Witaj Adelajda!
Jakie masz to mieso z sarny (szynka, schab, czy inne)? To dość ważne. Ja szynkę moczę dobę w zalewie: 2szkl. wody gotuję z sokiem z cytryny, solą, pieprzem, zielem ang, jałowcem, czosnkiem i kilkoma krążkami marchwi, 2 łyżeczkami soli i 2 łyżkami cukru - tak, tak cukru więcej niż soli (wszystko do smaku). Zagotowuję, studzę i do zimnej wkłądam mięsko. Następnie wkładam do rękawa do pieczenia, podlewam zalewą + winko czerwone połwytrawne (jak masz to koniecznie swojskie) i piekę w piekarniku ok. 1,5 godz. (w zależnosci od wielkosci szynki).
Schabik - pyszne są schabowe. Kroisz tak jak zawsze, rozbijasz, nacierasz solą i pieprzem ziołowym, lekko skrapiasz sokiem z cytryny i smażysz w jajeczku i bułce tartej (tak jak tradycyjne schabowe).
Gulasz z sarny - wymoczone miesko kroję w kwadraty, podsmażam i wkładam do garnka, zalewam wodą, dodaję dużo warzyw starkowanych na jarzynówce (marchew, sele, pietruszka, por- w połkrązki pokrojony), duszę do miękkości, poł godz. przed końcem dodaję 1/2 szkl. wina czerwonego połwytrawnego i drobno pokruszoną kromkę lub dwie razowego chleba ( w zaleznosci od ilości gulaszu). z przypraw używam: soli, jarzynki, pieprzu naturalnego świeżo mielonego, jałowca rozgniecionego, odrobinę papryki słodkiej, suszony tymianek. Jak ktoś lubi można rownież na koniec zaciągnąć gulasz kwaśną śmietaną.
Z sarny rownież jest bardzo smaczny tatar.
Zyczę udanego gotowania i rozkoszy podniebienia
Sylwia