Skocz do zawartości

Sylwia21062

Smakowicze
  • Postów

    86
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sylwia21062

  1. Proponuje ściągnąć sobie książkę lub w necie dobrze poczytać o zasadach diety. Ja wpisywałam w google dieta protal - kompedium wiedzy i tam już wszystko jest super czytelnie. nie moga być płatki, muszą być otręby. ziemniaków i ryżu nie wolno. jemy w dni białkowe samo mięso na obiad czy ryby czy jajka. a w dni P+W dodajemy warzywa. możesz robić jakieś surówki z warzyw oczywiście dozwolonych.
  2. Witam wszystkich. Ja oczywiście grzeszę dosyć często. Wczoraj zjadłam dwa kawałki pizzy. Nie odbiło się to wogóle na mojej wadze. Ale mimio to zrobię dodatkowy dzień białeczek i znów postanowienie poprawy. Muszę dzielnie trzymać się do 21 sierpnia bo wtedy maż ma urodziny i znów pojem. Mam nadzieję że do tego czasu może osiągnę swoją wagę ale to chyba mało prawdopodobne.
  3. Na piersi ćwiczenia i brzuszek również. Ważne również kremy ujędrniające. Rób piling dwa razy w tygodniu. A balsamuj się balsamem ujędrniającym dwa razy dziennie. Piersi kremem ujędrniającym biust codziennie rano. Jeżeli bedziesz systematyczna zdziwisz sie jak sam krem bardzo poprawia wyglad naszej skory. Na brzuchu polecam wetrzec krem rekami i zaraz gdy jeszcze calkiem nie wsiaknal szczotka do masażu kolistymi ruchami
  4. Chyba musialabys stworzyc nowe konto
  5. Sandra33 ja również nie mogę już patrzeć na kurczaki i jajka i czekam na warzywka z niecierpliwością. Ja gdy ważyłam 45kg to wyglądałam ładnie. Nie było jakoś chudo. Miałam i nogę i dupkę...po tatusiu odziedziczyłam taką budowę, ale brzuszek był super. Co prawda wtedy tez całymi dniami się ruszałam, kremowałam tylko i dużo ćwiczyłam. Nie było dzieci to i był czas...Teraz boję się takiej wagi bo wtedy to byłam młodziutka, inna budowa. Teraz to mogłobybyć po tych ciążach już za mało. Z ciuchami to też kochałam te drogie raz na jakiś czas niż pełna szafa łachów spranych czy zmechaconych po kilku praniach. Ale były bynajmniej tak porządne że nosiło się po kilka lat, więc też było ich sporo. I wyjątkowe były a nie że wszyscy tak samo. I głupia rozdałam...A teraz żal. Teraz stroję moją córcię i synka. Ale córcię szczególnie. Mówimę sobie że i ona musi mieć w życiu swoje 5minut. i skoro stroje ja to ja niestety na tym cierpie i dla mnie przeszukuje allegro za czyms fajnym, w miare dobrym jakosciowo ale i tanim. Wielka zmiana po ślubie i przy dzieciach. Może taka kolej rzeczy.
  6. No prosze. Ostatnia pisałam wczoraj i pierwsza pisze dzisiaj. To przez moje smyki które budzą mnie o 5 rano i juz zdazylam posprzatac. zostalo tylko prasowanie zrobic i obiad. Dziś waga pokazała znów 0,5kg mniej. Cudnie...aęki samym białkom bo jadłam wczoraj dwa razy rybę i raz jajka. No i dwa jojo od córki. Codziennie cos podjem...grzesznica. Miłego dnia wszystkim
  7. A szpital pediatryczny w Krakowie Prokocimiu. Może tam? Trzeba zadzwonić i zapisac się na pilny zabieg. Może lekarz dopisze na skierowaniu PILNE
  8. Sandra33 ze mna to jest tak że ważyłam 45kg a czasem nawet i mniej i wtedy robilam wszystko aby przytyc troszke ale sie nie dalo. Przy tym 45 to czułam sie juz ok ale wolałabym mieć 48kg. Przytyłam potem po lekach na serce, no i ciąża. Zaniedbałam się i moja mama mowila mi że i tak nigdy nie schudne, ze to sie nie da wiec nie probowalam. rozdalam wszystkie cudne ubrania...(na takie nigdy już nie będzie mnie stać, a w zasadzie na taka próżność, bo przy dzieciach to teraz ich czas. Córcię lepiej stroić). Teraz żałuję. Im bliżej 30 lat tym bardziej chce wykorzystać moją młodość, no bo kiedy jeszcze będę piękna?...Opamiętałam się i chcę schudnąć. Bez diety schudłam już ok 10kg gdy przestałam się objadać wieczorami i nie jadłam białego pieczywa i mało słodyczy, teraz na tej diecie 5kg ale ciągle tego nie widzę. Nie dociera to do mnie. Widzę tylko po ubraniach że musiałam kupić nowe. Więc nie wiem jak będzie mi się teraz osiągało te 48kg bo nie odchudzałam się wcześniej ale mam nadzieję że szybko pójdzie...
