Skocz do zawartości

jusia25

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    531
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jusia25

  1. Witajcie :-P

    Chyba mi się waga popsuła, bo dzisiaj znów mam 0,5kg mniej, nie mogłam uwierzyć i przecierałam oczy. Jeszcze do tego dzisiaj powinnam dostać @ więc trohę jestem napuchnięta. Może wczorajsze ćwiczenia tak zadziałały? I do tego w ogóle mnie mięśnie nie bolą, a myślałam, ze wczoraj się trochę przeforsowałam.

    Iriss, może spróbuj się skontaktować z instruktorem, żeby Ci podpowiedział jakie ćwiczenia robić, żeby Ci maskulatura na łydkach nie powstała, a reszta się ładnie wyrzeźbiła :-P

    Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia i ciepła przede wszystkim :D

    Bożenko nie mów ze waga się popsuła, chudniesz dziewczyno! Gratuluje! Ja od dzisiaj białeczka!

  2. Wpadłam się przywitać!

    U mnie też zimno, ale słoneczko się przebija chyba bedzie ciepło. Zaczęłyście pisać o tych ślubach a mnie mija w sierpniu 5 lat od ślubu! Sama nie wiem kiedy ten czas tak szybko minął?! Zreszta co ja mówie przecież syne ma już 2,5 roku,też zleciało. Moi rodzice w czerwcu maja 35 rocznice ślubu!  To jest dopiero! Sobie zyczyła bym sobie też tylu lat razem. Zreszta Wam też!

    Coś ostatnio Saga i śliweczka mało się udzielają. Co się z Wami dzieje dziewczyny?!

  3. Typowy mężczyzna z Zachodu. To on nie wie, że Polki to najwspanialszy materiał na żony w całym Wszechświecie, m. in. dlatego, że pieką przepyszne, domowe ciasta nawet będąc na diecie? I do tego chudną :-P

     Zgadzam się z Tobą w 100%!!! Szkoda tylko że mi najbardziej smakuje sernik. Może dlatego że jest słodki pyszny i przy tym również odchudza!

  4. Własnie wróciłam z zakupów. Myślałam że kupie sobie coś kolorowego z ciuszków a tu nic. Synysia wystroiłam w spodnie i kamizelke , buciki 2 pary i komplecik na lato. A sama nic sobie nie kupiłam. Moze to i dobrze może lepiej kupić za jakieś 5-10 kg ,he he he.......

    Teraz trzeba o obiadku pomyśleć. Pewnie bedzie cycek(he he) i pomidory w jogurcie.

  5. Witam !!!

    Ja też wpadłam zmienić suwaczek, niewiele ale zawsze to coś! Zwłaszcza że wczoraj wmuszona zostałą we mnie zapiekanka nieprotalowa i wypiłam 2 lampki wina. Bałam się że dziś waga pokaże dużo więcej a tu zaskoczenie :-P .

    Pogoda u mnie znów dziś do d..... Aż nie chce się wychodzić z domu. A wieje jak.....

    Bożenko wielkie gratulacje co do wagi. Nie wiedziałam że Ty już 6 widzisz. Suwaczek masz troszke skryty.

    Saga nie przejmuj się jakimś dołem. Pomyśl że jak nie teraz to następnym razem prace dostaniesz. Bo kto odmówi takiej lasce? I to z doświadczeniem?! Myśl pozytywnie!

  6. Cześć dziewczyny!

    Mam takie pytanie, zrobiłam sobie test Dukana i wyszło mi że powinnam ważyć 71 a nie 68 tak jak planuje... Czy Wy się tym testem kierowałyście? Czy po prostu dążycie do wymarzonej wagi?Bo trochę mnie to przestraszyło, tam jest to tak sformuowane że to jest dla mnie dobra waga i taka, którą dam radę utrzymać. Czy to znaczy że nawet jak schudnę bardziej to tego nie utrzymam? :-P

    PS. Może się okazać że nie będę miała tego problemu bo na razie waga stoi więc może problem czysto hipotetyczny :-P

     Mogłabyś mi powiedzieć gdzie można dostac taki test? Ja nie słyszałam o nim a tez bym chciała sobie go zrobic. 

