Skocz do zawartości

jusia25

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    531
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jusia25

  1. hej Jusiu!!!! Dawno Cie nie widzialam ale i mnie tez tu dawno nie bylo...

    wszystkiego naj naj naj lepszego

    wyprostowania wszelkich zawilyk sciezek

    radosci, usmiechu i sloneczka!!!!

    100000 lat!!!!!:grin:

    i przepraszam, ze o dzien pozniej ale nie wiedzialam...a za bardzo nie wiem gdzie dziewczyny czytaja info kto ma kiedy urodziny...

    Witam wsrod nas wisienke i bolande, powodzonka:) a tabelka super, i faktycznie dane daja do myslenia..no i ja tak do konca nie jestem przekonana co do nieomylnosci dukana...dieta na pewno daje w wiekszosci zdumiejwajace efekty ale czy jest taka zdrowa to raczej sporna kwestia.No i namawianie do picia dietetycznej coli...sama ja pije bo lubie ale wiem co to za swinstwo i zaden ceniacy sie dietetyk nie bedzie do tego namawial.No ale to moje zdanie:)

    Iryss ja na Twoim miejscu odpuscilabym sobie i przeszla do utrwalania...wiem, ze latwo mowic ale tylko i wylacznie biorac pod uwage wlasne doswiadczenie wiem jak deprymujace jest przeczekiwanie az cos sie ruszy mimo stosowania zasad...po prostu moim zdaniem w pewnym momencie ta dieta przestaje byc skuteczna, usuwa jakby ten ''zewnetrzny''nadmiar tluszczyku a te kilogramki, ktore juz sa jakby w bmi ale dla naszego oka balastem-tego na tej diecie sie juz tak latwo nie gubi.Moim zdaniem powinnas sprobowac lzejszej diety, lub przy koncu ograniczyc jedzenie, wydluzyc godziny niejedzenia przed snem itd...ja sie tez tak katowalam, mialam 2 kg do konca, szlo to jak krew z nosa po kilogramie na miesiac az w koncu peklam..bo prawda taka, ze jak nie ma efektow to nie ma motywacji do walki, wiec lepiej szybciej zakonczyc i utrwalic niz sie zlamac i nawet juz potem nie miec sily do utrwalania- tak jak u mnie.

    Nie za pozno. Urodziny i imieniny mam dzisiaj. Bardzo dziekuje za szczere zyczenia.

  2. Jusiu ....a po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.... Mam nadzieję, że trudne chwile w Twoim życiu miną. Zbierz  siły i wracaj do nas dietkujących grzesznic :grin: .

    Dziękuje za słowa otuchy. Nawet nie wyobrażacie jak bardzo żaluje że przestałam dietkować, jak daleko mogłam już być?! No ale coż jestem osobą wrazliwą i nerwową. A jeśli dzieje się coś w mojej rodzinie, coś się rozpada to wpadam w nerwy a za tym co idzie? Jedzenie i to juz nie protalowe. I tak się stało. Dlatego chciałabym wrócić do diety. Wyjechac na wczasy nad morze i odpocząc troche, nie myśleć o niczym.

    Dziewczyny wiem że już mi pisałyście ale jesli możecie to polećcie mi jakieś pensjonaty nad morzem. Dzwoniłam dzisiaj i za mojego synka 2,5 letniego chcą tyle ile za osobe dorosłą czyli 50zł. Macie jakieś inne tańsze pensjonaty na oku? Bardzo prosze o adresy.

  3. Witam Was kochane!!!

    Nie nie pojechałam jeszcze nad morze, mam zamiar ale nie wiem kiedy. Nie odzywałam się bo mi bardzo głupio. Głupio tego iż przestałąm dietkować.  Miałam ostatnio ciężkie chwile w życiu i to włąśnie przez to zaprzepaściłam diete. Bardzo bym chciała jeszcze wrócić do diety i właśnie się zastanawiałam czy nie uczynić tego od jutra ( takie postanowienie urodzinowe). A tak wogóle dzieki Marudko za życzenia!

    Czytałam Was prawie cały czas, trudno sie od Was całkowicie odciąć! Jestem cały czas z Wami i mam nadzieje że wróce już całkowicie!!!!!

