Skocz do zawartości

Maragrete

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1359
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Maragrete

  1. Banki chińskie gumowe zamówione na allegro, po 17,90 + przesyłka, sa 4 szt w komplecie. czekam na dostawę, kupie zestaw Ziaji antycelulitowy czarny i do dzieła, ale najważniejsze ze one pomagaj tez na bóle krzyża i na przeziębienie... zobaczymy. Będę wam zdawać relacje co i jak...

    Poczytałam jak je stosować, jak sie masować... zobaczymy. Tam co prawda napisane było ze one pomagają tez i na bóle głowy, i na impotencje i na hemoroidy...prawie na wszystko... ale.... ciekawe jak... ha, ha , nie bardzo w to wierze ale ten podstawowy zakres czyli walkę z celulitem i ujędrnianie to chyba tak.....

  2. A moja III faza, zamiast się przybliżać, zaczęła się oddalać ;)  Poprostu jestem załamana. Co prawda uderzeniówki nie powtórzyłam, ale od jutra to zrobię, może pomoże... 

    Kobietki co można wykombinować z żółtek?? 5. Albo z 5 żółtek i niewiadomej liczby białek. Bo kiedyś białka  wbijalam do słoiczka i zamrażałam i nie wiem ile ich jest, ale pasowałoby zuzyc miejsce zajmują, a żółtka mi zostały po sobotnich wypiekach,niestety nie dla mnie, bo mega nie protalowe. Muszę sobie ustalić menu na  5 dni białkowych i wio! 

    Kogel-mogel ze słodzikiem mi tylko przychodzi na myśl albo po prostu jajecznica z samych zóltek.

    Nie martw sie Madziu, na pewno za moment ruszy w dól... :)

    https://lula.pl/lula/1,95647,7194833,Antyce...ka_chinska.html

    Tutaj możesz sobie poczytać dokładnie o co w tym chodzi. Zaletą jeszcze niewątpliwie jest to że można taki masaż wykonać sobie samemu w domu, bo nie każdą z nas stać na taką serię zabiegów u kosmetyczki.

    Dzieki, poczytam......

  3. Olinko, Sagus - ja tez mam fajne tereny do spacerów obok swojego domu, co prawda ani tam do morza ani do górek nie jest blisko... ale generalnie mieszkam na obrzeżach miasta, za płotem od ogrodu zaczyna sie las, a do rzeki i stawów mam 10 minut spacerem drogą przez las i łąki, ta rzeczka obok mnie nie jest duza ale malowniczo sie wije, poza tym jest z dala od przemysłowej części miasta i jakichś główniejszych dróg, jest gdzie spacerować z kijami czy bez, jeździć na rowerze... niech juz tylko zrobi sie cieplej i niech przestawia ten czas wreszcie to od razu ruszam na codzienne spacery, bo teraz zanim wrócę po pracy do domu to jest już zawsze po 18 i robi sie ciemno, wiec trudno łazic po lesie po ciemku, po błocie i w ogóle jakoś tak niemiło, chociaz z psem jak by nie patrzeć obronnym ( doberman) ale zawsze strach...

  4. Dziendoberek wszystkim!

    U mnie też bez słonka ale i tak jest lepiej niż było bo cieplej, dziś założyłam już lżejsze buty, pierwszy raz od tak długiego czasu ............ nareszcie ! Chociaż bałam się jeszcze założyć wiosenna kurtkę, głównie ze względu na to moje przeziębienie. Ale zapowiedzi pogodowe są sprzyjające wymianie garderoby na lżejszą. :) :-D

    Olinko - to super te wyniki u rodziców, gratulacje !!! I popatrz jak to szybko leci.... sukces ! :-D

    Bożenko - nie martw sie, zobacz i tak juz masz duzo na koncie spadków, najwyżej dociągniesz na tej samej wadze plus/minus do końca maja a potem z wiosna i latem znów zasady Dukana na ostro ( tak ortodoksyjnie ) + zwiększony ruch i dasz rade pozbyć sie tej 70 ... :D Ja u siebie tak po cichu tez licze na taki obrót sprawy.... ;)

    Marudko - dumna jestem z ciebie że nie pogrzeszyłas na imprezce ale dzis tez sie trzymaj na tych pizzach urodzinowych. A poza tym poprawy zdrowia z tym brzuchem życzę. Może jakaś miętka albo rumianek złagodzi te dolegliwości....

    `

  5. Już późno więc nie wiem jak mam sie przywitac czy dobry wieczór czy dzien dobry.... :-D

    W każdym razie pozdrawiam wszystkich wiosennie..