  7. Dzień dobry !

    No, no, no jeden dzień mnie nie było na forum a tu same miłe wiadomości............o Śliweczce, Motylku.. :grin: :) :)

    Śliweczko - szczerze gratuluje ci tego " bałwanka" . Super ! Jesteś najlepszym wzorem dla nas, że jak się chce bardzo i jest sie wytrwałym to wszystko można !!!! :-P :-P :D

    A tak nawiasem mówiąc to jak jak Jusia juz sie boje, że mnie dogonisz, przegonisz i to dopiero bedzie wstyd.... muszę uciekać co sił... a ta moja waga po świątecznym łasuchowaniu ustabilizowała się na suwaczkowej i ani drgnie.......... :cry: . Jutro zaczynam warzywka więc pewnie żadnych rewelacji w najbliższych dniach nie będzie, a poza tym mam znów poważne kłopoty z WC, dawno takich nie miałam... chyba na początku diety, a teraz znów mnie "zakorkowało" na amen.

    Motylku- gratuluje pracy... uff.. nareszcie..Fajnie, że sie udało ! :D

    Maleństwo - nie daj sie nastrojom demotywującym.... zobacz jak dziewczynom - Sadze i Śliweczce fajnie spada.... dla mnie osobiście ich sukcesy oraz innych dziewczyn z forum, a najbardziej fotografie są super mobilizujące

    Margaret  kochana, nie ma mowy żebym Cię przegoniła. Ty masz już za sobą 21kg a ja dopiero 3kg, chyba że chodzi Ci o wage. Ja juz powinnam mieć przynajmniej 20 kg za soba jak Bożenka, bo chudłyśmy równo, potem mnie coś waga oszukiwała a potem świeta i po diecie. Ale mam nadzieje ze tym razem dalej zajde. Mam 3 wesela i muszę jakoś wyglądać. A pierwsze już 12 czerwca. Zobaczymy ile zdąże stracić kilogramów do tej pory.

  8. Witam w słoneczny dzionek!

    Właśnie siedzę sobie przy kawce. Wcześniej nie mogłam napisać bo byłam z synkiem na badaniu krwi. Myślałam że bedzie koszmar, płacz i wogóle bo przeciez ma 2,5 roku i nigdy nie miał wszystkich badań robionych tzn . pobieranej krwi. A on.... Ani nie pisnał tylko zagadywał tylko pielęgniarki że ma klocki Lego i cały czas patrzył na kapiącą krew. Byłam z niego bardzo dumna!!!!! :-P .

    Gratuluje wszystkim spadków! 

  9. Śliweczko kochana wielkie gratulacje!!!!!!! No i powiedz że nie jesteś wzorem do naśladowania dla nas?! Jeszcze raz gratuluje! Muszę teraz uciekać przed Tobą, bo się ze wstydu spale jak mnie przegonisz! :-P??:

    Własnie co do kotletów sojowych jak je robicie? Jeszcze ich nie jadłam.

  10. Wpadłam się przywitać z gronem wspaniałych protalek, Hejka!!!!

    U mnie znów pogoda do kitu. Syn już nie wytrzymuje w domu,chce do piasku a piasek niestety mokry! No cóż, podobno ma być tak do końca tygodnia.

    A i dobra wiadomość przedewszystkim dla mnie. Suwaczek przesuwam W DÓŁ!!! Jestem zadowolona bo choć mam warzywka to waga spada. :smile: .

    Gochna możesz napisać coś więcej odnośnie tej sprawy z allegro? Ja robie bardzo duzo zakupów przez allegro. Przedewszystkim koraliki, ale to też nie jest takie bo wydaje nawet do 400zł na nie ( zdarza się że wiecej). No i inne rzeczy też zamawiam przez allegro, dlatego jestem ciekawa. Mój mąż kupiła raz chyba szlifierke do garażu i po roku przyjechała policja i ją zabrała. Od tamtej pory jej nie odzyskał a w sądzie był już wzywany chyba ze 4 razy w tym raz na drugi koniec Polski i musiał być osobiście. A z szlifierki ani pieniędzy ani urządzenia. Kosztowała ok 300zł i mąż się skusił a okazało się że to podruba (Bosch).

    Dziewczyny czy możecie wkleić zdjęcie skrobi kukurydzianej?! U mnie też nie można takiej dostac wiec stosuje mąke kukurydzianą. Póki co to też ją omijam.

  11. No i kurcze Jusia uciekła ale mam nadzieje ze szybko wróci bo u niej pada. Gratulacje Śnieżynko ;) Oj jakby to była prawda to juz by mnie tu nie było :smile:

    MonikaP chciałaś coś ode mnie? Czy tylko tak mnie przywoływałaś na forum?

    Miałam troche roboty dzisiaj, bo wymysśliłam nowe naszyjniki, bardzo mi się podobają. I jak zaczełam to nie mogłam skończyć,he he...