  4. Witam!!!

    Nie wiem jak u Was ale u mnie pogoda nic się nie zmieniła tylko tyle ze nie pada ciągle, ale nadal jest ponuro. Ale to co sie dzieje w Polsce to masakra!!! Czytałąm że to wina tego wulkanu. Pisali że nie bedzie prawdziwego lata, a jeśli coś bedzie to będzie o wiele chłodniejsze i z duzą ilościa deszczu. Masakra!!!

    Gratuluje Wszuystkim spadków, mnie to nie jest dane,he he....

    Lece ubierać synka i idziemy na zakupy. Miłego dnia!

  5. Witam!!!

    Nie wiem jak u Was ale u mnie dzis szaro i ponuro. Ale wole tak niż to co się działo wczoraj! Tzn. tak mocno lało ze nie miałam dojścia do domu bo woda przepływała przez drogę. I tym sposobem nie bylismy na basenie, szkoda ;-) , no ale musieliśmy zostać żeby potem nie mieć problemu z dojazdem do domu. Dziś juz woda opadła i wszystko jest w normie. 

    Co do tego artykułu w gazecie to była to gazeta codzienna chyba Nowiny. Nie pamiętam. Ale pewnie macie racje że dietetyk bierze spore pieniadze za skomponowanie diety i nie jest im to na ręke taka dieta Dukana.

    Maglinek sprzedajesz swoje karteczki? Masz ich wiecej? Prześlij mi na maila jeśli mozesz, bardzo mi sie podobają i sama kiedyś chciałam robić takie ale zostałam przy biżuteri.   juska_25@o2.pl

  6. Witam Was !!!

    U mnie dziś pogoda, że aż szkoda gadać!!! Tak mocno leje, że z domu się nie chce wychodzić. Ale mój mąż zaplanował basen na popołudnie więc muszę się jakoś pozbierać i wyjśc z domu bo on raczej nie odpuści. W sumie to dobrze że tak namawia, bo basen to samo zdrowie, co nie? A i synek się ucieszy.

    Pozatym znów cholerny zastój. Ja juz sama nie wiem moze ta dieta nie jest dla mnie?! zresztą co ja mówie przecież sporo schudłam na niej, prawda tylko potem sama odpusciłam i troche przybyło. Pewnie muszę jak Nutka przycisnąc pasa.

    Wiecie co ostatnio przeczytałam w gazecie same negatywy na temat naszej diety, aż się przestraszyłam. Jakaś pani dietetyk napisała same minusy tej diety a jedeny plus to to że szybko się chydnie. Jedno mnie zdziwiło ze pisała o problemach z nerkami a nie napisała ze trzeba duzo pić . To chyba juz wyklucza chorobę nerek, prawda? I to np. ze sa duże problemy z wątroba i zaparciami a nie napisała słowa o otrebach. Napisała tylko ze jest zwolenniczka jedzenia wszystkiego ale po troche. Bo jest najbezpieczniejsze. A i o cholesterolu napisała tez sporo. No właśnie a jak jest u Was robiłyście sobie takie badania? Wszystko jest ok? Bo ja jeszcze ich nie robiłam , niestety.

  7. Nutko jakie Ty masz śliczne ramionka :) Bardzo Ci ich zazdroszczę, przyznaję bez bicia... A ten niby balast o którym piszesz to nie wiem gdzie go masz, bo na zdjęciach wyglądasz bosko!! Tu potwierdza sie moja teza że chude ręce i kształtne ramiona rzucają nowy obraz na całą sylwetkę, ja mam niestety na odwrót - szczupły dół za to mega grube ręce i ramiona - w żadnej sukience nie wyglądam tak ładnie (zawsze muszę jakieś bolerko zakładać ) :grin:

    Sago no nareszcie się odezwałaś, bałam się że sama zadebiutuję w III fazie :) Tak się zastanawaim bo mam jeszcze 1 wesele 5 czerwca i nie wiem czy po nim przejść na III faze (na weselu zjem normalne rzeczy a później tydzień białeczek) czy może juz na wesele iść w III fazie?? Ale na bank nie dam rady, wszystko będzie tak bardzo nie dukanowe... Może mi coś poradzisz?