    Sago - gratulacje !! Ty to jednaka jestes nasz torpeda.. masz najszybsze tempo z nas wszystkich, po prostu lux-torpeda i już. ;)

    Bożenko, Gochna - dzieki za miłe słowa, nie wytrzymałam i wsobote umyłam 2 okna, a dzis tez troche poutykałam po ogródku, taka pogoda,że nie mogłam wytrzymac... ale katar nadal mi w nosie siedzi a plecy jak bolały tak bola, chyba w przyszłym tygodniu zafunduje sobie kilka masazy, ale żeby mi pomogło to musi ich byc co najmniej z 5 a to wszystko prywatnie, bo jak bym chciała z kasy chorych to dzis mnie boli a termin na masaże wyznacza mi na wrzesien...

    ALE ILE MOŻNA BRAC LEKI I ROZWALAC SOBIE ŻOŁĄDEK.....

    quote name='solitarius' date='21.03.2010, 11:09' post='99627']

    hej

    jestem tu nowa na diete namowila mnie kolezanka i probuje narazie na uderzeniowce udalo mi sie zrzucic 4 kg ale przypuszczam ze wiekszosc to woda;(

    chcialabym zrzucic 15 kg i mam nadzieje że z wasza pomoca i wskazówkami uda mi sie

    pozdrawiam serdecznie z gór;)

  6. Witajcie wiosennie choć u mnie troche deszczowo, ale ciepło....

    Cześć dziewczyny czy można sie dołączyć?

    Dietkę stosują od 22.02 jest super ubyło mi 6 kilo a objętościowo to ze 3 rozmiary.

    Może trochę o sobie przed 40 parę lat roczny bobas i to powód mojej diety i 13 latek

    też na diecie :-D mam parę pytań o co biega z mąką kuku i skrobią i jak radzicie sobie z problemem

    wychodkowym bo nie wiem czy mój organizm przyswaja wszystko co zjadam czy muszę lecieć do apteki. :)??: jeszcze tylko suwaczek zrobię i bedzie ok Pozdrawiam

    Witaj Jula z nami- masz szanse w naszym gronie na doping i podtrzymanie na duchu oraz na dobre rady, nie tylko związane z dietka. Trzymam kciuki za wyniki !

    jeszcze mi sie coś pochrzaniło z cytowaniem ;) no zobaczymy jak będzie Sliweczko...ale z drugiej strony wydaje i sie ze rozmiar 38 i to male juz mi wystarczy a kg w mom przypadku nie sa zbyt wymierne niestety...tez nie wiem czym to jest spowodowane...i tak sie zastanawiam czy zjezdzanie do 60 kg ma sens bo czasem moge przestac cien bic w te piekne wiosenne dni. a co z apteki ys polecala?

    Motylku -jesli tak sie czujesz jak piszesz to moze masz racje że trzeba utrwalac, żebys nie poległa całkiem i nie zaprzepaściła swoich utraconych ponad 14 kilo, to fajny wynik... Ja bym cie namawiała na jakis lekki ziołowy antydepresant, oparty np o ziele dziurawca - popytaj w aptece i wtedy po kilku dniach powinno byc z nastrojem lepiej.. a wtedy może i do diety bedziesz miec inny stosunek. Trzymaj sie ! Tak czy tak daj znac o swojej decyzji...

    Witam! Zaczęłam dietke dopiero wczwartek,zobaczymy co z tego będzie,tyle się o niej nasłuchałam, że musiałam się przekonać. Pozdrawiam

    Witaj z nami Ruziu - u nas na forum miło, rzeczowe porady, wsparcie i ...lanie za grzechy - powodzenia i cierpliwości w diecie !

    Moja waga małpa zielona ani drgnie, katar zreszta tez ten sam od dwóch tygodni i do tego te bolące plecy... już chyba na emeryture powinnam sie zacząc szykowac.......... Tyla zaplanowałam na dzis do zrobienia, i okna , i porządki ... a zrobiłam 20 % planu, trudno, musze najpierw wydobrzeć bo za długo mi sie ta infekcja ciągnie i całkiem opadam z sił.

    Gochna - powitac, powitac...po wojazach

    Miłego wieczoru wszystkim !

  7. Olinko, śliczna wiosna, ja tez na Dzień Kobiet dostałam takie 3 doniczki, każda w innym kolorze i włożyłam ja razem do dużego wiklinowego kosza w którym od jesieni stały 3 wrzosy, ale wysuszyły sie na wiór. Teraz te kolorowe prymulki zdobią mi mieszkanie.

    WIOSNA ... WIOSNA... HURRA! ;)

    Szkoda tylko że ja dzis do 17 w biurze muszę siedzieć, az mnie rwie na dwór ta pogoda...mówi sie trudno...jutro sobie to odbiję......... :)

  8. Dzień dobry Protalki drogie moje !

    U mnie tez słonko, ciepełko, wiatru troche tylko ale może to i dobrze bo osuszy prędzej to błocko dookoła....inne zycie we mnie wstępuje od razu..HURRA!