  9. A dzisiaj łaskawa waga pokazała o kolejne 0,5kg mniej po pierwszym dniu białeczek mimo że codziennie coś podjadam na zasadzie próbowania. 2 herbatniki wczoraj, przed wczoraj 3 draże. cóż córeczka wiecznie coś zajada a mi to leży pod nosem i miewam jeszcze odruch sięgania po wszystko.
  10. Ja mam 153. dążę jak widać na suwaczku do 48kg więc powinnyśmy z tymi wagami i wzrostami wyglądać podobnie. Ty juz prawie na mecie.
  11. Hej. Ile masz wzrostu, jesli mogę spytać bo waga nasza podobna
  12. Hej. Cobyś nie musiała dużo czytać i szukać wysyłam Ci link do tego jak zrobić suwaczek. jest to wyjaśnione na tej stronie.Powodzenia
  13. Co do mojego brzuszka to zawsze był idealny. nic nie odstawało nigdy! Byl poprostu idealny i ślicznie umięśniony. teraz niestety odstaje a może wisi nie wiem jak to cos nazwać ponieważ sama się zaniedbałam. cóż chulahop znowu w grę wchodzi. no i rozstępy na brzuszku niezbyt ładnie wyglądają a mąż w portfelu nosi zdjęcie z dawnym odsłoniętym brzuszkiem na które sama się napatrzyć nie mogę że było tak super i wtedy tego nie zauważałam. teraz wiele bym dała żeby mieć takie ciałko:-) to nieprawda że mamy budowe że mamy brzuchy gdy siedzimy. to tłuszcz! wcześniej tego nie znałam
  14. No już nie taka dziecinka. 30 na karku:-(No miłoby było jakby Twoje życzenie się spełniło bo problemów to trochę mam z dziećmi i mężem. Szczególnie choroby moich dzieci. To akurat nie problem tylko żal że tak się zaniedbałam. Jednakże czas jeszcze to nadrobić póki człowiek młody:-)
  15. Kalkulator nad moim suwaczkiem wyliczył że mam wagę prawidłową ale do idealnej brakuje mi jeszcze 2kg, ale jakoś tego nie widzę. To byłoby za mało. A tłuszcz na brzuszku gdy stoję ok ale gdy usiądę...wstyd....
  16. Witam wszystkich. Iriss głowa do góry...wszystko się ułoży. Jak już jest beznadziejnie to potem zawsze jest lepiej. Wiecznie żle być nie może... A ja pochwalę się spadeczkiem po ostatnim dniu warzyw 0,5kg mniej i8 od dziś białeczka to liczę że jeszcze w ciągu tych 5 dni z 1kg spadnie. byłoby super. A tak wogóle to już połowa drogi za mną Miłego dnia i spadeczków
  17. Powinna być skrobia. Można ją dostać w sklepie ze zdrową żywnością
  18. Dziękuję za radę . Danona również często kupuję. A z pilosa w lidlu nawet nie zauważyłam. Dziś tam będę to napewno kupię i cieszę się że zwróciłaś mi uwagę na to. Pozdrawiam
  19. Najgorsze to właśnie czekać. Napewno bedzie ok.Napisz co chłopak z pracą
  20. Witam. To mozliwe że waga tyle pokazała. W fazie uderzeniowej są duże spadki a to tez z powodu utraty wody. Dużo pijesz pewnie i nadal tak rób. Spożywamy jogurty naturalne i kefiry o niskiej zawartości tłuszczu. Także w fazie uderzeniowej. Tłuszcz do 5% jest dopuszczalny ale polecam 0%. Ja kupuje w lidlu 0,1% jogurt naturalny a kefir 1,5% również w lidlu. Pozdrawiam i życzę dalszych spadeczków
  21. cześć Justyska. Z tą dietką schudniesz nie tylko do 70kg ale wiele wiele więcej. jak pewnie sama zdążyłaś zauważyć z wielkich wag wiele tu chudzinek...zyczę powodzenia i wytrwałości i koniecznie pisz o swoich efektach. i załóż suwaczek
  22. Dotychczas mieliłam mięso sama. Jutro chcę nadziewać papryki i zastanawiam się czy mogę użyć mielonego z indyka ze sklepu. zawiera tłuszcz wieprzowy i skrobie pszenna i różne takie tam. Jecie takie mięso ze sklepu? Jesli tak to czy szkodzi naszej diecie?
  23. A co tam ten biszkopt. Chyba lepiej niż te mega tłuste placki. Jedz, jedz byle cos co protalowe. Ale za śliwki to już baty oddaje:smile:
  24. Ja test dukana robiłam z netu: w google wpisz dieta protal-kompedium wiedzy-forum-porady-test dukana tam jest i jest przetłumaczony na polski krok po kroku i link. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.