Skocz do zawartości

malyna

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    138
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez malyna

  1. kochane dziewczynki pomóżcie!

    Chce dzis upiec napoleonke dukanowa tylko ja nigdzie nie moge znales slodziku proszku i toi nie na bazie apartamu dzis kupilam w tabletkach ale na bazie kwasu cyklaminowego i sacharyny powiedzcie mi prosze czy moge go rozkrusyc i dodac??

    Ja też rozkruszałam tabletki, dopóki nie kupiłam w proszku. Szczerze mówiąc, nigdzie w książkach Ducana nie znalazłam w czym lepszy jest słodzik na bazie aspartamu od tego na bazie cyklaminianu czy sacharyny, wszystko to sztucznie wytworzone związki chemiczne. Może któraś z was zna odpowiedź? Tym bardziej,że pisze on, iż aspartam pod wpływem wysokiej temp. staje się gorzki (przetestowałam to na sobie dodając do gorącej herbaty), więc nie poleca do pieczenia.

  2. Dzien dobry!

    Zanim zdążyłam ci Malynko odpowiedziec to dziewczyny juz mnie uprzedziły. Zarówno Xylolit jak i stewie mozna stosowac zamiast słodzików. Moj znajomy chudnie od sierpnia własnie tylko na stewii, bez słodzików i jest ok, kupuje ja droga internetową. Zwróc uwage koleżance że sa rózne rodzaje słodzików : oparte na aspartamie i na cyklaminianie sodu ( ten jest e Lidlu w tabletkach - patrz stronka z produktami https://www.smaczny.pl/forum/Produkty-Dozwo...tal-t7917.html)

    Dzięki za odpowiedź, ale myślę, że ona ma na wszystkie takie uczulenie, więc chyba najlepszym wyjściem będzie coś naturalnego, jak stewia właśnie lub ksylitol - musi już sama coś wybrac, a jak już wcześniej napisałam najważniejsze, że człowiek dalej chudnie ;)

  3. Ja też miałam telefon z zaproszeniem od mojej siostry na popołudnie: przyjedźcie, usmażyliśmy całą górę faworków i ktoś to musi zjeść ;) ! no ale w tym roku to ktoś ale nie my z mężem, chociaż on się złamał i zjadł jednego - wyznał szczerze, hi,hi

  4. Witam !

    Mam podobny problem -nie toleruje slodzikow.

    Przetestowalam rosline stevia (do kupienia u nas) ale nie ma oficjalnych atestow. Stosowana jest w USA, Japonii i Ameryce PLD - od lat. Ma dzialanie lecznicze (300x slodsza od cukru -uzywa sie odrobine) :grin: -mozna poczytac w necie...

    Stosowalam do keczupu wlasnej produkcji, sledzi marynowanych i kawy. OK!!!

    Dzisiaj upieke z nia protalowy serniczek -dam znac jak wyjdzie.

    Szpuleczko, dobrze,że mi o tym napisałaś, bo w ogóle nie słyszałam o takim preparacie, muszę poczytać i zorientować się w cenach, no i daj koniecznie znać jak wyjdzie serniczek ;)

  5. Witam wszystkie Protalki w ten krytyczny :grin: dzień.

    Ja zjadłam sobie właśnie waniliowy serek homogenizowany i żadne p..... mnie nie ruszają.

    Dziewczyny, mam pytanie o słodzik. Moja koleżanka zastanawia się nad przejściem na naszą dietę, ale już wcześniej się odchudzała i używała słodzika, który niezbyt dobrze wpływał na jej gardło - drapał ją aż do częściowego zaniku głosu. Czy jest możliwe, poza rezygnacją w ogóle (co z oczywistych przyczyn łakomstwa nie wchodzi w grę ;) ), zastąpienie go czymś innym? Mam na myśli Xylitol czyli cukier z kory brzozy, używany w Finlandii np. zamiast cukru.

  6. Witam serdecznie wszyskie Protalowiczki!! Postanowiłam do Was dołączyć. Walczę z waga już od czerwca ubiegłego roku, na diecie "odchudzanie na zawołanie" Do grudnia 2009 udało mi się zrzucić na niej 17 kg (rozpoczęłam od wagi 104 kg.....tak, tak niestety...), no i waga utknęła na 87 i NIC! Córka podesłała mi protala i od połowy stycznia rozpoczęłam ściśle stosowac protal. Faza uderzeniowa poszło 4 kg , a teraz 5/5 i obecnie 81,5...Takiej wagi nie pamietam kiedy miałam.Czytałam Wasze wypowiedzi i bardzo mnie wzmocniły i utwierdziły w przekonaniu ,że czynie dobrze. Bardzo się cieszę, że jesteście i mozna się zawsze "dopytać" co i jak... TŁUSTY CZWARTEK też mnie przeraża... ale dam rade i za Was też trzymam kciuki

    Serdecznie pozdrawiam

    Cześć mazepko3, witamy w gronie twarogożerców

    Życzę wszystkim miłej reszty dnia ;)

  7. Zawiążmy na jutro silną koalicje A N T Y P Ą C Z K O W Ą... bo czuje że ......polegnę i dam się choc na jednego skusic... jak tu sobie je obrzydzic te... wstrętne.... tłuste....słodkie ......mdłe.....drogie.....niedopieczone..... pączusie.....???!!!!

    RATUNKU ! POMOCY!

    U mnie w firmie od lat jest taka tradycja,że szef na tłusty czwartek przynosi olbrzymia ilośc pączków z najlepszej u nas w mieście cukierni, one stoja cały dzien przed nami w biurze, wszyscy zajadają... i eh.... POMOCY!

