie stało ale się cieszę bo nie wiem czy zniosłabym dłuższe np.: pół roczne wyrzeczenie. Z jednej strony to chyba oznacza, że miałam w sobie więcej wody jak tłuszczu a z drugiej na szczęście wpasowuje się w normy chudnięcia Dukana więc chyba jest ze mną wszystko w porządku. A jeśli chodzi o te ostatnie kiloski to chyba masz racje tak właśnie myślałam, że jak utrwale obecne to pomyślę czy mi jeszcze mniej kg jest do szczęścia potrzebne ;) chyba że stres przedślubny zrobi to za mnie hehehe :mrgreen:
  20. Witam Chudzinki ja już mam postanowione 2 faza do końca listopada i zaczynam 3 fazę chociaż trochę mnie kusi żeby zacząć już od tego tygodnia i zrobić sobie prezent jedzeniowy w postaci królewskiej uczty w urodziny ale chyba myślę, że lepszym prezentem byłby 1 kg mniej więc doczekam do końca listopada z nadzieją na jeszcze 1 kg mniej :mrgreen: narazie te myśli walczą w mojej głowie. Tym bardziej mnie kuszą wszelkiego rodzaju potrawy zakazane, że wczoraj chciałam sobie zrobić prezent i kupić butki na allegro ale kiedy wpłacałam pieniądze do bankomatu on je zjadł :) i napisał, że nie zostaną one doliczone do mojego konta więc zamiast prezentu miałam nerwówkę składanie wyjaśnień w banku i teraz mam czekać na decyzję echhhh nie było by mi tak bardzo przykro gdyby to nie były moje ostatnie pieniądze mam tylko nadzieję, że uznają mi tą reklamacje i pieniądze zostaną dodane do mojego konta (oby). Pozdrawiam wszystkie walczące i życzę spadków i miłego dnia ;)
  21. He właśnie też to ostatnio zauważyłam ale uchowam sobie troche pierożków, większą mam obawę jak rodzina przeżyje że w Wigiljię bede jadła hmmm tylko ryby:D
  22. Szczerze to nie wiem jak to sie stało potraktowałam ogólnie tą diete jako eksperyment nigdy nie stosowałam diety i byłam w przekonaniu że dieta to nie dla mnie jak mogła bym jeść małe porcje i sie głodzić dopiero jak usłyszałam o tej diecie ujęło mnie to że moge jeśc ile chce byle to były określone produkty. Ostatnio jak byłam w domu rodzinnym to rozmawiałam z bratową która mnie zaraziła Dukanem pytała czy pilnuję żeby jeśc 800g nabiału czy jem tylko zerowe serki i była w szoku jak jej powiedziłam że nie liczę ile nabiału jem i że sery jem do 3% zawartości tłuszczu używam kakao niskotłuszczowe i jak mam doła słodyczowego zapijam sie całe tygodnie colą zero to była w szoku ona mówi że same zerowe serki i wogóle bardzo rystrykcyjnie. Nie wiem chyba tak mój organizm tak zareagował na pierwszą dietę w jego bycie ;) w uderzeniówce zeszło mi 5 kg potem tygodniowo 2 kg 1kg zależy od tygodnia i na początku byłam na rytmie 1/1 a teraz zmieniłam na 5/5 i myśle że tempo chudnięcia jest takie samo sama nie wierze że to sie tak stało szybko bo chyba nie wyobrażam sobie pół roku w 2 fazie ja za bardzo jestem łasa na słodycze oczywiście nie wróce do takiego zajadania sie słodyczami ale nie moge sie doczekać kiedy wreszcie będe mogła sobie pozwolić na czekoladę jakieś ciasteczko lub bułkę z serem z reala :) heheh to rzeczy które mnie atakowały i kusiły w ostatnim czasie :):D
  23. O i jeszcze mi sie przypomniało czy jest jakieś przykazanie że faza 2 musi sie zakończyć fazą P czy P+W??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.