    Marudko pakuj sie do wyjazdu, przed Wami piękne chwile :)

    Jusiu twoje dzieła to po prostu majstersztyk (czy jakoś tak) piękne i naprawde niepowtarzalne. A możesz zdradzić gdzie kupujesz elementy czy to tajemnica handlowa ? :)

    Malinowa Mambo zapraszam do III fazy ze mną i Sagą - będzie weselej :D

    <B>

    A nam wszystkim protalinkom życzę słoneczka i pieknych wielgachnych spadków

    :D

    Witam!!!

    Ostatnio nie pisze bo nie mam o czym, waga wciąż stoi. Pomimo pogody ponurej mam co robić jak wiecie,he he..... Aaaaaaaa co do elementów do mojej bizuteri to oczywiście nie jest tajemnica. Mam swoje 5!sklepów internetowych. tak więc kupuje tylko u nich. Niestety przeważnie bywa tak że muszę zamawiać w 3 naraz bo jeden ma jeden element lepszy a drugi sprzedawca inne,i tak w kołko. 

    Cholercia znów się chmurzy! :-D Pewnie bedzie lało, a mój mały nie lubi siedzieć w domu. Energia go rozpiera! Dalej zastanawiam się nad wyjazdem nad morze. Znajomi polecali mi pensjonat REDA w Rowach. Słyszeliście o tej miejscowości bądz pensjonacie? Już prawie połowa maja a ja dalej jestem nie zdecydowana :-(??: .

  8. Witam Was wieczororową porą!!!

    Nie miałam czasu żeby zajrzeć wcześniej, niestety. Ale juz jestem. Niestety u mnie żadne zmiany. Ale żyjemy dalej,he he.....

    Gosiulek  doszły zdjęcia? I napisz mi proszę co z ta propozycją z katalogiem bo mnie to zainteresowało. Czekam na maila.

  9. Ooooo .. faktycznie doszło i to podwójnie :) Dziękuje to po pierwsze a po drugie faktycznie Dziewczyny mają racje chwaląc Cię . Ja mimo iż oprócz złota niestety nic nie mogę założyć to wyrób twój jest śliczny :-D I być może że się skuszę :-(

    Zdolna kobitka z Ciebie,no,no,no....

    Masz uczulenie?! Wiem coś o tym. Też miałam. Pisze że miałam bo je zwalczyłam. Tzn nie mogłam nawet srebra nosić bo mi uszy ropiały, ale sie uparłam bo jak byłam w podstawówce to moje koleżanki non stop nosiły inne kolczyki a ja tylko złote kółeczka :grin: . I stopniowo przeszłam na srebro, troche uszy bolały ale sie nie poddałam. Potem przyszła moga na sztuczne i nosiłam jeden dzień i jeden dzień złote bo mnie uszy bolały.Ale sie tez zdenerwowałam bo szkoda mi było, skoro kupiłam sobie wszystko do bizuteri i co ja miałam tego nie nosić??!!! A co! I juz mnie nie bolą. Jednak takie uczulenie da się zwalczyć. Gorzej ma moją moje ciotki blizniaczki bo nie moga naszyjników załozycz bo zaraz ich wysypuje, nawet zegarek malują od spodu,he he... To jest już prawdziwe uczulenie. Ja dla takich Pan mam srebrne bigle, nie kosztują duzo bo 2 zł więcej ale nie bolą uszy, a wyglądaja tak samo prawie jak te zwykłe. 

  10. MALENSTWO _ i dlatego ja nie idę do lekarza jak na razie :grin: Czuję się dobrze, więc nie stresuję się :-D Pójdę może jak będę już z miesiąc na 3 fazie, tak żeby dowiedzieć się czy wszystko ok.

