Skocz do zawartości

marzeniaw

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    118
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marzeniaw

  1. WITAM UKOCHANE FORUM Z RANA:) U mnie zespół napięcia przedmiesiączkowego w pełni :twisted: Rozpoczął się w dniu kobiet kłótnią z Ukochanym (właściwie małą stanowczą wymianą zdań po której ja wylałam morze łez) Siedząc zamknięta w łazience wśród "zasmarkanych" kawałków papieru toalet. byłam przekonana, że jestem beznadziejną matką, nikt mnie nie kocha, nikt nie kocha mojego dziecka i wszystko jest do d...y. Jeszcze złożyła się na to moja w tym dniu wizyta w sądzie w sprawie wniosku o odebranie praw rodzicielskich ex mężowi, pisałam już cośo tym ale żadna chyba nie zauważyła moich postów w tym dniu z resztą i dobrze, były wtedy na prawdę smutne i wzruszające tematy były poruszane. I może właśnie akurat żadna z Was nie ma doświadczeń z tym związanych no i dobrze. Jedyną zmianę jaką zauważyłam u siebie w ostatnich dniach to to, że potrafię opanować zachcianki - wcześniej potrafiłam wstać z łóżka ok 23 i zrobić sobie np budyń i jeszcze przegryźć go parówką albo wyjadałam córce nutellę ze słoika...Do tego woda, która zatrzymuje się w organiźmie i następnego dnia byłam czułam się spuchnięta jak balon. Teraz pomimo dolegliwości psychicznych już się nie czujętaka ciężka choć waga dziś pokazała +0,5 kg a kolację jadłam o 17 więc to na pewno tylko woda. Dosyć o mnie Kochane ja teżjestem uzależniona od tego FORUM 8-) i bardzo chciałabym się z Wami zobaczyć ale może jestem jeszcze za "młodą" protalką...? Chodź do lata to jużnie będę taka zaś młoda będę kończyćII fazę hihi (mam nadzieję) Tyle że ja również z tych co by chłopa musiała ze sobą zabrać, bo by nie przeżył z zazdrości :D No cóż, taki jest takiego Go kocham ale cały czas pracujemy nad tym, żeby wreszcie z tego choć trochę! wyrosnął. Dziewczyny jeśli chodzi o ćwiczenia to teżbardzo bym chciała wreszcie zacząć się ruszać u mnie w grę wchodzi aerobić lub cośw tym stylu ale w domku przed tv. Znalazłam już jakiś czas temu na chomiku kilka fajnych filmów ale co z tego - nie umiem się zmobilizować, żeby zacząć !!! :) Może faktycznie zróbmy taką "POWSZECHNĄ MOBILIZACJĘ PROTALEK" i do ćwiczeń !!!!
  2. Kasias Tobie też współczuję :((( Cholera jasna niech mi ktoś powie czemu tak jest, że najbliźsi sobie ludzie tak potrafią się ranić i jak wogóle można NIE KOCHAĆ SWOJEGO DZIECKA/DZIECI????!!!!! Ja przymierzam się właśnie do złożenia wniosku do sądu o odebranie praw rodzicielskich mojemu ex mężowi, gdyby któraśw Was miała takie przykre formalności za sobą to proszę odezwijcie się chciałabym zapytać o kilka spraw może któraś by pomogła Ale smutno dziś :) sorki za ględzenie kiepska ze mnie dziś pocieszycielka
  3. KROPELKO tak mi przykro domyślam się co czujesz:( Ja z moją mamą też nigdy nie miałam najlepszych stosunków, popełniła w swoim życiu wiele błędów: względem nas - jej dzieci, względem swojego męża (domyślacie się co mam na myśli) nie było jej jiedy najbardziej tego potrzebowałam a potem tego nie da się już nadrobić a wiem, że może teraz to by chciała...Ale teraz jest inną osobą a ja nie umiem zapomnieć i wymazać tego co było kiedyś choć się staram i tak jak przypadku chyba Marudy nasze relacje znacznie siępoprawiły odkąd się wyprowadziłam. Tak bardzo chciałabym Cię pocieszyć ale sama mam zapuchnięte oczy i cieszę się tylko z tego że nie mam nadal pracy bo nie byłabym wtanie do niej dziś pójść :( :) :)