    Szyszunia, ,Dukaneczka, MarzeniaW - gratuluje wam spadków !!! :)

    Bożenko - ciesz sie nawet z tego pól kilograma, ja bym sie cieszyła. Gratulki !!! :-D

    Witam wszystkie Protalinki.

    Przez tydzień nie uczestniczyłam w forum, to znaczy nawet prawie nie czytałam.

    Powodem tego jest odnawianie mojej zażyłości z robótkami na drutach. Ostatni raz zajmowałam sie tym jak dzieciaki były małe, czyli 30 lat temu.

    Witam witam Babciu Magdo - a jak waga u ciebie... nie zwieksza sie ? jesz normalnie juz wszystko co przewiduje Dukan czy "oszczędzasz" sie jakos z jedzeniem ?

    Gosik169 - miło mi że dołączyłaś do naszego grona > Powodzenia i wytrwałości w diecie ci życze ! :-D

    Śnieżynko - ja wiem że przestój działa demotywująco, sama ze sobą toczę taka walkę z pokusami od prawie roku w każdym przestoju bardziej mi trudno ale... nie załamuj sie.. proszę.. zobacz ... na mój suwak, tez zaczynałam z trzycyfrowym wynikiem ale mi sie udało... a jestem w wieku twojej mamy więc w naszym wieku chudnie sie trudniej ( spowolniony metabolizm, zbliżająca sie menopauza itd) Weź się w garść.. zobacz ile osiągnęłas i szkoda by było tego stracic, idzie wiosna, odkryjemy nasze ciałka bardziej, będzie ci przykro,że znów zobaczysz w lustrze to czego nie chciałabys oglądac, tłuszczyk tu i tam, pomysl czy warto... lepiej usiądź sobie spokojnie na chwilke albo przed snem i zamknij oczy i zrób sobie taka własna autohipnozę i wyobraź sobie siebie jako laskę, szczuplutką, myśl o sobie szczegółowo i w kolorach jak jesteś ubrana, ze szczegółami, jak wyglądasz, jak sie czujesz z tym super- wyglądem, zapamiętaj to uczucie ... i otwórz oczy... to działa bardzo wspomagająco na motywacje, to sie nazywa autohipnoza i pomaga, naprawdę......

    Trzymaj sie i nie poddawaj , ja w ciebie wierze, dasz rade ! :D

    A propos - co u naszej Gochny ? - wyjechała na te swoje kursy i słuch o niej zaginął....

    Olinka - nie daj sie tym urodzinowym słodyczom, trzymaj sie i odmawiaj konsekwentnie. Miłych chwil w imprezowaniu !

    Sagus - czaruj, czruj kochana, moze to pomoże.... ( ja tez troche do rymu tak jak ty.. ;) )

    Marudko - dla gości zrób jeszcze protalowa przekąskę następująca : ugotuj brokuły na parze najlepiej ( bo nie traci koloru ) albo normalnie w wodzie ale z odkryta pokrywka, tak na chwilkę tylko żeby były lekko twarde, ostudź je i poukładaj na dużym okrągłym talerzu naprzemiennie różyczki brokuła i surimi z paczki a do tego na środku talerza postaw miseczkę albo małą filizanke z sosem czosnkowym na bazie jogurtu z przyprawami i duuużą iloscia czosnku. Pyszna przekąska i bardzo ładnie wygladja te kolory : biały sos, zielone brokułki i różowe surimi.

    Co do owoców, to mi za nimi też sie bardzo tęskni... przyznam sie do tego, że czasem na warzywkach raz na miesiąc ostatnio zjadam jakis owoc, raz kiwi, raz pół jabłka albo kilka suszonych sliwek... też brakuje mi baaardzo owoców.

    Miłego dnia wszystkim !

  9. Jak to jest z proporcjami parametrów na produktach, które możemy jeść.

    Nie mogę tego teraz nigdzie znaleźć.

    Generalnie wiem, że najlepiej jak ilość białek jest większa niż łączna ilość węgli i tłuszczów. Ale z tego co kojarzę gdzieś było, że najlepiej spożywać produkty o zawartości do 5% tłuszczu ????? A jak jest z węglami... ???

    Gosiulek - ja juz ten fragment kiedyś cytowałam ( pochodzi od Ketozy - dziewczyny z innego forum) ale powtórnie go zamieszcze bo wiedzy nigdy dość.... ;)

    "Dodam jeszcze w kwestii diety, że nie tłuszcz jest tutaj największym naszym wrogiem na tej diecie, ale właśnie cukier w jakiejkolwiek postaci (glikoza, fruktoza), ponieważ przerywa ketozę i zatrzymuję maszynerię spalania tłuszczu!!!