    Hehe, ja też tak mam z forum :) Niby np cały dzień jestem zapracowana strasznie i wiem, ze na drugi dzień trzeba wstać wcześnie i powinnam się położyć... ale zamiast tego jednak zaglądam tutaj :) Jak miałam cały tydzień zawalony - to tez miałam niby tylko czytać i nie rozpisywać się , bo brak czasu, ale i tak zawsze musiałam dorzucić swoje 4 grosze :D Jakoś tak nie mogę się oprzeć :)

    SURImi - moje dalej w zamrażalniku - muszę datę ich sprawdzić :D Dzisiaj tak się zastanawiałam - surimi czy tuńczyk - no i wypadło na tuńczyka :D

    Kurcze dziewczyny - któraś jeszcze z was alkoholem grzeszyła?? Bo się zastanawiam teraz jak to na tym weselu będzie... Żeby po dwóch (np) lampkach wina, nie spędziła całej nocy w wc ;> albo np żebym nie padła jak długa :-(

    SANDRA - trzymam kciuki za mamę ;> a odnośnie kolegi - może faktycznie sobie tez dorysuj wąsy - przejdzie mu na pewno a i sam sie niexle usmieje :D

    JUSIU, ja adresów Ci nie podam. Ale jeśli chodzi o miejsce blisko morza - to na pewno Władysławowo - tam można podjechać praktycznie nad samo morze.. My nad morze to często na Hel jeździliśmy, ale tam na plażę trzeba kawałek dojść. trójmiasto to nie - dla mnie to nie morze.. tzn z braku laku owszem, żeby być popatrzeć, ale żeby jechać na opalanie i kąpiele w morzu tylko otwarte morze !!! Ja bym poleciła strasznie okolice Łeby. też w sumie można dojechać prawie nad samo morze (w Łebie). My w tamtych okolicach spaliśmy w Smołdzińskim lesie, ale tam z parkingu z 10 minut drogi lekko było na plażę. Ale za to jak w Łebie np każdy na plaży leżał prawie, ze na sobie, tak tam najbliżej to co 10 m byli ludzie koło siebie. A i wydmy blisko.. Jusiu - ciągle zapominam -pisałaś , że masz jeszcze inne skarby z tych Twoich kolczyków ;> Wysyłaj wszystko co masz - ja w przyszłym tygodniu usiądę w końcu i coś sobie na pewno wybiorę :)

    MALLINOWA MAMBO - o allegro i avonie na priva..

    Dzięki za podpowiedz. Tylko mi sie wydaje że na otwartym morzu woda jest o wiele chłodniejsza a my z południa to raczej zmarzluchy jesteśmy. Wiesz zależy mi też zeby plaża też nie była zatłoczona kto wie jak . Ale z pewnością bede patrzyć na te miejscowości. Dzieki. A co do Tych nowości to ja głównie specjalizuje się w naszyjnikach i bransoletkach, a kolczyki to tak przy okazji. Wczoraj stworzyłam nowe wzory bransoletek z kolczykami tych zdjęć Wam nie przesyłałam bo bym nie nadążyła robić. Co chcileczka wysyłałam tylko maile ze zdjęciami do Was :D . To naprawde miłe że Wam sie podoba. 

  11. JUSIU nie chciałabym sie narzucać (wczoraj poprosiłam o fotki biżuterii-i nic nie doszło.... :-( ) Dziewczyny tak Cię chwalą i chwalą.....

    Tak więc jeśłi to nie sprawi kłopotu to przypominam swój e-mail i grzecznie proszę .....

    m-mw@wp.pl i czekam ,czekam....

    Przeciez Ci wysłałam. Spróbuje jeszcze raz.

  12. Witam!!!

    U mnie też szaro dzisiaj. Ciekawe kiedy ta pogoda się zmieni. Z tego co słyszałam to do połowy przyszłego tygodnia ma byc tak deszczowo, a ciekawe co pózniej?!

    Dzięki jeszcze raz za namiary na to morze. Sama nie wiem na co się zdecyduje. Zalezy mi na ciszy, na tym żeby pokój był wyposazony w łazienke, bo z takim malcem nie bede biegac po korytarzach żeby dotrzec do łazieni. No i zeby było blisko do morza. Pewnie i tak bedziemy jechać samochodem to niby jakieś 10-12 godz ale potem bedzie łatwiej sie poruszać. Myslałam o takich miejscowościach jak Władysławowo, Ustka i inne. W Gdyni, Gdańsku i Sopocie już byłam. Tak więc moze teraz inne rejony. Chociaż lubie chodzić i zwiedzać. Więc jak macie jeszcze jakieś propozycje w kwocie 50zł doba to piszcie. Jeszcze raz dzieki.

  13. Hello.

    Szybciutko coś skrobnę bo dziś maja robic prad i ma go nie byc kilka godzin.