  4. [quote name='marta84' date='7.03.2010, 15:36' post='98608 A tak ogolnie to czesc serojadki kilka dni mnie tu nie bylo jakos mialam zle dni waga stanela w miejscu, i wogole wiele innych rzeczy , wczoraj pojechalam odwidzic kolezanke w ciazy jest juz w 9 miesacu myslelismy ze moze porob odbierzemy ale nie udalo sie:P za to kolezanka upikla dwa piekne slodkie tluste ciasta !!!!!!!!!!!!!!!!! jejku slinilam sie jak nie wiem co , ale przy pomocy przyjaciolki ktora jak tylko widziala w moich oczac ze zaraz sie na te ciasto rzuce przypominala mi ile juz schudlam po co to robie , normalnie kocham ja za to gdyby nie ona to napewno bym zjadla chociaz kawalek a znajac mnie to po jednym byl by drugi !!!!!!! jak to sie mowi prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie:P pewnie nie o tak biede chodzilo ale zawsze to cos !!!!!!!! I dzisiaj zostalam wynagrodzona spadkiem:)
  5. Czyli standardowa reakcja organizmu na odcięcie cukru, nie przejmuj się chyba każda tak miała/ma
  6. Dobry Wieczorek Protalki:) Ja w doskonałym humorku, bo jutro mój Kochany już będzie w domku i będe mogła się wreszcie przytulić Gochna, Magda, Maliszka, Maruda - wielkie dzięki za gratki i dobre słowo Marudo zaintygował mnie ten bollywood dance...Podejrzewam, że trzeba tam nieźle bioderkami wywijać:) Ja sobie ostatnio ściągłam chyba ze trzy płytki z aerobic dance...no i na tym koniec(wstyd)Może od pon sięzmobilizuję Kasias ja nie będę już powatarzać za koleżankami tego samego o własnej samoocenie, mam nadzieję, że już się tak więcej nie poczujesz z resztą żadna nie powinna się tak czuć pozatym wszystko na ten temat zostało już napisane GabiM - suuupeer ten spadeczek a powiedz jak się czujesz? Masz jakieś dolegliwości? Kropelko - zdrowiej ale jak tu zdrowieć jak do pracy trzeba:( Chętnie poszłabym za Ciebie, bo mnie piąty miesiąc w domu trochę się już ciągnie:((( Iriss1 - BARDZO PRZEPRASZAM, ŻE NIE ZAUWAŻYŁAM, ŻE TY ZAUWAŻYŁAŚ:( Zauważyłam za to i przekazałam Ukochanemu Twoje porównanie odnośnie operacji hihi A poważnie to także życzę zdrówka!!
  7. GRATULACJE BOŻENKO!!! WITAM WSZYSTKICH I RÓWNIEŻ CHCIAŁAM SIĘ POCHWALIĆ SPADECZKIEM OD WCZORAJ O 700 G - JUŻ MAM DWIE ÓSEMKI Z PRZODU!!!! HURAAA!!! I DZIŚ POCZUŁAM JAK MI SPODNIE Z DOOOOPKI LECĄ :) ŻYCZĘ MIŁEGO DZIONKA, FAJNYCH SPADECZKÓW JADĘ DO SZPITALA POCIESZYĆ MOJEGO MĘŻCZYZNĘ PO USUNIĘCIU PRZEPUKLINY PS. KROPELKO DZIĘKI ŻE ZAUWAŻYŁAŚ KOCHANA JESTEŚ:(
  8. Gochna przypomniałaś mi, że u mnie też po drodze było rzucanie palenia - aż śmieszne, że już o tym zapomniałam tak jakbym nigdy nie paliła! Ale to i dobrze, prawda? DZiewczyny miałam nie pisać o tym, bo cóż to ma wspólnego z naszym dietowaniem ale mam strasznego stresa - mój Kochany idzie lada chwila "pod nóż" - czeka go zabieg w związku z przepukliną pępkową i choć wiem, że to nic takiego w dodatku zabieg jest wykonywany metodą laparoskopową to i tak boję się.A u mnie jak nerwy to i wizyty w kuchni częstsze (i ku całej radości w kibelku też:wink:) dziś już zjadłam otrębiankę, serek wiejski i chyba z 5 plastrów indyka wędzonego i nadal mnie ssie...
