dukaneczka

witam wieczorowa pora ;) skorzystalam z wspanialego przepisu kurczak w sosie curry i kilka moich znajomych tez sie zachwycilo :) a nic zupelnie sie nie przyznaje ze tojakas dieta ;p u mnie nareszcie jakis ruch na suwaczku - spadek o kilogram i 10 dkg czyli juz widze piec w polowie a nie szesc czy siedem, jest wspaniale - cierpliwosc poplaca dzis rozmawialam tez z lekarzem na temat diety i mowil on ze jest troche ekstremalna i moze byc rzeczywiscie neibezpieczna dla ludzi z problemami z nerkami oraz UWAGA z watroba! t mnie zaskoczylo bo nie slyszalam o tym wczesniej ale juz porylam po necie i rzeczywiscie nadmiar bialek a razej toksyny powstale przy ich obrobce w organizmie nie sa watrobce obojetne... tak ze trzeba by sobie profile watrobowe spradzic jesli ktos ma problemy z watroba... a bialka na dlugo przewidziane milego wieczorku protalowym protalkom :-D

zapomnialam dodac ze turek figura - 5% tluszczu, sa chudsze? jem jeszcze z piatnicy ale on ma takie gruzelki wiec trzeba by go blenderkiem tez rpzejechac a ten Turek szybszy byl... nie ma u mnie ostrovii niestety, ten turek figura i piatnica to jedyne chude serki gotowe a tak to twarozki trzeba blenderkiem a moj niestety juz trzeci tydzien w naprawie i jestem jak bez reki...

witam wieczorowa pora i zapraszam do modyfikacji przepisu - otoz przyuwazylam na stole u znajomej salatke salatke, a ze moj mozg funkcjonuje teraz w sposob specyficzny, od rezu zaczal podsuwac mi obrazy, jak by owa salatke "przekabacic" na Dukanowa... oto skladniki oryginalne; seler ze sloika w wiorkach, jajka na twardo, kukurydza, chrzan majonez moja modyfikacja: seler ze sloika, jajka na twardo, chrzan i troche serka typu Turek tylko wlasnie nie moge wymyslic czym by ta kukurydze zastapic - jak na razie zrobilam bez i zapakowalam w plastry indyka wedzonego i sie wszyscy zajadali twierdzac zgodnei ze super... ma ktos jakis pomysl co do tej kukurydzy? samo tez nie jest zle :D mysle jeszce dodac drobno pokrojonej swiezej papryki....

podobno najlepsza jest Dijon... polecana rowniez w innych dietach :twisted: np oczyszczaniu watroby, tylko nie wiem czy ta nasza Dijon ma cos wspolnego z francuska dijon... a u mnie @ w pelnym rozkwicie ze sie tak kolorystycznie wyraze, co przeklada sie na fakt ze jak zlecialam 4 kg na uderzeniowce tak nie moge poza to ruszyc bo czasem jak machnie 30 dkg w dol to dla mnie to nic nie znaczy bo zaraz wraca... a nie grzesze... no ale czekam cierpliwie, wyobrazcie sobie ze robie sobie nutelke light BEZ slodzika :D i jest ok

8-) slicznie dziekuje za przepisy :-D dopiero teraz mialam czas usiasc przed kompem i plecy mam niezle :D ale nadrobie :-D u mnie w miejscu waga znow bo zaczyna sie @... oh, ja chyba nie rusze z tego 77, jakies przeklenstwo siodemkowe, ale moze po @ cos zleci na leb an szyje no i jezcze moj komentarz do nutelki light - wyszlo mi to zakamieniale na kamien... gryze to jak taki straszliwie twardy cukierek, chyba za hojnie mleka nasypalam - 7 kopiatych lyzek... albo sama nie wiem co... (mleko oczywiscie odtluszczone) w kazdym razie nie da sie teog rozsmarowac na niczym :) ale to ja wlasnie, normalnie mi duzo rzeczy wychodzi bez problemu a czasem takie cos bardzo proste... nie wychodzi :twisted: dobrejnocki zycze forumkom serulowskim i nadrabiam czytanie :-D

HAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAAAAAAAAA az monitor oplulam ze smiechu :D bardzo bardoz dobre :)

ja mialam podobny dylemat - czy nie mozna zjesc chocby jednej pomaranczy dziennie? ale nawet nie pytalam na forum bo to jest tylko oszukiwanie samej siebie... trzeba te diete przyjac z wszelkimi jej niedogodnosciami zeby byla efektywna a jesli sie tego nie zrobi czyli idzie sie na odstepstwa to waga tez idzie na odstepstwa do gory i nie ma sieco dziwic niestety... przeciez nikt tutaj nie moze Ci odpowiedziec "a wiesz, jedna lampa Ci nie zaszkodzi" bo Ducan w ksiazce wyraznie pisze ze trzeba absolutnie wykluczyc alkohol... no i wlasnie to jest problem zeby przeskoczyc siebie i dlatego TUTAJ dziewczyny wspieraja i pomagaja... wszyscy czasem neistety mamy chwile slabosci ale wazne zeby to byla jedna chwila na jakis czas a nie codziennie lampka... trzymaj sie, duzych spadkow i wytrwalosci... w opieraniu sie pokusie winnej, najlepiej opierac sie tak: nie miec w domu :) pomaga

a czy moge poprosic te Wasza ksiazke w wordzie? bo mam wlasnie 350 przepisow i one mnie strasznie zniechecily i robie w sumie takie monotonne rzeczy gdyz brak mi inspiracji (no i oczywiscie fakt ze musze gotowac DWA obiady) i rozmachu :) moj mail to; sierpniowska@yahoo.com i z gory slicznie dziekuje

witam :( Gochna, slonko, pytanie za sto punktow :) czy ksiazka kucharska o ktorej wspominasz to 350 przepisow doktora ducana czy moze zebrane w jedno miejsce przepisy? ja jak na razie walcze spokojnie ale jedno mnie dziwi, nie ciagnie mnie do slodkiego wogole... pomyslalam ze zrobie sobie serniczek ale w sumie za chwile omyslalam - ale po co jak ja nie mam ochoty na slodkie... ale obawiam sie ze za duzo jem, czy mozecie to fachowym okiem ocenic? bardzo prosze sniadanie: jajecznica z dwoch jajek i jeden placuszek z patelni z otrab i dwa plastry wedliny posmarowane twarozkiem drugie sniadanie twarozek (caly) z piatnicy plus troszke lososia i koperku ociupina i kawaleczek startego korniszona obiad filet z dorsza smazony bez tluszczu z sosikiem z twarosku figura ze szczypiorkiem (lyzka stowowa) kolacja (serek z piatnicy z rybka wedzona na placuszku (2 sztuki) to moj caly piatek, wczoraj zamiast ryb bylo miesko i wiecej wedliny jak sie latwo domyslic jestem w fazie proteinkowej teraz do poniedzialku wlacznie...

hej, nie takolewane tylko czasem jest tak ze ktos patrzy na dwie lub trzy ostatnie strony jak sie za duzo nagromadzi i czasem post ucieka w tym tlumie :P wszyscy sa wazni :D ale moze tez tak byc ze ktos nie jest pewien odpowiedzi? wspanialych spadeczkow :-P i nie czujcie sie olewane!!

ja tak lubie obrazowo walnac.. :D ale rpzeczytalam w jakiejs gazecie zeby mocno powachac takie cos tak sie "odgrodzic" i wyobraz sobie ze zadzialalo!!! nie mialam juz takiej ochoty, jak mnie zapach dolecial jak maz obieral to naprawde myslalam ze sie zlamie a jak tak sie mocno zaciagnelam to mi rpzeszlo... ale nie wiem czy na niektoreosoby nie podziala to tak ze po prostu zjedza... pozdrawiam wieczornie i ide na jutro dorsza przygotowac :D z sosikiem z jogurtu korniszona (ociupiny) i koperku :grin: dobrej nocki pelnej spalania :grin: wszystkim dukanowym dukankom :grin:

