Skocz do zawartości

malyna

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    138
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez malyna

  1. U mnie jakoś beznadziejnie. Z pracą lipa...z wagą to samo...wyjeżdżając rano z domu wpadłam w poślizg zaliczyłam zaspę i nie mogłam wyjechać...musiałam dzwonić po ojca...

    Eh..na wagę obrażona jestem...

    Zrobiłam sesję zdjęciową i się przeraziłam tym jak wyglądam...więc teraz kwestia tego czy osoba fotografująca nie potrafi robić zdjęć czy rzeczywiście jest taki dramat...wydawało mi się że jest lepiej...no i od wczoraj mam spadek nastroju totalny...

    Nic mi się nie chce...w ogóle depresja.

    Przepraszam że tak marudzę :?

    Pozdrawiam!

    Nie martw się motylku, widocznie dzisiaj masz taki dzień. Najlepiej zrobić sobie jakaś małą przyjemność i udać się spać, a jutro już o tym nie pamiętać ( o tej zaspie np. :D ).

    Co do zdjęć to ja nigdy nie jestem z żadnego zadowolona - chyba po prostu nie lubi mnie obiektyw, a druga sprawa, że trzeba też zdjęcie umieć zrobić. Dobry fotograf tak cię ustawi do światła i obiektywu, żeby uzyskać jak najlepszy efekt.

    Strasznie trzymam za was kciuki dziewczyny, żeby wam się udało znaleźć jakąś pracę, bo to wiadomo - pieniążki, ale i jacyś ludzie nowi i sytuacje.

  2. Saga, Dukan podaje te proporcje w nowej książce jako minimum. Kasia, jak sama przyznałaś, za mało ma białek w swoim menu dziennym, dlatego to napisałam że powinna przynajmniej tyle zjadać(moja wina że nie zaznaczyłam, że to minimum :? ).

  3. Dziewczyny u mnie waga taka malo stabilna, powiedzcie czy jem za duzo albo robię jakiś błąd jestem na P+W, moje menu na dzis:

    śniadanie:

    jajecznica z 2 jaj+troszkę szczypiorku i kawałek papryki

    2 śniadanie: troszkę sałatki z makreli w warzywach z puszki

    obiad: warzywa z torebki + 2 palki z kurczaka pieczone

    kolacja: kawalek makreli+ 1 parowka + 3 plasterki szynki z indyka lisc salaty pekinskiej+ 1 plastereks serka light hohlanda

    Moze to za duzo nie mam pojecia pomozcie bo nie chcialabym zeby okazalo sie ze jem nie wlasciwie i nie bede chudla :?

    Kasiu, nie wydaje mi się za dużo, Dukan w nowej książce pisze wręcz, że powinno się jesć dużo i urozmaicenie.

    Ja zauważyłam, że diabeł tkwi w szczegółach i uważnie czytam etykiety, np. ta makrela z warzywami z puszki czy nie zawiera cukrów i tłuszczu - oleju? Nie jestem też fanką parówek w ogóle, a jak kiedyś chciałam zjeść drobiową i przeczytałam skład, bo to była jedna z tych pojedynczych sztuk, to mi się odechciało. Niby parówka drobiowa a w składzie zawiera zmielone skóry wieprzowe.

  4. Moje koleżanki na początku były sceptyczne, bo twierdziły, że je się w koło to samo, co oczywiście nie jest prawdą, a teraz nie mogą wyjść z podziwu nad efektami. Mam szczęście do przeważnie życzliwych komentarzy :?. Jedna miała nawet razem ze mną się odchudzać, ale po przeczytaniu książki Dukana stwierdziła, że to nie jest dieta dla niej - i o to chyba autorowi chodziło, kiedy mówił żeby przemyśleć taką decyzję. Inne wprost przyznają,że nie podobają się sobie, ale na razie sa w fazie marudzenia :D a nie działania. Ja wierze,że nie wraca sie do takiego samego jedzenia jak przed - widzę to po sobie jak robię zakupy - moje oczy szukaja już innych produktów na półkach, więc po przejsciu wszystkich faz myslę, że będzie dobrze - w końcu ta dieta nie byłaby taka popularna gdyby było inaczej.

  5. Olinka, myślę identycznie, ha,ha.

    Ja co prawda piwa nie bardzo, za to w te zimowe wieczory rozgrzewałam się winem grzanym - a teraz grzeję skarpetki na grzejniku i popijam tylko herbatę:?

    Bozena66 dziękuję za powitanie, cieszę się,że mogę nie tylko was czytać ale i rozmawiać.

  6. Jej witaj Malinko :?

    Jaki masz smakowity Atavarek :D

    Najpierw Śliweczka mi smaczka zrobiła a teraz Ty ... witam w gornie Protalowiczek!

    Jesteś w doborowym towarzystwie!

    :) Uwielbiam maliny i cieszę się,że jak teraz jestem na diecie to świeżych owoców jest skąpy wybór, bo inaczej nie wiem jakbym przeżyła gdybym widziała te stragany uginające się od nich

  7. Witam was kochane dziewczyny.

    Dopiero dzisiaj się zarejestrowałam, ale czytam was od dłuższego czasu, tj. od dnia kiedy podjęłam decyzję o zastosowaniu naszej diety.

    Chciałabym wam podziękować za tworzenie takiego forum, bez którego było by mi o wiele trudniej.

    Dzięki waszym przepisom i poradom, a także zwykłej ludzkiej życzliwości na co dzień, jeszcze bardziej jestem zadowolona z efektów tej kuracji :?.

    Pozdrawiam wszystkich

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.