  12. O takie prezenty moim zdaniem sa bardzo fajne, wiesz na pojedyncza impreze to za drogie jest, samemu tez sobie nie kupia bo zawsze sa wazniejsze wydatki , a tak ... bedzie i juz!

    Ja tez mam liczne rodzenstwo i czesto sie skladamy na prezent rodzicom zeby kupic coś lepszego :smile:

    nastepna impreza u taty - w maju , bedzie obchodzil 60 !!

    A juz w ta niedziele 3 latka mojej słodkiej siostrzenicy!

    Ratujcie mam piec tort ... w kształcie trójki ;) Oh mam nadzieje ze sie wszystko uda :-(

    I sobie wlasnie przypomnialam ze w czwartek jest... Łukasza :) imieniny sie szykuja!

    Jakbym dobrze sie zakamuflowala to moznaby przyszykowac jakas kolacyjne przy swiecach... mhmmmh ... :)

    Olinka mój tata te kończy 60 lat 1 maja,he he...

  13. Wpadłam się przywitać. Dziasiaj troche pózno bo byłam na poważnych zakupach z bratem i bratową.

    Moi rodzice obchodzą niedługo urodziny(oboje), imieniny i 35 rocznice ślubu! Wszystko rozłożone w 2 miesiącach. No i wpadliśmy na pomysł żeby kupić im na wszystkie okazje stół i 6 krzeseł. Dość spory wydatek ale mam 3 braci więc to bedzie zrzutka no i duzo okoliczności. Mam nadzieje że beda zadowoleni. Zresztą mówili że by się przydały krzesła.

    Mam straszna pogode, pada i pada az nic sie nie chce.Wrrrrrrrr.....

    Co do fryzurek to ja właśnie kupiłam sobie farbe do włosów bo przed świętami miałam fabowane i pasmo czerwone robione i niestety kolor nie wyszedł a pasmo się juz zmywa. A mam prawdopodobnie impreze w pracy u męża 1 maja. Więc trzeba się jakoś pokazać, prawda?! Zresztą zawsze uważałam że nikt mi tak ładnie nie wyfarbuje włosów jak ja sama. 

  14. Ja też wpadłam się przywitać.

    Od rana słucham telewizji i choć nie byłam za prezydentem kto wie jak to jest wielki smutek i żal. Strasznie dużo dziś wspominają o nim. Oczywiście pokazują dobre chwile bo o złych już nie wypada, bo takiego powinniśmy go zapamiętać. Szkoda tylko że tylu przedstawicieli narodów musiało zrezygnować z udziału w pogrzebie. A może i dobrze! Bo ktoś już tu wspominał o przepowiedniach. Lepiej nie myśleć.

     Co do spadku na uderzenówce to tak jak myślałam już nic nie ruszyło. Od dziś mam warzywka więc tak jakby ucztuje. A potem mam nadzieje że znów bedzie spadać. 

    Miłej niedzieli Wam życze. Choć pewnie większa część z Was bedzie ogladać transmisje z Krakowa. 

  15. Szkoda że większość produktów jest tylko w większych sklepach takich jak AUCHAN. Ale może w przyszłym tygodniu skocze sobie do Auchan, niestety mam do niego godzine drogi. Ale zrobimy sobie z męzem taki niedzielny wypad to może coś zakupie. Tylko z tym zawsze jest problem bo nigdy nie wiem gdzie co lezy na półkach. W naszej Biedronce to trafiłabym z zamkniętaymi oczami na produkty a tam?! Trudno. 

    Posłuchałam Was dziewczyny i od jutra warzywka bo z pewnością moja waga nie drgnie juz. Z resztą zobacze jutro. Nawet tak bardzo nie stęskniłąm się za warzywkami. Ale jutro pierwsza niedziela na diecie to wole mieć warzywka, lepiej to zniose. 

    Chciałam się Was zapytac o sernik bo z tego co czytałam macie nowy przepis ? Czy udoskonaliłyście ten mój? Nie to żebym już serniki chciała piec tylko tak pytam.

  16. Dzieki dziewczyny za rade. Pewnie posłucham Bożenke. Bo poprzednio też mi tak waga spadła na uderzeniówce. No może jeszcze dziś przetrzymam a od jutra warzywka.

    Ja tez trzymam kciuki za prace!!!

    Widze że protaleczki sprzataja i gotują bo nie widac ich na forum. Też lece już bo sprzatanie czekam i obiadek też.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.