    Dlatego cukier to nasz najgorszy wróg, tłuszcz dopiero na drugim miejscu. jak masz do wyboru nabiał z większa zawartością tłuszczu, np. 4 czy nawet 5 % to weź ten z większym tłuszczem (bardziej aksamitny icon_razz.gif ), ale bez cukru, niż nabiał z cukrem ale 0% tłuszczu !!!!"

    Tak więc jak pisała wyże Bożenka , ponieważ nie ma zawsze i wszędzie idealnych dla nas produktów, to z dwojga złego przy porównywaniu składu wybieramy po pierwsze te które maja relatywnie dużo, dużo białek, mało tłuszczu i jak najmniej węglowodanów. Zjawisko ketozy to jest właśnie to o co chodzi w tej naszej diecie, żeby zmusić nasz organizm nie do czerpania glukozy z dostarczanych organizmowi węglowodanów ( bo ich staramy sie mu nie dostarczać wcale albo jak najmniej...) ale do przerabiania w glukożę zapasów naszego odłożonego tłuszczu (glukoza jest niezbędna m.in. dla pracy naszego mózgu). Nasz organizm to potrafi ale robi to niechętnie a my naszą dietka go do tego zmuszamy....

  10. Dzien dobry !

    u nas jeszcze w przeciwieństwie do Trójmiasta Saguś to jeszcze wiosny nie widac...

    To znaczy jest cieplej, w nocy była temperatura na plusie i teraz nawet słonko nieśmiało wychodzi ale jeszcze dużo śniegu dookoła, błota, kałuż i generalnie powietrze jeszcze nie pachnie wiosna... tylko ptaki jakby sie ruchliwsze zrobiły. Rano chodzę co dzień z moja sunia do lasku obok domu albo na takie nieużytki żeby pobiegała sobie chwilkę to widzę ruch wśród ptaków, zamieszanie... a więc jednak wiosna tuż tuz...

    Ostatnia Szanso - pomyśl o sobie i świecie z dystansem pozytywnie, przytul do serca to małe dziecko które ma każdy w sobie, od razu zrobi ci sie lepiej. Wiosna, wiosna... radosna... uśmiechnij sie, do świata i do siebie przede wszystkim. Nie daj sie .... :) :-D

    Olinko - czaruje, czaruje ... i nic mi z tego nie wychodzi, może utraciłam swa moc.... Śliweczka, Saga, Bożenka i ja bez zmian wagowych w dół....kiepsko mi idzie...Chociaż szczerze mówiąc nie ważyłam sie dzis więc nie wiem co tam u mnie z waga, ale zaczęłam warzywa więc nie spodziewam sie cudów....

    Gratuluje wam dziewczyny spadków - tym którym spada.....zazdrość mnie zżera...

    Nusia 5 - witam ujawniona Protalke, widywałm twój nic, dobrze że sie pokazałaś. 11 kg to fajny wynik, trwaj z nami dalej i chudnij! :-D

    Marudko - może spróbuj z tymi butami na parapecie... zaczaruj pogode.. ja pierwsze słysze o takim zwyczju, ale fajny jest..... ;)

    Mój katar cały czas we mnie siedzi, chodzę do pracy i to chyba dlatego, bo może jakbym sie dobrze wyleżała, wygrzała to szybciej by mi minęło, męcze sie i smarkam. A poza tym od kilku dni bardzo bolą mnie plecy w odcinku lędźwiowy.Myślałam że jak ulże swojemu kręgosłupowi te ponad 20 kilo to będzie wdzięczny za to i nie będzie mnie bolał tak jak kiedyś... a on... niewdzięczniuch jeden znów daje niemiło znać o sobie.... Grzeje sie maściami, poduszka elektryczna, biorę Aspicam ale niewiele to pomaga, a miałam takie plany na wekend - miałam myć okna ... a tak z bolącym kręgosłupem to nawet reki do góry nie uniosę. Trudno, najwyżej będe miała brudne okna na święta.....

  11. Witam w porze obiadowej.

    Nie wiem jak tam waga bo staram się nie ważyć zbyt często a jeszcze jestem przed @ więc nie chcę się załamywać. Kupiłam dzis mój pierwszy słodzik z racji tego że w czasie @ przeważnie mam ochotę na słodkie.I tu moje pytanko ,ponieważ nie mogę nigdzie znaleść żadnego wątku o słodzikach,czy ten mój jset dobry?

    Kupiłam go w aptece SUSSINA GOLD w tabletkach.nie ma na nim informacji czy to do pieczenia się nadaje.więc nie wiem.