  9. ZGADZAM SIĘ I W TYM Z TOBĄ ALE PRZY DUKANIE ŚWIĘCIE WRĘCZ WIERZĘ W TO ŻE SIĘ UDA BO JA WIESZ DIETA SKŁADA SIĘ Z 4 FAZ A TA CZWARTA TO JUŻ DO KOŃCA ŻYCIA :wink:
  10. WITAJ ANALENO TWOJA HISTORIA JEST BARDZO PODOBNA DO MOJEJ, WRĘCZ TO SAMO TYLE ŻE U MNIE EFEKT JOJO TO 30 KG :-P KIEDY POZNAŁAM MOJEGO UKOCHANEGO BYŁAM SAMOTNĄ MŁODĄ MAMĄ I MIAŁAM BZIKA NA PUNKCIE SWOJEGO WYGLĄDU NIE CHCĘ SIĘ CHWALIĆ ALE OGLĄDALI SIĘ ZA MNĄ CZĘSTO. ODCHUDZAŁAM SIĘ "WŁASNĄ" DIETĄ JADŁAM GŁÓWNIE BIAŁKA I WARZYWA I WSPOMAGAŁAM TO TABLETKAMI ZELIXA, KTÓRE SĄ NA RECEPTĘ A JA JE ZDOBYWAŁAM I ZAŻYWAŁAM BEZ KONTROLI LEKARSKIEJ . SCHUDŁAM WTEDY 15 KG I WARZYŁAM 65 KG I CZUŁAM SIĘ CUDOWNIE W SWOJEJ SKÓRZE:) ZAMIESZKALIŚMY RAZEM W SIERPNIU 2008 I SIĘ ZACZĘŁO.. W DODATKU MÓJ LUBY TEŻ POTRAFI GOTOWAĆ OJ I TO JAK!!! A RESZTA TO JUŻTAK JAK U CIEBIE...
  11. WITAJCIE WIOSENNIE :wink: TO RZECZYWIŚCIE CHYBA NAJWSPANIALSZE FORUM JAKIE MOŻE ISTNIEĆ ZAGLĄDAM CZASEM NA INNE "DIETOWO - DUKANOWE" ALE TO NIE TO SAMO! ANUUULLLLKA WSTYDZ SIĘ TAKIE RZECZY?!!! IDZ I WIECEJ NIE GRZESZ :wink: A SWOJĄ DROGĄ TAK NA MARGINESIE I TAK CIĘ PODZIWIAM ZA JUŻ ZGUBIONE KILOSKI POWODZENIA!!!!
  12. WITAJ GOSIULEK I POZOSTAŁA ZAŁOGO :-D JEŚLI CHODZI O ALKOHOL TO CAŁKOWICIE ODPADA!!! JESTEM TEGO ŻYWYM PRZYKŁADEM ZGRZESZYŁAM JUŻ CHYBA TRZY RAZY OD 18 STYCZNIA I PRZYPŁACIŁAM TO ZAWSZE WZROSTEM WAGI O 1- 2 KG !!! TRZEBA MIEĆ SILNĄ WOLĘ JA WCIĄŻ JĄ WICZĘ... CZEGO I TOBIE ŻYCZĘ - POWODZONKA PS. ODCHUDZAŁAM SIĘJUŻ KILKA RAZY I WYDAWAŁO MI SIĘ ZAWSZE ŻE ALKOHOL TO Z WSZYSTKICH GRZESZKÓW NAJMNIEJSZE ZŁO ALE NA DUKANIE NA PRAWDĘ NIE MOŻNA JA WAŻĘ SIĘ ZAWSZE RANO NA CZCZO PO WIZYCIE W WC I ZAPISUJĘ CODZIEŃ JAK RÓWNIEŻ TO CO ZJADŁAM POPRZEDNIEGO DNIA ZA JAKIŚ CZAS BĘDĘ MIAŁA OBRAZ TEGO CO MI LEPIEJ SŁUŻY A CO NIE MYŚLĘ ŻE TO DOBRY POMYSŁ POZDRAWIAM
  13. WITAM WSZYSTKIE PROTALOWICZKI CHCIAŁAM SIĘTYLKO PRZYWITAĆ I PODZIĘKOWAĆ ZA WCZORAJSZE WSPARCIE I BATY :wink: DZIŚ JUŻ JEŚLI CHODZI O PSYCHIKĘ ZE MNĄ DUŻO LEPIEJ, MIMO ŻE O WADZE WOLĘ NIE WSPOMINAĆ - MAM ZA SWOJE I TYLE. MARAGRETE ten cytat z Maszkuleczki to święta prawda ja teżczasem poczytuję ten wątek. Wczoraj wogóle spędziłam bardzo dużo czasu na czytaniu naszego forum i innych stron o dukanie poczytałam też sobie znowu książkę naszego "guru" i to dało mi kopa :P KASIUBE gratulacje przejścia do III fazy - jesteś WIELKA (choć Cię tyle ubyło hihi) KROPELKO dzięki raz jeszcze za wsparcie ja też za Ciebie mocno ściskam!!! GOCHNA dziękuję za baty - aj aj jak bolało... :wink: WITAM TEŻ NOWE WCIĄŻ DOŁĄCZAJĄCE PROTALINKI - NIECH WAM SIĘ CHUDNIE!!!
