Skocz do zawartości

Mój Pierwszy Raz...


Luthien26

Rekomendowane odpowiedzi

Działo się to gdy moja Mama ostatnio była na porodówce (tzn. wrzesień 2000). Uznałam, że mogę upiec ciasto. Wybrałam najprostsze z zeszytu z przepisami Mamy- czarnuszek, nazywany też murzynkiem. Wyszedł dziwnie klejący no ale go na siłę rozmazałam w formie. Włożyłam do pieca i czekałam. Co jakiś czas patrzyłam do niego, ale jakoś się nie chciał piec. Po dłuższym czasie z nudów zaczęłam przeglądać przepis i zauważyłam, że nie dodałam oleju. Spanikowana pobiegłam do pieca (nie wiem, co tam chciałam zrobić) i wyjęłam ciasto, które nadal było jeszcze surowe (po 2 godzinach). Okazało się, że oprócz oleju nie włączyłam też pieca!! Zgarnęłam czarnuszka z powrotem do miski, dolałam oleju, wyrobiłam. Oczywiście od razu nabrał właściwej konsystencji. A następnego dnia, gdy mama przyjechała z moją siostrzyczką, wszyscy chwalili mój talent kulinarny:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Ja jak pierwszy raz postanowiłem upiec ciasto, wybrałem najprostsze jakie sie dało, zwykły pulchny biszkopt :-) Zrobiłem, został wsadzony do piekarnika i wyrósł bardzo duży, do tego był bardzo dobry, wilgotny itd. A był to tylko zwykły biszkopt posypany cukrem pudrem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam was serdecznie. Moje pierwsze ciasto jakie piekłam to Zebra. Wyszła super i znikneła bardzo szybko :oops: . Z pieczeniem ciast nie miałam nigdy problemów, ale za to nie umiem robić pączków :-D , które tak bardzo lubię. Przepis dostałam od babci, która robi pączki dla mojego młodszego rodzeństwa bardzo często. Ale moje pączki niczym nie przypominały tych babcinych :-) . Ciasto po wyrobieniu było dobre, przynajmniej tak mi sie wydawało :D , uformowałam pączki z nadzieniem różanym no i zaczełam smażyć. Zamiast pączków wyszły mi przypalone czarne kulki, ciasto wogóle nie urosło, a olej był chyba za gorący :D ;-) :lol: . Były one tak twarde, że gdybym chciała kogoś zabić, to one najlepiej by się do tego nadawały :cry: :-) Od tamtej pory dałam sobie spokuj z pączkami. Jak mam ochotę, to idę do babci :P i zawsze śmieję się z moich pączków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Moje pierwsze ciasto, to ciasto różnie zwane, ja znam je pod nazwami: Dziad, Placek amerykański, Cynamonowiec, Ciasto z jabłkami i cynamonem. Wiecie, o co chodzi, jest ono z jabłkami, orzechami, mogą być też rodzynki. Takie z tych ławych. A zrobiłam je dlatego, bo po pierwsze było łatwe, a po drugie uwielbiam cynamon. :) Takiego ciasta nie mozna było zmaścić, wiec wyszło świetnie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.