    I26 - nie znam tego słodzika, jesli jest oparty na aspartamie to raczej nie, bo w wysokich temperaturach aspartam gorzknieje. Te oparte na cyklaminianie sodu - nie gorzknieją. Na ogół na słodzikach w proszku czy w płynie jest napisane wyraźnie że sa do użytku w pieczeniu i gotowaniu ( spójrz na nasza listę produktów polecanych na Protal - tam sa ceny, zdjęcia tych opakowań i miejsca zakupu : https://www.smaczny.pl/forum/Produkty-Dozwo...otal-t7917.html

  12. Dzien dobry!

    u mnie rano było słonko ale juz sie schowało, zima trzyma.... niestety

    Bożenko, Magdo - nie martw sie jak nie grzeszysz to waga wróci, przykro mi.............

    Olinko, Ivonko, Malinowa Mambo, Marzeniu - gratulacje, fajnie tak spadać... zazdroszcze wam. Ale macie racje w tym intensywnym piciu cos jest, na mnie tez top tak działa....

    Misza - tak jak pisały dziewczyny i jak jest zaznaczone na naszej liście produktów zalecanych na Protal - parówki jemy na własna odpowiedzialność, ja i żadna z nas nie znalazła odpowiednich, ja jadam czasem Indykpol bez osłonek, dobre i nie takie tłuste, a ostatnio tez kupiłam te drobiowe bankietowe. Nie przesadzam, nie jem często, ale czasem jak wpadnę do domu po pracy głodna i na protalowy obiad musze poczekać to wole zjeść taka nie do końca protalowa drobiowa parówkę niz cos innego zupełnie zabronionego, dobre sa tez na podróż. Rób jak uważasz....

  13. Witam i pozdrawiam wszystkie zaczęłam od wczoraj czytam Was już jakiś czas i podziwiam no , no,nooooo , macie wyniki .Przyjmiecie do odchudzaczek ? Tylko ,że ja malo wytrwała jestem.

    Sorki nie czaję tego forum , jak tu się poruszać i nie wiem czy się dobrze wyśle .

    Witaj Violu63 z nami Protalkami - dziel się z nami swoimi osiągnięciami i porażkami w diecie. Życzę ci wytrwałości !!

    Wstaw sobie suwaczek postępu i koniecznie zmierz sobie obwody zaraz teraz na początku, bo czasem jak kilogramy stoją to obwody spadają i to cieszy........

  14. A u nas właśnie wyszło słonko, świat od razu wydaje się piękniejszy, nawet jak waga stoi, grzeje przez szybę mnie w plecy dość mocno i jest tak ładnie za oknem chociaz biało.....

    Tobie Moniko P i pozostałym zmartwionym i "stojącym" z wagą Protalkom a także wszystkim innym tu zaglądającym posyłam promyki mojego słoneczka... eh marzy mi sie juz wiosna ............ :D :) :twisted:

  15. Dzień dobry!

    Pogoda u nas bez zmian, zimno, śnieg, zero słońca...........

    Anuuuuullllka - no to super, może juz niedługo III faza.... gratuluje......

    Pozostałym spadającym : Marcyndzie, Dodzie i innym Protalkom tez gratuluje, a "stojącym " z wagą życzę wytrwałości...... i sobie niestety też, moja waga jak zaczarowana ani nawet nie drgnie.......... :D

    Ciekawe jak tam u naszej Śliweczki bo ostatnio u niej tez stanęło....

    Bożenka, Saga -też stoją z wagą, może to taki czas dla "starych" Protalek........

  16. Witam wszytskie Protalki:)

    To moj pierwszy post na waszym forum. Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do siebie.

    Jestem na protalu od 10.03. Przez pierwsze trzy dni wszystkie przebiegalo bez problemu, ale od soboty wieczorem zaczelam plamic i mam tak do dzis. Dodam, ze jestem na tabletkach antykoncepcyjnych od 2 lat i nigdy mi sie takie cos nie zdarzylo. Mieliscie moze taka sytuacje w swoim przypadku?

    Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.

    Witaj Madziu22 - miło nam że przystąpiłaś do naszego forumowego grona Protalek. Życze ci powodzenia i wytrwałości w diecie. A co do twojego problemu to ja nie przeceniałabym wpływu diety Protal na twój układ hormonalno-płciowy, to nie tak. Dieta prowadzona od przez ciebie od 5 dni nie mogła mieć wpływu na krwawienia, jakiś inny ważny czynnik tu zadziałał. Pędź z tym jak najrychlej do lekarza gin a nie zawracaj sobie głowy czy i co mogło to spowodować.

    Dieta niedoboru, monoproduktowa ( bo z taką dietą mamy tu do czynienia) może, skutkiem pewnych "braków" produktów w organizmie przy dłuuuugim okresie stosowania wpłynąć na rozregulowanie się terminowości cykli ale żeby po 5 dniach... niemożliwe.

    Idź do lekarza, trzymaj sie i dietkuj dalej z nami..... :D

  17. Witam serdecznie. Już się melduję Maragrete.

    Jedynie czym dzisiaj mogę się pochwalić to wiosna za oknem. Słoneczko pięnie świeci,trochę zimny wiatr, ale śniegu już tylko gdzie niegdzie.