    U mnie pogoda okropna szaro, przygnębiająco i momentami strasznie pada.

    Córcie juz odwiozłam do przedszkola.

    Waga małpa stoi. Miałam juz 69,5 kg ale na warzywach wzrosło na 69,8 i stoi. No cóz od soboty białka to moze cos ruszy.

    Iriss prawdą jest ze ciąże przy braniu tabletek tez sie zdarzaja, ja tez jestem z tych panikujących. Może dla pewności zrób test.

    Marudko a Ty jesli masz regularne cykle to celuj w dni płodne :smile:

    Jusiu ja tez poprosze te zdjecia z cennikiem na paw009@interia.pl z góry dziękuje bardzo.

    Jusiu dzieki za zdjęcia.Piękne te Twoje arcydzieła, Ile ci zajmuje zrobienie takiego kompletu?

    Ja juz uciekam moze cos poprasuje albo poodkurzam nim mi wyłączą prad, :grin: chyba ze nie zdaze no i obiadek trzeba zrobic dzis łosos i zrobie sobie jakąs pyszna sałatke do tego. Wczoraj na mój dołek zrobiłam sobie parówke i na to sałatke ogórka pomidorka troche musztardy wyszło cos a la hot dog. Wiem wiem parówka a tam jedna na jakis czas nie zaszkodzi kupiłam z indyka. przepyszne było.

    miłego dnia

    Ile zajmuje mi? Niewiele. W ciągu dnia jestem w stanie zrobić takich ok. 12 kompletów,albo i więcej to zalezy ile mam wolnego czasu. Dla mnie to sama przyjemność, a że wprawe mam to szybko je robie. Miło mi ze Ci sie podobaja.

    Wogóle dziewczyny mnie zaskakujecie nic nie robie tylko wysyłam  zdjęcia,he he... Ale to miłe.

  14. Hello.

    Szybciutko coś skrobnę bo dziś maja robic prad i ma go nie byc kilka godzin.

    U mnie pogoda okropna szaro, przygnębiająco i momentami strasznie pada.

    Córcie juz odwiozłam do przedszkola.

    Waga małpa stoi. Miałam juz 69,5 kg ale na warzywach wzrosło na 69,8 i stoi. No cóz od soboty białka to moze cos ruszy.

    Iriss prawdą jest ze ciąże przy braniu tabletek tez sie zdarzaja, ja tez jestem z tych panikujących. Może dla pewności zrób test.

    Marudko a Ty jesli masz regularne cykle to celuj w dni płodne :smile:

    Jusiu ja tez poprosze te zdjecia z cennikiem na paw009@interia.pl z góry dziękuje bardzo.

    MonikaP wysłałam juz powinny dojść. Miłego ogladania.

  15. Witajcie dziewczyny!!!

    Misza! U mnie nie leje! No może troszkę kropi, ale fakt - szaro buro i ponuro... :grin: Tak jak Bożenka nie mogę się dobudzić już drugi dzień :smile:

    Waga ciut w dół, ale o terminie obliczonym przez Dukana nie ma mowy - koniec maja nie wchodzi w grę. Znajomi namawiają mnie do utrwalania, bo podobno jest dobrze, ale nie dam się... Mam zamiar dotrwać do wytyczonego celu i już!!!

    Jusiu - a co konkretnie Cię interesuje, czy wyjazd na weekend, czy dłuższy pobyt w formie wczasów i jaki ma być standard? Czy z wyżywieniem czy tylko spanko i jakie dodatkowe atrakcje? Poza tym, jaka okolica - czy nasze zachodnie wybrzeże, czy raczej bardziej na wschód od Kołobrzegu?

    Buziaki na cały dzień !!!

    Witam wszystkich!!!

    U mnie pogoda chyba jeszcze gorsza niz u Was. Leje i nie przestaje,brrrr.....

    Gochna powiem Ci tak; chcę jechac na ok 10 dni z synkiem 2,5 letnim, wiec jesli bedzie jakis plac dla dzieci to fajnie jesli nie to trudno. Tak zeby morze było blisko i basen czy aquapark w poblizu, bo mój mały to taki piżmak,he he woda i woda tylko. A miejscowośc, hmmm coś ładnego. Mam w sumie ciotke w Gdyni ale byłam już tam nie raz i chciałam zobaczyć inne zakątki. Co polecasz?