witam z rana jako ze nie pije kawki to ja herbatkowo witam - teraz na tapecie zielona mietowa oraz czerwona waikiki :P mniam sniadanko proteinkowe zjedzone, drugie sniadanko przygotowane :wink: tak ze trzeba wyruszac niestety zgodnie z tym, na co sie nastawilam, waga poszla 70 dkg w gore wetapie P+W ale nie martwie sie ZA bardzo czekam na dzialanie proteinek :wink: milego dnia i wielu wielu spadeczkow!! ps jak ja tesknie za pomaranczami, jeszcze sa teraz takie pyszne soczyste ociekajace slodko kwasnym sokiem... za chwile bedasuche jak wiory, ale co tam, na pewno sa cale z chemii jak sie tak trzymaja w transporcie i pudelkach prawda? a za dwa miesiace mniej wiecej bede mogla zjesc jablko a potem to juz z gorki do truskawek (malej miseczki) i placki ziemniaczane, niby nie robilam ich jakos ekstremalnie czesto ale swiadomosc ze zjem je dopiero na wakacjach strasznie mnie nakrecila na nie... oh jej...

no wlasnie tak sie dziwilam co ta cholera mi znika za kazdym razem i zastanawialam sie jak te kobiety sa pracowite zeby tak za kazdym razem wklejac... hehehe dziekuje slicznie, ja opracowalam jednorazowy suwaczek a ten zostaje na zawsze :wink: sueper dzieki i mysle ze malenstwo tez skorzysta zirytowane moja instrukcja :wink: ale nie spluwaj z odraza malenstwo :P spadkow wszystkim, od jutra proteinki :D dla mnie

uszy do gory!! zdjecie jest bardzo wspaniale z dzieciakiem w ramionach, kto tu jest gruby?? nie zalamywac mi sie tu, wiosna idzie, kochana :-P a suwaczek wklejamy tak: po lewej stronie jak piszesz odpowiedz masz takie cos nazywajace sie skroty tam jeden z nich nazywa sie z kolei Wstaw CODEBOX - wsawiasz linka ze stronki gzie wykombinowalas swojego suwaczka i gotowe :D tylko nie zrob jak ja za pierwszym razem ze go mialam w polowie tekstu :wink: duzych spadkow :-D

hej misdee, ja wiem skad takie jojo bo sama doswiadczylam, jak czlowiek jest rozsadny i opanowany i nie jest smakoszem to mu to nie grozi, ale kto jest?? ja zaczynalam od - przeciez jeden snickers nie zaszkodzi (a taki pyszny), potem byla fura ziemniaczkow na talerzu z pysznym gulaszem zaciagnietym smietana... a potem jeszce na kolacje ze dwie pajdki chlebusia (bialego a jakze) z kielbasa swojska i maslem pod spoodem, no mniam... i jeszcze takie myslenie, ale ja jestem glupia przeciez za chwile znow bede gruba... a potem doszedll mega stres a ja naleze do tych ludzi ktorzy zajadaja stres - inaczej zjadlabym chyba paznokcie do krwi;) i stad sie bierze nie jojo tylko nadwaga ;( a ruszyc sie nie chce... moze Dukan ktory na cale zycie jest i czwarta faza jest naprawde rozsadnie pomyslana - jedz po krolewsku ale bez dokladek (!!!dokladki!!!) ale pamietaj o proteinkach i pozostale zalecenia pomoga jakos :P:D:D oby nam wszystkim pomogly PRAWDA KOBIETY??

tak ze trzymaj sie mocno - tutaj dziewczyny Cie beda wspierac chwalic a w razie czego dopingowac, forum jest wspaniale :-D duzych spadkow!!!!