    Sagus - trzymaj sie.... bedzie dobrze... :D , a co do wiosny to ci zazdroszczę.. u nas wczoraj i i w nocy napadało kupę śniegu, takiego mokrego co sie przykleja do drzew, płotów itp. także za oknem krajobraz jak z bajki o królowej śniegu, troszkę teraz po woli przebija sie słońce, ale to odśnieżanie wokół domu i garażu dziś znów mnie przeraża.......

  18. Dzien dobry!

    Ja tylko na chwilke bo mam młyn w robocie dzis od rana ....

    Witaj Marudko - tyle juz napisałaś od rana, ale jak cie nie ma rano na forum to jakoś tak pusto....

    Jeszcze Saga sie dzis nie "zameldowała" rano na forum.......ciekawe jak tam z jej pracą, czy oddzwonili ?!

    Agabyd i pozostałe Protalki spadające z wagi ( juz zapomniałam które...) - szczerze gratuluje.. :D !!!

    Gosiulek- spokojnie możesz używać słodzików z Kauflandu do pieczenia i gotowania ( ja używam naprzemiennie obu, od prawie roku - mówię o tym w płynie i tym w proszku i potrawy pieczone z nimi nie sa gorzkie) Tego w proszku używam tez do budyniu ale i bez gotowania do Nutelli i nic sie nie dziej smakowo z nim. Herbaty i kawy w ogóle od lat nie słodzę, ale mam w domu słodzik w tabletkach oparty na cyklaminianie sodu z Lidla, czasem go dodaje do serka z cynamonem, tez jest w smaku ok. Bożenka chyba, o ile dobrze pamiętam rozkruszała go do wypieków i tez nie był gorzki. Wejdź na nasza stronkę z produktami polecanymi na protal, tam ja zamieściłam te słodziki, mogę je z czystym sumieniem polecić.

    Pozostałe wątpliwości rozwiała ci Bożenka, a co do nowej książki to az tak dokładnie jej nie studiowałam, przejrzałam tylko, bo swoja wiedzę o diecie opieram o "starą" książkę i doświadczenie swoje i innych Protalek.

    Pogoda za oknem rzeczywiście bajkowa, ale niech ta zima śliczna czy nie śliczna już sobie idzie stąd... brr.

    Czytałam długoterminowa prognozę, zima do 17.03 potem do 21.03 wiosna i po 22.03 znów wraca zima ze śniegiem i mrozami w nocy. Prawdziwa wiosna dopiero po 15.04........... koszmar jakiś...........

  19. Dzien dobry popołudniowo !

    Cos tu dzis na forum ruch niewielki, zasiadłam w fotelu. odpaliłam komputer, nastawiłam sie na duże czytanie a tu... niespodzianka, 2 stronki jedynie... cos małomówne kolezanki dzis.......

    U mnie za oknem też śnieży od rana i o ile rano to jeszcze topniało od razu to co napadało, to teraz jużnie i znów musiałam działać z łopata przed domem ale patrze przez okno,ze ani sladu po moim odgarnianiu...eh, juz było Grzegorza-idzie zima do morza... a ona co..? nie poszła....

    Witam cie Kamo z nami Protalkami - zyczę ci cierpliwośći i wytrwałości wdiecie. Po co robisz aż 10 dni uderzeniówki, to i tak nie przyniesie rezultatów proporcjonalnych do twojego wysiłku, a ty sie znudzisz dieta i bedziesz miec jej dość... no chyba że masz do zrzucenia jakies 40 kilo... ale nie podejrzewam. Nie warto !

    Co do słabych efektów to spójrz na moja wczorajszą odpowoedź napisaną innej nowej Protalce - Basi - może mu ciebie zaistniała któras z tam wymienionych przyczyn.

    Ivonko - ciesze sie że koncert w Łodzi był udany... :D

    Doda - zapomniałam juz ze ty mieszkach we Włoszech, eh Sycylia....rozmarzyłam sie, słońce, ciepłe morze...... jak to fajnie brzmi.... tam na pewno wiosna zawita szybciej niż do nas.

    Miłego wieczoru wszystkim życzę !!!