    Otwieram giełdę pomysłów : JAK SIĘ NIE DAĆ SKUSIĆ ?

    ;) :grin: :grin: :grin:

    U mnie w firmie było identycznie, ale ponieważ ja jestem dziwna :lol: i pączków nie lubię, to szef kupował pączki a ja faworki - bo te uwielbiam pasjami i nie wiem jak to przeżyję. Zapisuję się dlatego do koalicji :-D

  8. Olinko, pewnie słusznie przewidujesz, bo ja mówiłam mężowi, że ja go nie zmuszam i nie namawiam i że to on musi chcieć, ale ponieważ ja gotuję, pewnie jak w przypadku twojej mamy, to ja się martwię, czy on ma coś do jedzenia. Ciężko być strażnikiem siebie i jeszcze kogoś, no...

  9. Witam wszystkich w środę, a ponieważ mam jakieś problemy z siecią ;) , to już nie rankiem a wręcz w południe.

    Marudo, ja nie potrafię inaczej spać jak w stoperach, zabieram je wszędzie dokąd jadę. Jeszcze nie zdarzyło mi się nie usłyszeć budzika :grin:, organizm sam chyba wie, że już czas wstawać.

    U mnie waga też w miejscu, faza P+W a na dodatek mojego męża, który walczy razem ze mną dopadło wczoraj zwątpienie. Ja staram się wymyślać różne potrawy, ale on nie wszystko lubi i strasznie wybrzydza, a potem się uskarża, że nie ma co jeść bo tego nie i tamtego tez nie. Normalnie, odchodzi ode mnie ochota na gotowanie, bo tak na prawdę cały ciężar jego odchudzania spadł na mnie, a jak zwracam mu uwagę, że coś jest zabronione to jeszcze potrafi powiedzieć, że lepiej jak nie widzę - tylko, że jak mu waga nie idzie w dół to pretensja do mnie,że kiepska dieta.

    Mówię wam sił brak czasami :grin:.

  10. Witam wszystkie Protalinki ,jestem nową Protalką w codziennym stosowaniu ,ale starą w śledzeniu waszych zmagań.To wasza wspólna siła przekonała mnie do zastosowania diety Ducana.Rozpoczęłam życie białkowe 15.02. jak narazie jest w porządku.Książkę Dukana dostałam jeszcze jesienią ale potraktowałam ją bardzo lekko tzn.trafiła na półkę z książkami.Obecnie zaglądam do niej często,ale jeszcze częściej czytam to o czym Wy piszecie jest Super.Pozdrawiam WAS wszystkie,pomimo pochmurnego dnia życzę słoneczka.Jak umieścić SUWACZEK !

    Witaj Basiu w gronie protalowym, ja co prawda dopiero od wczoraj, ale tak jak ty od dawna już śledziłam dziewczyny anonimowo:) Suwaczek skopiuj do sygnaturki - najlepiej obrazek albo tekst z okienka BBCode - taki przyjmuje nasz panel kontrolny.

  11. Olinka, moja miłość do Grechuty też trwa od liceum, a SDM mam do dzisiaj na kasetach ;). Piosenki Grechuty są dobre na każdą porę roku, ale SDM to już mi się kojarzy wyłącznie z letnimi wypadami, ale jak pisała Gochna, stare czasy... ech.

  12. Aneto0 jak nie mam czasu upiec pieczywka wg przepisów podanych ci przez dziewczyny, to rano robię placek Dukanowy z otrębów i dzielę go na 4 części - mam 2 kanapki, a w środek co dusza zapragnie w granicach dozwolonych produktów. Takie kanapki pakuję i zabieram tam, gdzie akurat danego dnia muszę być i mam na 2 posiłki.

  13. Mallino, dzięki za powitanie i przepraszam,ale nie zauważyłam pośród 1000 tych stron, że biorę sobie podobnego nicka ;)

    Martusiu34, ja też ważę się rano i to bez ubrań, zaraz po prysznicu, kiedy ciało trochę zrzuci już opuchlizny sennej - czyli wody. W fazie P+W piję więcej wody i też odnotowuję małe spadki, ale wypijam prawie 3 l. samej wody nie licząc herbat:)

  14. dziewczynki jak mam zrobić otrębianke jakie skladniki??

    Ja podgrzewam trochę mleka 0.5 % i dodaje 2 łyżki otrębów owsianych oraz szczyptę cynamonu z pastylką słodzika - jak ktoś lubi. Czekam chwilę, żeby otręby trochę rozmokły i gotowe.

  15. Olinko, ja wprost uwielbiam M.G. a tą szczególną piosenką zaklinam wiosnę ;) Świat w obłokach - piękna jest i daje wytchnienie.

    Potwierdzam też,że mężczyźni chudną szybciej - widzę to po moim mężu, bo my tak wespół zespół na diecie ( i tu znowu maja lżej od kobiet, ech..).

    Na pewno tato powinien się poradzić lekarza, a jeżeli lekarz nie słyszał nic o diecie, to sam doceni wartość białek w niej. Dukan ciągle powtarza w swoich książkach, że osoby z chorobami powinny być pod opieką lekarską.

    Pozdrawiam

  16. Tobie również Malynko dziękuję za miłe słowa...no fotogeniczna to ja chyba też nie jestem szczególnie moje "nogi jak 2 dęby" :)

    Ha, rozumiem o czym mówisz :?. Mój mąż żartobliwie do mnie mówi,że widać że "ćwiczyłam sport" bo mam uda jak pływaczki na olimpiadzie z byłego DDR-u :D. Ale jeszcze trochę i zobaczymy kto się będzie śmiał.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.