  14. DZIĘKUJĘ ANUUULLLLKA za przepis na pewno w tym tygodniu wypróbuję! Na sobotnią imprezę Ukochany uparł się, że zrobi swoje popisowe danie - karkówkę w soli a że to jego urodzinki były więc ustąpiłam ale nie jadłam za to goście chwalili Go że ho, ho! Mnie mieli też okazję pochwalić później za protalowe jajka faszerowane i pieczarki bankietowe w dwóch wariantach z mięskiem mielonym i warzywami na ostro
  15. [quote name='Maragrete' date='1.03.2010, 11:48' post='97980' Marzenko - za grzeszki masz u mnie lanie, na goła d...ę i to potrójnie, raz za to że grzeszysz, dwa za to że aż 4 kawałki tego czegoś zjadłaś...(szok!).... trzy ze piszesz że ci motywacja spada... Jak ma nie spadac jesli zdradzasz zasady Dukana...i oszukujesz sama siebie.... Weź sie w karby, alleluja i do przodu ! Bez grzechów.... DZIĘKUJĘ MARAGRETE ZA TE KILKA SŁOW W MOJEJ SPRAWIE, WSTYD MI PO PROSTU I MAM DZIŚ PRZEZ TO DOŁKA :wink: WIEM,ŻE NAJPROŚCIEJ SIĘ TERAZ ZAŁAMAĆ NARZEKAĆ I UŻALAĆ SIĘ NAD SOBĄ ALE NIE PO TO ZDECYDOWAŁAM SIĘ PONAD MIESIĄC TEMU ZMIENIĆ DOTYCHCZASOWE PODEJŚCIE DO ODŻYWIANIA I TO MIAŁO BYĆ JUŻDO KOŃCA ŻYCIA A NIE "NA CHWILĘ" WIĘC MUSZĘ POROZMAWIAĆ "SAMA Z SOBĄ" I COŚZ TYM ZROBIĆ PRZED CHWILKĄ PRZEGLĄDAŁAM SUWACZKI DZIEWCZYN, KTÓRE JAK JA MIAŁY DO ZRZUCENIA PONAD 20 KG I WIEM PRZECIEŻ ŻE SIĘ DA!!!
  16. Witajcie po weekendzie KROPELKO kiedy ja Cię dogonię... :wink: buuu... ja też tak chcę...(mam na myśli Twój suwaczek)buuu... Ale jestem mazgaj i wogóle nie mam się przed Wami czym pochwalić...wiecie co mam na myśli ...I może lepiej nie będę mówić czego wczoraj zjadłam 4 kawałki... Ale do tego, że na wadze dziś pokazało +600 g to się przyznam i że wstyd mi to też i że się muszę ZNÓW wziąść w garść to też i że jak nie przestanę grzeszyć to całe odchudzanie szlag jasny trafi, bo będę miała zastoje i w końcu się załamię i stracę motywacje.... NIE NIE NIE!!! JA TEGO NIE CHCE!!! Póki co od dziś znów białeczka i zobaczymy WITAM NOWE FORUMOWICZKI !!! I PRZYŁĄCZAM SIĘ DO TYCH, KTÓRE Z AKTYWNOŚCI FIZYCZNEJ LUBIĄ TYLKO TANIEC I "TE" RZECZY :wink:
  17. HEJ KOBITKI!!! Jeeju ale mam czytania a to tylko 1 dzień... Póki co dziękuję wszystkim za "baty" melduję szybciutko, że już się poprawiłam i efekty - na warzywkach ubyło dziś 400 g ;) Ale się cieszyłam rano :-) Ja też mam imprezę w ten weekend - Ukochanego urodziny i nie wiem wciąż co podać jako danie główne proszę pomóżcie!!!! A ja biorę się za czytanie zaległości...
