ooooooo. u mnie też był wczoraj odpust i zlot motocyklowy z mszą na górze Sw. Doroty. zjechało ok 250 - 300 motocykli, sama naliczyłam ponad 190, ale za późno zaczęłam liczyć. To wszystko jechało moją ulicą ( mieszkam "pod Dorotką'), a i odpust był na mojej ulicy. Dziś zupa pomidorowa z makaronem, pieczeń wołowa w sosie, fasolka szparagowa i ziemniaki.Wszystko przygotowane, bo dziś wodociągi zamykają wodę do godz.23, z powodu awarii.