  16. Gosiulek napisze juz tutaj..moja siostra mieszka w Warszawie...wiec raczej do Ciebie za daleko...ale na pewno znajdziesz cos fajnego w swoim miescie:)ja mialam ten sam problem z moim tesciem....tato nie chcialo mi przejsc baaardzo dlugo przez gardlo i tak naprawde bardzo rzadko mowilam to tato;tym bardziej wlasnie,ze ja tez nigdy do nikogo nie mowilam tato...z tesciowa bylo latwiej ale tez jak bylimsy razem z moja Mama to to tesciowej mowilam mamo a do mojej Mamci - Mamusiu..jakos musialam podkreslic "waznosc"osob:)no a kosciol...zgadzam sie;instytucja !!i mnie przeraza to,ze za sakramenty trzeba placic!!!a oni tam zyja jak paczki w masle i co chwile sie slyszy i jakims molestowaniu ;ostatnio jeden angol mnie o to pytal czmu tak sie dzieje bo u nich w kosciele sie nie zdarzaja takie rzeczy..to wiecie co?az mi sie wstyd troche za ta nasza wiare zrobilo....

    Jusia ja tez nie dostalam:(a chetnie poogladam nowosci:)jesli moge oczywiscie:)

    Iriss przypomnij mi adres. 

    Witam!!!

    U mnie bez zmian bo nadal @ mam. Pozatym dziękuje za uznania i miłe slówka które mi tu wypisujecie i te które na maila dostaje. Jest mi naprawde miło. 

  17. MARUDKO ja wiem właśnie niestety, że każda zachcianka to dodatkowe koszty.. ale co zrobić.. może uda się jakoś to wszystko poskładać ze sobą :smile:

    Zazdroszczę wyjazdu. Niedawno znajomi byli właśnie w Egipcie i wrócili strasznie zadowoleni :grin:

    A moja mam w sobotę właśnie wypuszcza się do Włoch - do koleżanki. W końcu... Z bratem już rok temu jej na 60-te zrzuciliśmy się po "parę groszy" na jej kieszonkowe.. no i tak rok minął, ale w końcu udaje jej się wyjechać : Niech kobieta obejrzy też trochę świata :)

    Marudko też się zastanawiam jak to jest, że nagle do "pani mamy..." zaczyna się mówić"mamo".. To to jeszcze 'pikuś', ja jestem ciekawa jak będzie z Karola tatą po weselu.. biorąc pod uwagę to, że ja całe życie bez ojca się wychowywałam... Więc tak nagle do kogoś mówić "Tato" :/ Dziwne... ciekawe czy dam radę.. a może coś innego się wymyśli ;> Hm...

    Marudko, mallinowaMambo i inni ;> Dzięki za info.

    MALINNOWAMAMBO a może zagadaj z Marcinem, żeby porozmawiał z osoba organizującą tą Komunię... Może da radę coś najzwyklejszego przygotować dla Ciebie?! Jakoś dasz radę - na pewno :( A zakupy ubrań na tą okazję - niestety mam ten sam problem...

    GOCHNA witaj - dawno Cię nie było :(

    BOZENKO66 to na pewno fakt, ze przyszli muzycy jako dzieci nie mają łatwo... I tak zazdroszczę ci tych wszystkich wyjazdów :) Tyle świata dzięki temu zobaczyłaś.. a powiedz mi .. to był Twój wybór w dzieciństwie, czy bardziej rodziców?? i od ktorego roku życia zaczęłaś się kształcić? ;>

    JUSIU zgadnij co ?! Ja nic nei dostałam ;(;(;(;(;( znowu.... ;(;( ps. jakiś cennik i dla mnie by się przydał :)

    IRISS a propo trych wszystkich opłat w kościołach.. aż boję się co to będzie jak w końcu i my do tego Kościoła pozałatwiać pójdziemy... Jak dla mnei to jest jednak jedna wielka instytucja.. bo jak to inaczej nazwać!!! "co łaska, ale nie mniej niż....", a to "nie mniej niż.." czesto jest nie małe...

    Już wysłałam. Chyba , bo mam nie podpisane maila. Napisz czy doszło. Pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.