  18. WITAM SERDECZNIE JA TEŻ MAM PROBLEM Z DODANIEM WŁASNEGO ZDJĘCIA Z DYSKU MOJEGO KOMP. WCIĄZ OTRZYMUJĘ KOMUNIKAT "NIE MASZ UPRAWNIEŃ" PROSZĘ O POMOC, Z GÓRY DZIĘKUJĘ !!!
  19. NO TO SIĘ WSTRZELIŁAM W TEN TEMAT Z ALKOHOLEM...I POTWIERDZAM - NIE WARTO
  20. WITAJCIE WSZYSTKIE WALCZĄCE NA DUKANIE!!! Przez weekend mało zaglądałam ale też mało było u mnie dukana (wstyd, wstyd mi buuu) było alkoholowo i bardzo mało jedzenia i efekty - zastój. Wczoraj rano kiedy stanęłam na wagę z wściekłości (na siebie oczywiście) miałam łzy w oczach bo skończyłam 5 dni białek a tu nic ALE TE PRETENSJE MAM TYLKO DO SIEBIE - ŻEBYŚCIE NIE MYŚLAŁY INACZEJ I ciągle myślę czemu to tak jest że tu sobie człowiek obieca, jest ten upragniony cel, jest motywacja, są jużwidoczne efekty i wystarczy moment - chwilka nieuwagi w dobrym towarzystwie i jużsię ma przed sobą piwko i NIC NIC w tym małym móżdżku się nie zapala :-) Wręcz odwrotnie "eh, raz się żyje" potem miałam jakiś wstręt do jedzenia (ukryte wyrzyty sumienia) i wczoraj musiałam wyrzycić kilka serków bo mi się przeterminowały. W ten weekend znów czekają imprezy rodzinno towarzyskie ale już nie wyobrażam sobie żebym się miała tak zapomnieć - NO WAY!!! MARUDO ja teżgnębię mojego Ukochanego o dzidziusia i też słyszę że po ślubie tyle że ja nie wiem dokładnie kiedy jeszcze ten ślub hihi A na poważnie to myślimy o sierpniu tylko taka mała skromna uroczystość. A tego dziecka pragnę tak bardzo że się nie da opisać mimo że jużjedno mam z poprzedniego małżeństwa ...Ale to jest chyba natura ona tym steruje kiedyś się zarzekałam nigdy więcej dzieci" a teraz wariuję, bo czuję się bezpieczna, finansowo jako tako no i ON czuję że naprawdę kocha...;) Także trzymam za Ciebie Marudo :) POWODZENIA W STARANIACH SIĘ 8-) :D :D ŚLIWECZKO jak tam Twoje wyniki? Mam nadzieję że są ok? Znów Ci muszę"posłodzić" - nie dość, że lubisz myć okna (brrr) to jeszcze pieczesz i gotujesz tak boskie cywilne jedzonko swojej Rodzince, łał ja bym wymiękła. U mnie w domu ze słodkich rzeczy jest tylko słodzik a córcia jak coś słodkiego chce to wysyłam do sklepu i "niech skonsumuje na zewnątrz" :grin: SANDRA trzymaj się - i nie daj się - my grzeszące powinnyśmy się wspierać teraz MUSI się udać !!! WSZYSTKICH POZOSTAŁYCH PROTALOWCÓW POZDRAWIAM I GRATULUJĘ SPADKÓW
  21. WITAJCIE DZIEWCZYNY CHCIAŁAM SIĘTYLKO PRZYWITAĆ WCZORAJ MINĄŁ MIESIĄC ODKĄD JESTEM NA DIECIE OD WCZORAJ JESTEM NA BIAŁKU I ZNÓW TE BÓLE GŁOWY... KURCZE MYŚLAŁAM, ŻE ORGANIZM JUŻSIĘ PRZYZWYCZAIŁ ALE CHYBA JESZCZE NIE KTÓRAŚZ WAS PISAŁA ŻE TEŻ TAK MIAŁA W DODATKU NISKIE CIŚNIENIE POCIESZCIE, ŻE TO PRZEJDZIE... POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE
  22. MARAGRETE wielkie dzięki za ten tekst jutro wyląduje wydrukowany na lodówce wraz z innymi "motywatorami" czytałam jakiśczas temu o ketozie zanim przystąpiłam do naszej diety ale zapamiętałam to zjawisko tylko jako "nieporządane" w naszym organizmie a nie przeciwnie. Pamiętam też podobne objawy kiedy odchudzałam się ostatnio 2 lata temu przy pomocy tabletek zelixa, nie chcę nawet tego wspominać (tempo chudnięcia spektakularne efekty uboczne w postaci wypadających garściami włosów itp a efekt jojo + 25 kg...) SAGO ja teższukam i szukam pracy od 1 listopada i coraz bardziej przeraża mnie myśl że to już prawie 4 miesiące i nic!!!!!! Raptem byłam na 2 rozmowach kwalifikacyjnych po których zaraz wiedziałam że nic z tego:( Kiedy mnie zwolnili myślałam sobie " ok, odpoczne trochę nabiorę nowej energii do nowej pracy i będzie git" A TU LIPA...:cool:(( I z dnia na dzieńczujęto samo co Ty - coraz mniej energii do działania w tym kierunku coraz mniej zapału entuzjazmu nie chce mi się nawet czasem ubrać i pojechać do centrum na zakupy wolę wyskoczyćw dresie do osiedlowego sklepu, tu nie ma znajomych nikt nie zapyta co słychać, albo co najgorsze gdzie pracuję... Wiem, że to źle źle źle !!! I Ty Sago też tak sobie powiedz i weź kobito się w garść i nie poddawaj ! Bo w końcu znajdziemy tę "robotę" ŚNIEŻYNKO Ty także nie poddawaj się śpij spokojnie a jutro będzie MUSI być lepiej zobacz ile masz Tu kibiców !!! SANDRA miłego wypoczynku w kraju WSZYSTKIE NOWE PROTALKI nie dajcie się walczcie o upragnione cele bo dieta Dukana NA PRAWDĘ działa i wcale nie jest ciężko DOBREJ NOCKI WSZYSTKIM
  23. Witajcie! Wreszcie dziś doszłam do siebie po sobotnich ostatkach było pysznie - tańce całą noc do białego rana grzechów wyznaję niewiele poza kilkoma toastami miaŁam moją colę 0% jedzonko było ok można było znaleźć śledzika, jaja, szynkę w galarecie także nie cierpiałam. Cierpiałam dzień wcześniej w piątek z powodu @ baardzo bolało :cool: Zauważyłam też, pewnie macie podobne spostrzeżenia, że ciężko w takie dni trzymać dietkę ja miałam ogromną ochotę na słodkie wogóle na jakieś przekąski pozatym w piątym dniu białek miałam to okropne uczucie szorstkiego języka i potworną suchość w ustach mimo że piłam i piłam... Ale jakoś przeżyłam teraz p+w no i zamiast spadku to mam 1,5 kg na plusie:((( Nie ważyłam się od czwartku, bo nie chciałam się demotywować wiem że przy @ zatrzymuke się woda w organiźmie ale nie liczyłam że po też się rozczaruje - trudno może jak skończę warzywka to wrócę do 90kg więc póki co suwaczka nie zmieniam tylko idę robić otrębiankę PS GOHNA ja również przyłączam się do całego naszego grona, które trzyma za Ciebie z całego serca życząc żeby było lepiej - TRZYMAJ SIE !!!!!!!!!!!!!!!! I POZDRAWIAM KOLEJNE NOWE KOLEŻANKI PROTALKI :-?
  24. AsiuM z tego co wiem tylko kukurydzy nam nie wolno... Pozdrawiam serdecznie
  25. Kropelko będę Ci zatem mocno kibicować wyprzedzasz mnie o 1,5 tygodnia i kilka kg...Póki co gratuluję Ci ósemki z przodu ja nie mogęsięjej jużdoczekać;) tyle że przez najbliższe dni rezygnujęz ważenia się z powodu @...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.