Skocz do zawartości

Katarzyna

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1604
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Katarzyna

  1. Dorotko zrobiłam poleconą przez Ciebie zapiekankę Ciocia jest zachwycona zaraz wzięła przepis i też ma zamiar zrobic teraz po podróży śpi. Jutro będzie sałatka z zupek chińskich. Jeszcze raz dzięki za poradę Wszystkim smakowało :roll:

  2. Drogi Marcinie jestem oczywiście za. Jednak nie raz bywa tak że dostajemy jakiś przepis od znajomych oni też od kogoś stosujemy go, a po jakimś czasie trafiamy na niego w gazetach, książkach i co wtedy robic :oops: Nie raz nawet dostając jakiś przepis z drugiej ręki nie wiemy że wcześniej był podany w jakimś wcześniejszym czasopiśmie... Co wtedy robc :oops: żeby byc w porządku i nie byc posądzonym o podpisywanie się pod przepisem, a może bezpieczniej tylko brac a nie dawac :roll: i od razu zapytam czy zamieszczone u Was przepisy mogę przekazac koleżanką które nie mają internetu :roll: ( oczywiście mam na myśli przekazanie bez opłat) Pozdrawiam :oops: ps . nieraz nawet nie wiemy że one są już gdzieś zamieszczone

  3. w 100% popieram Halinkę. Teraz naprawdę nie wiadomo gdzie iśc :roll: nie dośc że za wszystko wołają pieniądze to jeszcze przepisują tylko te leki z których mają jakieś profity nie patrząc na dobro pacjenta :oops: i tylko płaczą że mają mało

  4. Wszystkie ciasta piekę w piekarniku i wychodzą mi w miarę dobrze, wiem że tył mi trochę nie dopieka więc to co mogę pod koniec pieczenia przekręcam, ale biszkopt piekę w mikrofali zawsze mi wyrośnie i nie klapnie, a w piekarniku może nie jest zły , ale bardziej zbity, suchy... Też kiedyś miałam ten problem, zmieniałam techniki, przepisy i się poddałam kupowałam gotowe. Piszesz że przepisów masz 100 więc podam Ci 101 , może ten Ci wyjdzie . Po pierwsze nie oddzielam białek a mąkę pszenną biorę jaką w domu mam (tortową, szymanowską) a więc : 5 jajek ubijam ze szklanką cukru na puszystą masę, dodaję po 1 szklance mąki pszennej i ziemniaczanej, delikatnie ale dokładnie mieszam . Piekę w 180 stop przez jakieś 25-30 min (gdzieś słyszałam że biszkopta picze się na nosa jak zaczyna pachniec to jest upieczony, ale i tak sprawdzam) :roll: w mikrofali mam opcję połączenia mikrofal z grzałką i wtedy piekę 11-12 min w175 stopniach. Mam nadzieję że Ci pomogłam życzę powodzenia. Może ktoś ma inny sposób sprawdzony w swojej kuchni

  5. ja robiłam troszkę inaczej biorę 1 cytrynę obieram ze skóry, ziarenka kawy (około15-20 szt) wbijam w cytrynę.Wkładam cytrynę do słoja wsypuję 15 łyżek cukru zalewam 1 litrem czystej wódki. Odstawiam na 4-6 tygodni, co jakiś czas potrząsam słojem żeby się cukier rozpuszczał. Zlewam do butelki. Ma taki fajny posmak kawy i świetnie się pije jak soczek, :oops: tylko później coś dzieje się z nogami :roll: ze skórką robiłam po raz pierwszy, ale mi się skórka odbija więc teraz robię bez skórki pozdrawiam

    post-3146-1178824282_thumb.jpg

  6. to są owoce wielkości pomiędzy mandarynką a orzechem włoskim, twarde, koloru żółto-pomarańczowego, przypominające z wyglądu malutkie dynie- jabłuszka ,mają taki specyficzny,przyjemny zapach, rosną na 0.5- 1 metrowych krzakach, zbiera się je w pazdzierniku, trudno tak opisac , myślę ze w necie powinno byc coś więcej napisane i może będą zdjęcia :roll: często się spotyka na działkach Pozdrawiam

  7. Mój mąż pojechał na ryby ze szwagrem, a że szwagier był już zmęczony położył się spac na jego wędkę złapał się miętus, Więc po powrocie byliśmy zaproszeni na degustację. Szwagierka prosto z drzwi mówi : takie świeże ryby to są zupełnie inne niż ze sklepu, zupełnie inaczej się smażą . Zasiedliśmy do stołu i coś jest nie tak niby ryba dobra a jakoś dziwnie smakuje. Po sprawdzeniu torebki okazało się że zamiast mąki do smażenia wzięła cukier puder :roll: Teraz po latach się śmiejemy że miętus to bardzo słodka ryba :oops:

  8. Droga Jamajko w 100% zgadzam się z Twoim zdaniem to ciasto jest rewelacyjne :oops: robię je od lat na święta i nie tylko. Tylko ja robię bez ciasta kruchego, a formę posypuję wiórkami kokosowymi, nie dodawałam nigdy do niego kakao , ale tym razem muszę dodac bardzo lubię kakao tylko czy jak dodajesz kakao nie dodajesz odrobiny wody :roll: (chodzi mi o to czy ono z kakao nie jest gęściejsze) Pozdrawiam i polecam wszystkim :oops:

  9. Ina stokrotnie dziękuję za ten przepis. X lat temu moja mama robiła kasztanki, ale ze względu na to że wtedy byłam mała dawano mi tylko kasztanka i więcej nie było mowy ze względu na alkohol , kiedy po latach już mogłam mama zapodziała gdzieś przepis, a ja szukałam wszędzie bez powodzenia, aż tu nagle dziś przypadkiem aż :roll: :oops: nareszcie :oops: DZIEEEEEEKKKIIII polecam wszystkim kto jeszcze nie jadł super

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.