  20. Cześć kobietki, pamiętacie mnie? Skończyłam swoją dietkę już miesiąc temu. Nie doszłam do zakładanej wagi, bo po 3 tygodniowym buncie na 56,8 kg (dokładnie tyle ile wyliczył Ducan na stronie) poddałam się i przeszłam do 3 fazy 8-) I tak już od miesiąca żyję sobie w cywilu. Mój jadłospis wygląda mało ducanowo ale naleciałości zostały - serek wiejski 3%, bardzo mało smażonego, chleb tylko pełnoziarnisty, ziemniaki raz na 2 tygodnie, podobnie ryż i makaron. Do łask zdecydowanie powróciły słodycze. Na szczęście waga się nie buntuje i pozostaje na niezmienionym poziomie :D Od czasu do czasu po wielkim obżarstwie robię sobie dzionek protalowy (w zasadzie tylko raz był) i jakoś tak czas leci. W czerwcu planuję zrobić jeszcze jedno podejście. Chcę się pozbyć jeszcze 3-4 kg i będzie super :)

    Trzymajcie się dzielnie kochane protalki. WARTO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Hej hej Kartofelko - a całkiem niedawno o tobie myslałąm, pojawiła sie na forum Winkachce, tez po długiej nieobecności i od razu mi sie zateskniło za toba, bo jakos wy tak razem zaczynałyście jak was kojarze....

    Cieszy mnie że mimo iz nie utrzymujesz dokładnych rygorów III fazy to nie wzrasata ci waga... ale uważaj.... jak mówił Dukan .... ta waga jeszcze nie jest twoja.... zdyscyplinuj sie i chociaż przestrzegaj tego jednego białkowego dnia Kartofelko....a poza tym zaglądaj do nas częściej. POzdrawiam cie i sciskam ! :twisted:

  21. Witam wszystkie Protalki:)

    Strasznie dlugo mnie tu nie bylo i widze,ze duzo sie zmienilo. Przybylo nowych proteinek;)

    U mnie prawie ok. Po zaprzestaniu diety Dukana z powodow zdrowotnych, wrocilam do starej, sprawdzonej mojej dietki. Schudlam ladnie ,ale...... niestety waga wzrosla po moich szalenstwach o pare kilogramow.

    Po konsultacjach z lekarzem moge wrocic do DUKANA. Czyli wracam do Was moje KOCHANE. Mam nadzieje,ze przyjmiecie mnie do Waszego grona.

    Nie znam wszystkich na forum, ale mam nadzieje,ze z czasem poznam.

    Przesylam moc buziaczkow wszystkich Protalkom- tym , ktore mnie znaja i tym, ktore jeszcze nie;)

    [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE]

    Doda - jak ja przymierzałam sie do diety wiosna ubiegłego roku to ty własnie sie wycofywałas z diety więc ciebie i twój nic i misiaczka pamietam. Dlatego witam cię serdecznie, jak widzisz ja zaczęłam w końcu kwietnia i jeszcze nie doszłam do III fazy. Ale póki co wolniutko sobie spadam z wagi nie jest źle....

    Pomyślności w diecie ! :D

    Witam wszystkich

    jestem na diecie protal od 21 lutego .Piewrsze 5 dni same białka i 3 kg mniej-ale niestety kolejne 15 dni mija a moja waga ani drgnie w dół- na szczęście w góre też. Jestem bliska załamania. nie wiem czy coś robię nie tak- czy to normalne że na efekty trzeba jeszcze poczekać? Wszędzie czytam, że na uderzeniówce chudnie się bardzo szybko- a moja waga stoi jak zaklęta.

    Drogie Panie proszę opiszcie jakie były wasze początki.

    Pozdrawiam Basia

    Witaj Basiu - powodzenia w diecie życzę. Cierpliwości droga moja... nie wszystkie jesteśmy jednakowe, może pijesz za mało a to nie sprzyja chudnieciu, może jesteś typem bardziej mięsnym a nie nabiałowym i na przykład powinnaś zmenic proporcje jedżac wiecej zdecydowanie miesa niż serów, może tak jak pisała Saga jestes w takiej fazie cyklu że schudniesz po @ wydatniej... cierpliwości i wytrwałości... i trzymaj sie !!! :)

  22. Witam Wszystkie Protalki w sobotni wieczór :)

    Oj Maragrete dopiero przeczytałam twój wpis o SDM szkoda ze nie posłuchałam ...

    A ja odpoczywam przy Trójkowej Liście Przebojów ...

    Buziaki!!

    Olinko - nic straconego, trwa transmisja i radiowa i telewizyjna, dzis do rana i jutro też są koncerty laureatów.

    Ja właśnie włączyłam sobie telewizyjną transmisje dla telewizji Lodman na żywo z YAPY 2010, podam ci link : https://live.man.lodz.pl/archiwum/59/nazywo/79

    Aktualnie leci występ grupy EKT Gdynia, znanej z szant ale to też sie mieści w konwencji piosenki turystycznej... super muzyka ... polecam

    Poza tym na stronie radia ŻAK są tez nagrania archiwalne, podejrzyj sobie. :D

  23. Jeny - chciałam poczytać zaległości... sądziłam, że zdążę... nie zdążyłam :twisted:

    Do poczytania pojutrze :*

    Miłego weekendu!