Aniu, nie wolno wysilkowo!! orbitrek 30 - 40 minut to przeciez klasyczny trening kARdio! serce wysiada a nie ma paliwka z weglowodanow a jeszce nie nauczyl sie czerpac ladnie energii z tluszczyku... to tak łopatologicznie przedstawione - Tobie sie robi slabo z glodu! co wchodzi w sklad tego Twojego 3 razy po 25 dkg? :wink:

z kregoslupem ledzwiowym trzeba naprawde uwazac bo biorac pod uwage ze kregoslup nie jest bardzo elastyczny i rozcwiczony bardzo latwo mozna sie nabawic dyskopatii albo znacznie pogorszyc istniejaca... trzeba zmodyfikowac niektore cwiczenia = moze efekty nie beda TAK spektakularne ale za to czlowiek bedzie mogl sie schylic i wyprostowac i wstac z krzesla bez bolu... modyfikacja potrzebna jest tam gdzie trzeba uniesc gorna czesc tlowia wraz z nogami czyli ostatni cwiczenie - po prostu delikatniej nogi unosic - gdy unosimy nogi zgiete lub po jednej kregoslup nie jest az tak mocno obciazony bo jednak ma podparcie, trzeba wypraktykowac dla siebie i pamietac zeby NIE ROBIC SOBIE KRZYWDY :wink: [url="http://www.suwaczek.pl/"][img=http://www.suwaczek.pl/cache/bce931d0bd.png][/url] no i trzeba pamietac ze unosi sie TYLKO barkowa czesc kregoslupa, srodkowa zostaje przycisnieta do podloza!!!!!

jesli nie bylo slowa BRAN to nie sa to otreby, napisz ta nazwe cala ktora masz na pudelku bo tak z slowka COS to ciezko zgadnac co to :wink:

a bo ja jak sobie cos zabiore do glowy to tak juz mam - wszystko i do spodu co sie tylko da a internet jest w tej kwestii nieoceniony!!! zrobilam sobie placki po raz pierwszy bo przygotowalam tatara ale jakos mi sie nie widzialo jesc go samego no ipomyslalam zaryzykuje zmienilam troszke skladniki bo po pierwsze nei mialam serka homo w lodowku (strasznie ciezko dostac taki 0%, jeszcze nie widzialam) a po drugie otreby zytnie jakos do mnie bardzo trafiaja :wink: i wlasnie z tych powodow moje placki podlegly takiej oto modyfikacji: lyżka otrąb pszennych, łyzka otrąb żytnich oraz łyzka otrąb owsianych, jedno jajko plaska lyzka twarogu chudego i plaska lyzka jogurtu 0% tluszczu i bez cukru, wsypalam do tego szczypte ziol prowansalskich (malutko zeby mi nei zagluszyly mojego tatarka :P) i szczyptenke soli morskiej (jod) i usmazylam na patelni maźnietej kropla oleju na reczniku papierowym takie cztery placuszki i po dwoch bylam PEŁNA... to nic, beda na kolacje czy tam sniadanie :D MNIAMusne to bylo dodam jeszze ze wlasnie przez przeczytanie CALEGO forum mam w glowie metlik i mi sie myla rozne rzeczy i co chwila musze sprawdzac... ale jak juz zrobie cos to pamietam, tak sie czlowiek uczy w dzialaniu :roll::D:D a jutro klopsiki w sosie omidorowo paprykowym :-P wroce jeszce do tego aspartamu i diety oczyszczajacej watrobe - autorka tej diety radzi unikac aspartamu natomiast jako zamiennik cukru doradza stevie - dostepna na allegro jest :wink: ale mnie jakos na razie nie skusila bo do herbatki nie potrzebuje, slodyczy nie bede jesc jak na razie przez nastepne dwa miesiace (tak tak wiem ze swieta... bede sie martwic wtedy albo kupie stevie do sernika;P;P;P) i wyjasnienie unikania tego aspartamu bylo bardzo rozsadne ale go nie pamietam ;( wiec nieprzytocze... ;( wiem tylko ze chodzilo cos o głud insulinowy czy cos takiego... orbitrek fajna sprawa naprawde... :D a pacjenci niech biora przyklad :D to na pewno by ich bardziej przekonalo niz jakiekolwiek "gadki umoralniajace" :grin: a tak wogole to sie czuje przywitana : bardzo dziekuje za tak mile cieple powitanie :-D sie milo czlowiekowi robi na sercu :grin: *********** [url="http://www.suwaczek.pl/"][img=http://www.suwaczek.pl/cache/bce931d0bd.png][/url]