    Wychodzę na kolację ze śniadaniem 8-)

    Kasiube - brzmi intrygująco... cokolwiek by to miało znaczyć.... :D, na pewno będzie okazja pochwalić się nowa figurka bo ty juz w III fazie. Powodzenia ! :)

  24. Witam popołudniowo !

    zazdroszczę Wam dziewczyny słoneczka, bo u mnie niestety od rana jest szaro i buro a znieba raz na godzine sypie ni to śnieg ni to deszcz... ale nie zostaje na chodnikach, roztapia sie wiec nie jest tak źle, nie trzeba bedzie odśnieżać.

    nawet mój pies nie był dzis zadowolony ze spaceru, było jej zimno i szybko wracała do domu, bo wpadła tyłkiem i tylnymi łapami do wody jak próbowała skakac przez rów pokryty lodem okazało sie że lód jest kruchy i tył psa wapdł do wody. Troche sie trzęsła potem pod sklepem i biegiem wracała do ciepłego domku, do swojego koszyczka....

    Tak apetycznie piszecie dzis o tych undykach,że z głodu musiała szybciuto coś zjeść- zrobiłam sobie sledzika z ocyu w jogurcie bałkańskim ze szczypiorkiem i korniszonkeim, zgłodniałam od czytania... :)

    U mnie na obiad dzis filet z dorsza, którego rano zamarynowałam w bazylii, pieprzu cytrynowym, soli i soku z limety a potem zawinęłam w folie i na parę. Do tego sos z jogurtu z chrzanem i przyprawami. tez dobre, delikatne mięśko....

    I szybko sie robi......... :twisted:

    Gratuluję spadków wszystkim, którym spadło - I26 i Agabyd i.... nie pamiętam juz komu..... ale zazdroszczę, kto by to nie był... 8-)

    Bożenko - z okazji twoich imienin życzę ci wielu satysfakcji z osiągania postawionych sobie celów i tych wagowych i tych zawodowych i tych drobnych, rodzinnych sukcesów. Powodzenia w pracy, pociechy z chłopaków i tych małych i tego większego. Ściskam cie mocno imieninowo !!! ( dobrze że wirtualnie ... bo w realu bym sie nie odważyła gdyz jeszcze cały czas chrypię i smarkam... :-D )

    Mam nadzieję że w ciągu weekendu troszkę wydobrzeję.... oby.

    Sago - kciuki trzymam nadal.....

    Edkafredka - musisz poszukac w postach naszej Poli Połetek, kiedys zamieściła takie wytyczne dotyczące III fazy, tzn jakby etapów przechodzenia przez tę fazę i stopniowania we wprowadzaniu normalnego jedzenia. To były tłumaczenia ze strony francukiej Dukana. Musisz sie zalogować, znależć jakis post od naszej Poli, prawym klawiszem myszy rozwinąć menu jak wejdziesz na nic Poli to ci sie ustawi możliwość wybrania wszystkich postów tej osoby od ostatniego do pierwszego.

    Ja uciekam sprzątać strych, załozyłam sobie ze do świąt wielkanocnych oczyszcze dom ze starych gratów i innych tzw. "przydasiów" które odkłada sie a to na stryszku a to w garazu bo moga sie przydac .... Człowiek w takim tempie obrasta w rzeczy,że az to niewyobrażalne.. Trzeba je potem wywalać czy to z szaf czy z innych miejsc... jest to zgodne nawet z zasadami feng-schui bo żeby mogła do domu napłynąć dobra, świeża i nowa energia to trzeba jej zrobić miejsce w swoim otoczeniu.... :D

    Aha - któras z dziewczyn pisała tu o Bieszczadach, piosenkach SDM i innnych studenckich klimatach piosenki turystycznej i poezji spiewanej. Właśnie siedzę na forum a z głośniczków dochodzi do mnie relacja na żywo z chyba już 35 Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Turystycznej YAPA 2010, który na zywo transmituje łódzkie studenckie radio ŻAK. YAPA od lat odbywa sie na terenie Politechniki Łódzkiej, tam zaczynała karierę Ela Adamiak, Wolna Grupa Bukowina, Stare Dobre Małżeństwo, nie żyjący już Jacek Żwoźniak, Grupa Nijak i wielu wielu innych. Polecam... można słuchac przez kompa na stronce radia ŻAK( to jest studenckie radio z 50 letnią tradycją, w nim zaczynał pochodzący z okolic łodzi Marek Niedźwiecki czy Janusz Debresen, którzy do dzis sa gwiazdamiw radiowej Trójce). Na koncertach YAPY są nowe zespoły i piosenki konkursowe ale są tez koncerty weteranów tych piosenek. Mój syn filmuje ten festiwal jak co roku dla łódzkiej telewizji kablowej a jego dziewczyna pracuje jako obstawa medyczna tej trzydniowej imprezy. Fajne klimaty, zazdroszcze im troszke i polecam wszystkim....

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.