no nie w jeden dzien - najpierw przeczytalam częśc forum, (jakies dwa tygodnie temu, jak siedzialam na chorobowym) napalilam sie do diety, poczytalam jeszce ksiazke (skan) i dalej po kawalku forum czytalam sobie az dobilam do konca :wink:, czytalam glownie po to, zeby znalezc "slabe punkty" ludzkosci i zeby sie ich wystrzegac, bo lepiej sie uczyc na cudzych bledach :P Pilates cwiczylam sama z plytami bo w tej miescinie co mnieszkam jest tylko aerobik, ktory mi nie odpowiada, jakos nie lubie skakac i takich tam... z ta szosteczka to wiadomo ze spalanie jest bo ogolnie sam fakt posiadania miesni powoduje ze spalanie tluszczu jest podkrecone :D ale nie jest to tak spektakularne jak wymieszanie co drugi dzien z cwiczeniami kardio np orbitrek (jesli boi sie czlowiek obciazac stawy bieganiem, ja np nie cierpie biegac ale jednoczesnei zazdroszcze wszystkim ktorzy lubia :wink: a dzis pozarlam wolowinke z fasola na oboad (wiecej wolowinki niz fasoli :-P) i spodziewam sie teraz przez piec dni przestoju wagi na warzywkach... a potem znow piec dni proteinki :D o aspartamie pisalam gdyz widze ze mnostwo przepisow go zawiera, wiadmo ze ociupinka nie zaszkodzi smiertelnie ale jak ktos robi duzo potraw na slodko to juz nie jest ociupinka, chociaz z drugiej strony patrzac moze to jest zdrowsze niz fakt ze ma sie nadwagi bardzo duzo i serce obciazone... takie "mniejsze zlo"

Witam wszystkie serkolubne :P jestem tu zupełnie nowa ale nie tak zupełnie zielona - przeszlam zalecona przez Dukana na jego stronie czterodniowa faze uderzeniowa: [url="http://www.suwaczek.pl/"][img=http://www.suwaczek.pl/cache/bce931d0bd.png][/url] od 81 spadlo na 77 (wazone rano i bez ubrania dla podneisienia morale) i dzis pierwszy dzien drugiej fazy. przepisy z forum pomagają bardzo bo książka niestety jako produkt obcy ma dużo składników u nas niesdostępnych, zwłaszcza w niedużych miastach... Przeczytałam forum niemalze od deski do deski i niektore osoby sa jak dobrzy znajomi :D trzymam za Was wszystkie kciuki nie tylko w aspekcie dietki ale i wszelkich innych, jakie sa dla Was ważne pozwolę sobie skomentowac dwie rzeczy 1 aspartam - pilotom przed lotem NIE WOLNO pic zadnych napojów słodzonych aspartamem, kierowcy rajdowi NIE WYPIJA zadnego napoju słodzonego aspartamem w okolicach wyścigów, dieta na oczyszczenie wątroby twierdzi, iż jest to jeden z czynników bardzo toksycznych dla wątroby... wnioski proszę same wyciągnąć drogie Panie :-P 2 szóstka Weidera - zrobiłam ją całą trzy lata temu ale wcześniej dość długo cwiczyłam pilates i myślę że to bardzo pomogło... a potem przeczytałam na forum, iż jest bardzo szkodliwa ponieważ grupa mięśni w brzuszkach należy do takich mięśni które muszą odpocząć po dużym wysiłku. I to mnie zmartwiło :wink: dodam iż tłuszczu te ćwiczenia na pewno nie spalą chociaż mięśnie będą bardzo mocne, ale jeśłi tłuszczyk jest na brzuszku to niestety nadal będzie te mocarne mięśnie przykrywał... na piękne zdrowe mięśnie polecam pilates, naprawde zdaje egzamin zeby nie było, że się wymądrzam, :wink: ja naprawdę przeryłam internet wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu odpowiedzi... :D